Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Jak Najlepiej Dojechac Do Les 2 Alpez


10 odpowiedzi w tym temacie

#1 wiking

wiking

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 26 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 20 September 2011 - 21:21

jak w temacie - którędy? tak aby jak najmniej zapłacić za winiety, bo tam to ponoć Zbójcerze ostro grasują.
czy przez Francje non-stop, czy zahaczyć o Szwajcarię, czy wybrać trasę południową przez Włochy?
i jak ktoś wie to niech poda ile te winiety tam stoją.

Użytkownik wiking edytował ten post 20 September 2011 - 21:22


#2 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 20 September 2011 - 22:22

jak w temacie - którędy? tak aby jak najmniej zapłacić za winiety, bo tam to ponoć Zbójcerze ostro grasują.
czy przez Francje non-stop, czy zahaczyć o Szwajcarię, czy wybrać trasę południową przez Włochy?
i jak ktoś wie to niech poda ile te winiety tam stoją.


http://g.co/maps/cfyzp

#3 realv

realv

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 120 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 21 September 2011 - 07:17

http://g.co/maps/cfyzp

Oczywiście zakładając, że środek PL pod Łodzią ;)
2 miesiące temu musiałem jechać do Szwajcarii i droga przez Niemcy wyglądała podobnie - jechałem z południa, więc przez Drezno.
Mały hint - w tygodniu w godzinach porannych jest korek na przejściu w Basel (Bazylea) - ludzie jadą do pracy z Niemiec i zaczyna też się odprawa celna, więc jest młyn.
Winieta na CH jest całoroczna, więc spory wydatek - oczywiście Polak potrafi - jest na to odpowiedni myk - na lepsze jej wykorzystanie. Ale to nie temat na forum.
No i w Szwajcarii trzeba jeździć bardzo przepisowo, ale to raczej wszyscy wiedzą.

#4 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 21 September 2011 - 17:21

Pamiętajcie, że winieta w Szwajcarii tak jest cało roczna ale tylko na autostrady ;) 2 lata temu jechaliśmy samochodem do Livigno przez Szwajcarię i nie kupowaliśmy żadnych winiet..bez problemu przejeżdżaliśmy przez granice...

#5 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 21 September 2011 - 18:14

Pamiętajcie, że winieta w Szwajcarii tak jest cało roczna ale tylko na autostrady ;) 2 lata temu jechaliśmy samochodem do Livigno przez Szwajcarię i nie kupowaliśmy żadnych winiet..bez problemu przejeżdżaliśmy przez granice...


na autostrady i drogi szybkiego ruchu dokładnie, 40 Franciszków = 144 PLN, w sumie dużo.
"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#6 wiking

wiking

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 26 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 October 2011 - 11:59

do Aro:
to chyba dosc droga alternatywa, bo trzeba zabulić za winiety w Szwajcarii i we Francyji. czy juz tam w Fr juz nie ma platnych odcinkow? czy wlasnie nie lepiej jechac ciurkiem przez Francje - na Dijon i Lyon? lub wlasnie przez Włochy - Innsbruck, Bolzano, Mediolan itd?
co do Livigno to mozna spokojnie tam jechac bocznymi drogami i nie placic szwajcarskiej winiety.

#7 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 02 October 2011 - 12:19

Najprościej będzie Niemcy - Francja, niestety we Francji nie unikniesz bramek...ale to jest jedna z lepszych tras. którą o ile dobrze pamiętam zawsze śmigaliśmy z S4L tak więc na Dijon....będzie najlepszą opcją, jeśli podzielisz np. na 4 osoby to aż tak drogo autostradą nie wychodzi :)


pzdr...

p.s. możesz dokładnie zapytać Motyl lub Siwexa...oni by Ci lepiej pomogli ;) jeśli chodzi o mnie przeważnie tej część we Francji nigdy nie pamiętam Dołączona grafika

#8 rentgen

rentgen

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 603 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:mam II klasę SITS PZS

Napisano 05 November 2011 - 23:50

Najprościej będzie Niemcy - Francja, niestety we Francji nie unikniesz bramek...ale to jest jedna z lepszych tras. którą o ile dobrze pamiętam zawsze śmigaliśmy z S4L tak więc na Dijon....będzie najlepszą opcją, jeśli podzielisz np. na 4 osoby to aż tak drogo autostradą nie wychodzi :)


pzdr...

