Po przeczytaniu x opini, opisów, topiców na finiszu zostały 3 modele wiązań. Powszechnie zachwalane fluxy sf45, dmcc oraz rome targa.
Generalnie potrzebuję wiązań do zestawu z kapciami burtona driver x oraz twardą dechą nitro partnera lx 168 ( docelową dechą za dwa/ trzy sezony ma być coal xt).
90% czasu spędzam na ubitych trasach. Im ostrzejszy stok tym lepiej. Nigdy nie wyjeżdżam do parku. 10% to puch i fr.
Biorąc powyższe pod uwagę, które z wiązań waszym zdaniem bedą najlepsze? Zależy mi przede wszystkim na komforcie użytkowania, wygodnie oraz trwałości - będzie to zakup na kilka sezonów.
Czy porównując dwa modele fluxów warto dopłacać do dmcc? Czy ktoś porównywał sf45 i targi?
Czytając zagraniczne fora i porównania romow i fluxow główna różnica sprowadza sie do wyglądu - oba modele oceniane są bardzo pozytywnie. Być może jednak nie zwróciłem uwagi na jakiś patent, który odróżnia te wiązania.
Pomóżcie?
Edit - i prośba do mderatorów o przeniesienie do działu co kupić.
Użytkownik ziolas edytował ten post 08 January 2012 - 13:17