Od Kiedy Maluch Na Deskę?
#1
Napisano 03 November 2011 - 18:31
#2
Napisano 03 November 2011 - 19:22
#3
Napisano 03 November 2011 - 20:15
Ja zaczęłam jak miałam niecałe 5 lat , a bratanice zabrałam pierwszy raz na narty jak miały 5/7 , młodsza"charakterna" jest już narciarą pełną gębą , a starsza nadal płacze jak tylko jej buty założę ;/ więc każde dziecko trzeba potraktować indywidualnie próbuj ! gl:)
#4
Napisano 03 November 2011 - 21:16
... oczywiście nadal czekam na chętnych do podzielenia się swoimi uwagami
Użytkownik Max edytował ten post 03 November 2011 - 22:16
#5
Napisano 03 November 2011 - 23:19
#6
Napisano 03 November 2011 - 23:20
Rodzice w wieku 3 lat wrzucili mnie na narty, śmigałem do 19-18 roku życia później przerzuciłem się na deskę i do teraz - 21 lat.
Moje odczucia - wszystko było ok do czasu ale mam czasem dziwne "bóle" stawów kolanowych, nie wiem czy jest to spowodowane ich sporym eksploatowaniem od tak młodego wieku czy też jakoś to zaniedbałem ja w późniejszym okresie np poprzez brak rozgrzewki id.
Dałem bóle w "" bo nie do końca jest to ból dziwne uczucie sam nie wiem jak to opisać muszę się wybrać do lekarza....
reasumując to co chciałem powiedzieć, że moim zdaniem 2 -4 lata to za wcześnie ja sam oscylowałbym w granicach od 6 - 8,9 lat. Ale to wszystko i tak zależy od rozwoju psychoruchowego dzieciaka, nie mniej jednak na pewno nie za wcześnie to tyle
Sorry za lekki offtop
BTW pisz do użytkownika mike on ma swoje snowboardowe przedszkole ... tzn już szkołę ale ma
Użytkownik Ryba edytował ten post 03 November 2011 - 23:21
#7
Napisano 03 November 2011 - 23:27
... oczywiście nadal czekam na chętnych do podzielenia się swoimi uwagami
"Mała wymiana komentarzy" u chłopaków z Snow4Life tutaj i tutaj.
Ciekawie się czyta
Pzdr
Użytkownik czynasty edytował ten post 03 November 2011 - 23:28
#8
Napisano 03 November 2011 - 23:27
#9
Napisano 04 November 2011 - 09:43
#10
Napisano 04 November 2011 - 16:45
jak swoje dzieciaki, pomimo wielkich ambicji, postanowiłem po raz pierwszy postawić na desce dopiero w wieku 7 lat (junior) i 8 lat (niunie)... moim prywatnym zdaniem 7 lat to dolna granica rozpoczęcia przygody ze snowboardem, gdzie nartki wchodzą w grę już kilka lat wcześniej... powodem moim zdaniem jest motoryka i rozwijający się zmysł równowagi, które w takim wieku sa już na odpowiednim poziomie i nauka zaczyna byc już czymś więcej niż tylko zabawą i zaczyna przynosić wymierne efekty
Dzięki za komentarze i linki. Już wiem, że nie muszą zaczynać od nart a od snowboardu i widzę już opcję próbowania w tym sezonie (dla starszego). W sumie jak poczytałem o tych przeciążeniach itepe to doszedłem do wniosku, że jak go pociągam 0,5h albo i nawet nie, kilka razy w sezonie to mu nic nie będzie. Oczywiście jeśli będzie miał chęć pojeździć. Zobaczymy jak tam wyjdzie w tym sezonie. Dzięki.
#11
Napisano 05 November 2011 - 11:20
http://www.snow4life...o-na-desce-vol3
#12
Napisano 05 November 2011 - 15:48
Aż serce rośnie jak się patrzy jak odjechany kursik dla młokosów.problem w tym że niektórzy od razu nastawiają się na "wyczyn" i progres, a ja cały czas o zabawie Poniżej link do tematu w którym zamiesciłem filmik z dzieciakami które jak widac dobrze i bezpiecznie sie bawia będąc cały czas pod opieką doświadczonej kadry. Przypomnę tylko że film pochodzi z imprezy objazdowej organizowanej przez Burtona (o której pisałem w pierwszym artykule poświęconym dzieciakom).
http://www.snow4life...o-na-desce-vol3
#13
Napisano 05 November 2011 - 22:00
#14
Napisano 06 November 2011 - 00:24
Ps. Dałem sobie spokój z instruktorem niby od dzieci za 70 zł za godzinę (!) bo nic z tego nie wyniosła i na razie sam ją tych podstaw uczę. Jak zobaczę że sobie z czymś nie radzi a ja nie będę potrafił jej pomóc wtedy się zwrócę do wyuczonego instruktora
#15
Napisano 07 November 2011 - 09:43
#16
Napisano 15 November 2011 - 15:45
odpowiedzi padły
przypomnę więc juz mielony ten wątek
Jaki jest najlepszy wiek zeby rozpoczac nauke ?
i przypomnę to co napisałem:
troche teorii:
5 rok zycia jest tzw w ontogenezie złoty wiek motoryczności - czyli następuje największy przyrost zdolności motorycznych,koordynacyjnych i psychicznych.... a prościej mówiac dzieciak przestaje walić łapką w czoło kiedy chce trafić do buzi
pamiętajmy tez ze w ty czasie formuje się kościec i stawy łatwo załatwić dzieciakowi np biodra ;/ albo kolana, nie będzie tego widać od razu ale po paru latach będzie problem.....
ale co dokładnie nazywamy rozpoczęciem nauki ??
Dzieci zwłaszcza malłe maja zdolności do wysiłków krótko trwalych lecz intensywnych do tego czas odpoczynku jest baaardzo krótki każdy tatuś wie ze strzałem w kolano jest zabawa w podrzucanie brzdąca do góry .... a potem nie ma jak skończyc "tatusiu ja chce jeszcze raz !!"
praktyka:
zacząć można i w 4 i w 5 roku życia najlepiej na nartkach ale nie jest to nauka taka jak w przypadku starszych dzieci.... to jest zabawa trwająca po kilkanaście do kilkudziesięciu minut na dzień.
Nie ma mowy o trzymaniu poprawnej pozycji..... dziecko ma się zaprzyjaźnić ze sprzętem.
Z każdym rokiem dodajemy nowe elementy i wydłużamy czas ale nadal zabawy !!
sadzanie na deskę proponuje 5 - 6 rok ale tak jak w przypadku mojego synka to było kilka zjazdów na beku i parę na froncie przy 4 zjeździe już gdzieś lepił bałwana.......
Dla mnie najważniejszy był moment kiedy sam przyszedł i powiedział ze on chce jeździć na desce jak tata.
każde dziecko jest inne i każde inaczej będzie się uczyć to co jednemu zajmuje 3 dni drugiemu na początku może zajać rok.
teraz kilka rad dla tatusiów i mam:
1. to ma być zabawa.
2, NIE UCZYMY WŁASNYCH DZIECI JEŹDZIĆ!!- częsty obrazek ON sie drze - ono beczy
3. KIEDY WIDZIMY ZE JEST ZNUDZONE ALBO NIE CHCE , NIE CIĄGNIJMY GO NA SILE !!
4. nie realizujmy własnych ambicji kosztem dziecka !- chwalenie się na sile przed znajomymi." a mój już śmiga na desce/nartach"..
5. kiedy dziecko mówi ze już nie chce to znaczy ze już nie chce jeździć
pzdr
JW
kropki !!! wracać mi tu !!! znowu sp***doliły ..
#17
Napisano 17 November 2011 - 11:12
#18
Napisano 24 February 2013 - 23:33
Bez żadnego instruktora.Rodzice nawet umieli, to było praktycznie nic, ale zawsze coś.
Gdy miałem 7 lat, mam awydarła mnie na orczyk 550m, bardzo stromy, pamiętam jak pąłkałem.
Ale cóż zostac na górze, w butach narciarskich nei zejde.
Ze łzami w oczach udało się.Zjechałem na dół.
Teraz jej bardzo dziękuje.
Moim zdanie wiek nie ma znaczenia, chodź od mąłego łątwiej się przełamać.
#19
Napisano 26 February 2013 - 00:57
Sam mam 7dmio letniego syna, od 3 lat narciarza, ktory rwie sie na deske ( bo mama i tata to parapeciarze) ale jak na razie skutecznie go zniechecam.
W jakim wieku zaczac? Jak najpozniej, kiedy kosciec i gorset miesniowy bedzie jak najmocniejszy - 10 lat? Rok roznicy w tym wieku 6/7/8 to baaardzo duuuzo.
Chociaz sam nie wiem czy moj urwis bedzie tak cierpliwy jak jego ojciec.
Wiec wiek @hard8888 ma bardzo duze znaczenie! A kazda dyscyplina sportu jest inna.
#20
Napisano 13 March 2013 - 16:51
snowboard jest asymetryczny więc dzieciak w okresie rozwoju teoretycznie może się pokrzywić gdyby napinał 3-h dziennie. 3h na tydzień wydaje mi się bezpieczne.
Ćwiczenia kompensacyjne po jeździe wydaja się bardzo ważne, nie tylko u dzieci
najważniejsze nie uczyć samemu tylko najlepiej jakaś sprawdzona szkółka/klub z doświadczoną kadrą (Kraków - Ski Test) oczywiście w formie zabawy
ja jednak jestem zdania że najpierw nartki a potem deska gdy organizm jest już jakoś ukształtowany. Jak młody na krawędzi na nartkach śmiga to deskę w weekend ogarnie. Właśnie w ostatni weekend miałem córkę kumpla chyba 11lat, pierwszy raz na desce, wcześniej coś tam na nartach, i po 2 dniach zaczęła krawędź łapać!!!
Takie moje przemyślenia. Nie mam dużo do czynienia z dziećmi, z dziećmi poniżej 10lat prawie wcale, nie jestem po WF/Biologii więc niech się wypowiedzą bardziej ogarnięci w temacie, chociaż Jancio Wodnik chyba prawie wszystko już napisał.
ważne żeby dzieciaka nie zniechęcić na samym początku, więc zabawa w stadzie moim zdaniem jest dobrym rozwiązaniem
pozdr
teoria: http://www.snowboardacademy.pl i praktyka: http://www.shaman-snowboard.pl