p.s. możesz dokładnie zapytać Motyl lub Siwexa...oni by Ci lepiej pomogli ;) jeśli chodzi o mnie przeważnie tej część we Francji nigdy nie pamiętam [img] :hahaha2: http://adechade.com/public/style_emoticons/default/laie_67.gif[/img]




jestem ciekaw dlaczego? :terefere:

Użytkownik rentgen edytował ten post 05 November 2011 - 23:50


#9 siwex

siwex

    Zaawansowany snołborder

  • Dystrybutor
  • 921 postów
  • Poziom zaawansowania:Instruktor SITS PZS

Napisano 06 November 2011 - 16:37

jak w temacie - którędy? tak aby jak najmniej zapłacić za winiety, bo tam to ponoć Zbójcerze ostro grasują.
czy przez Francje non-stop, czy zahaczyć o Szwajcarię, czy wybrać trasę południową przez Włochy?
i jak ktoś wie to niech poda ile te winiety tam stoją.

Zależy skąd jedziesz ale na Niemcy a potem na Lyon jest najlepiej bo jak jedziemy z Katowic to wyskakujemy w Kato na Autostrade i kończy się ona dopiero w Grenoble.Co do cen za autostrade to może fransuckie są troche droższe,jedzie siędalej o ok 70km niż przez włochy ale szybciej...
www.snow4life.pl
www.sklep.snow4life.pl
www.signalsnowboards.com
www.wainmanhawaii.com
skype:snow4life.pl

#10 PiotrPL

PiotrPL

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 5 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 25 February 2012 - 20:04

Cześć,

Wybieram się autem do Les 2 Alpes. Są pewne dylematy, które rozważam z współtowarzyszami... mam nadzieję, że coś doradzicie.

Ruszamy z Warszawy.. lepiej jechać na Stryków i autostradą na Poznań -> Niemcy -> Francja ? Czy na Wrocław -> Niemcy -> Szwajcaria -> Francja ?

Oraz drugi dylemat ... wyczytałem, że aby zaoszczędzić parę grosza można we Francji jechać drogami niepłatnymi, czy ktoś wie czy to się może opłacić oraz jaką trasę obrać ?

Przy okazji chciałem zapytać jak obecnie prezentują się ceny podstawowych produktów w L2A ... piwo ? :lolbounce: obiad przy stoku ? :girlcake: Jogurt, Jajka, Napoje etc. :excited: ?

Będę wdzięczny za podpowiedzi.

#11 PiotrPL

PiotrPL

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 5 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 03 April 2012 - 18:49

no to już wróciłem i mogę odpowiedzieć sam sobie :lolbounce:
Generalnie miejscówka superowa. Wylataliśmy się że ho ho ..

Obraliśmy trasę na Wrocław - Chemnitz - Wurzburg - Karlsruhe - Basel - Genewa - Grenoble ~ 1800km - 20h jazdy z przystaneczkami.
Przejazd Polska - Niemcy za friko, Szwajcaria winieta kupiona w Niemczech ~30€ (ważna na rok) - Francja - kilka odcinków autostradami, ok. 50 - 100km ~ 30€.
Paliwo za focusa kombi 2.0tdci - 4 osoby - bagażu na full + trumna wyszło ok. 3 pełnych baków w jedną mańkę. Zalecam omijać stacje w Szwajcarii, woda mineralna 3,5€ (może akurat taką wybrałem, sięgnąłem pierwszą z brzegu ... smakowała wspaniale :wallie: )

Na miejscu:
skipass 6 dni - ~ 200€ (warto wybrać się organizatorem z Polski, wtedy prawie w tej cenie mamy jeszcze kwaterunek, ubezp. etc.)

Ceny na stoku:
piwko ~ 7,00€ :twisted:
winko ~ 6,00€
Hamburger ~ 6,00€ (ale wypasiony)

Ceny w carrefour w centrum:
Carlsberg puszka ~ 1,5€
Bagietka ~ 1,0€
innych nie pamiętam :-)

Kolacja na 4 osoby - wypaśne founde z wędlinami i chlebkami + winiacz ~ 100,00€
Pizza - 10-15€

Nie zabierajcie serów pleśniowych do auta w drogę powrotną :excited: ... śmierdziało całą trasę .. :huh2: po powrocie straciłem ochotę . Większość i tak jest dostępna w Polsce..

Bardzo polecam L2A ... już czekam na następną zimę :papa: