Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Naklejki


76 odpowiedzi w tym temacie

#61 Bishop

Bishop

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 177 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:mam II klasę SITS PZS

Napisano 12 January 2010 - 22:14

hehe, w ostateczności można użyć łopaty. albo jak ktoś ma, to tyczkę lawinową. ;)
prawda jest taka, że są ludzie i ... . jednym można spokojnie wytłumaczyć, z drugimi nawet nie ma co próbować.

#62 Vanessa

Vanessa

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 450 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 13 January 2010 - 16:10


Bo nic tak nie boli jak ciężko zapracowane pieniądze włożone w sprzęt. Chyba ze rodzice dali... To o taki sprzęt zazwyczaj młodzi nie dbają bo za łatwo przyszło.

8) 8)

gdzie ty takich ludzi spotykasz?! Gdzie spotykasz snowboardzistow (narciarzy), ktorzy ze sie tak wyraze leja na swoj sprzet ?  Nie wazne czy mama kupila, czy sama zarobilam, o swoje rzeczy sie dba i tyle... szczerze to nie spotkalam jeszcze takiej rozpieszczonej holoty  ??? i mam nadzieje nie spotkac, czego sobie i Wam wszystkim zycze 8)



a to malo takich <lol2> snowboard nie jest tanim sportem !

#63 lewy009

lewy009

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 144 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 January 2010 - 16:50

no nie jest tani i juz nie raz widzialem ludzi jak sadze w podobnym wieku do mojego i po jezdzie brali deske i byle gdzie pierd***** i bylo dla nich wszystko ok wiec masz szczescie jesli nie spotykasz takich ludzi:D:D

#64 Vanessa

Vanessa

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 450 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 18 January 2010 - 12:30

:) ejj walsnie mi sie rpzypomnialo w drugim dniu nauki na Kotelnicy zjechalam w polowie drogi z trasy i nie moglam sie wysunac co wstalam i udalo sie wyjechac to znowu mnei wyrzucalo ze stoku. chlopaki z dolu patrza i tylko odliczali na to co zrobie.. jak sie wku wstalam zdjelam deske i pieprznelam ja w snieg arg ;D;D aele pozneij ja przeprosilam ;D

#65 monka71

monka71

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 122 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 January 2010 - 13:27

van! jak mogłaś?!  :)

#66 northway24

northway24

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 37 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 22 January 2010 - 19:40

na ostatnim wypadzie tez mialem kilka sytuacji pod wyciagami(niestety u nas to jak walka o przetrwanie:/)stotuje metode zapinania deski za bramkami chociaz i tam sie zdarza ze napaleni narciarze atakowali moja kochana desie nio i w koncu niewytrzymalem i do jednego dzentelmena wystrzelilem:przepraszam czy ja panu stoje deska na nartach??nie wygralem jej na loteri wiec prosze szanowac moj sprzet!!facet zzielenial:))potem sie z daleka trzymal;))

#67 Rimer

Rimer

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 124 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 25 January 2010 - 12:23

Ja ostatnio jak stałem w kolejce i koleś mi notorycznie najeżdżał na deskę (spojrzenie nie wystarczyło) to zacząłem się z kumplem na głos gadać jak to w tych kolejkach każdy się "puka" i ciekawe jak by się ktoś poczuł jak ja bym go puknął 8) śmiechem żartem delikwent zrozumiał i się cofnął, biorąc pod uwagę że prawie wszyscy dookoła mnie się na niego spojrzeli to mu chyba się lekko głupio zrobiło :) Grunt to podchodzić do wszystkiego z humorem ;D

#68 emdote

emdote

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 49 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 25 January 2010 - 19:03

wymyslne te wasze gadki z narciuchami  :P


lepiej odplacic sie takiemu na stoku. śledzic-> dogonić-> zasypać sniegiem ->WYELIMINOWAC!

#69 czesiocs

czesiocs

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 106 postów

Napisano 26 January 2010 - 06:40

WYELIMINOWAC!

Wyeliminować ;) hehe dobre lol

#70 Ypsi

Ypsi

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 679 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 21:19

Jak to zwykł mawiać mój znajomy wariat/psychopata/czubek  ;)
"snowboardziści zaj**iści, narciarze to cianiarze!!"

... nie żeby podsycać jakieś waśnie  :P

#71 lewy009

lewy009

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 144 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 21:29

Panowie nie spamujmy zrobmy w chatroomie watek jak potraktowac narciarza albo cos mniej agresywnego a tutaj mialo byc o naklejkach hahaha a wyszlo jak zawsze czyli spammax:P

#72 Ypsi

Ypsi

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 679 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 22:55

A tam zaraz spammax  :o ... lepiej brzmi wątki pokrewne  :P

ale tak ogólnie to masz rację  ;D

#73 John

John

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 11 February 2010 - 01:56

Ja zrobiłem sobie naklejkę sam, taką jak na tej koszulce:
Dołączona grafika
Raczej nie mam problemu z najeżdżaniem na sprzęt bo ośrodków w których występują kolejki unikam jak ognia.
Jak ją zrobiłem?
Wydrukowałem na drukarce atramentowej, po wycięciu przykleiłem do deski klejem do papieru, i na ten wydruk nakleiłem odpowiednio większy z każdej strony kawałek przeźroczystej folii (ORACAL 641) Trzyma się to bardzo dobrze i dzielnie znosi ciężkie warunki w terenie. Wygląda też niczego sobie.

Jednakże zastanawiam się nad odklejeniem ustrojstwa, ponieważ mam już dość tłumaczenia dzieciom na wyciągu co ten znaczek oznacza, a ja z teorii kiepski jestem, zdecydowanie lepiej mi z praktyką idzie :(

#74 czesiocs

czesiocs

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 106 postów

Napisano 14 February 2010 - 14:59

Mam pytanko a jak by wydrukował na foli do rzutników i przykleił na deskę? Robił ktoś coś takiego ja tak to jak to wyszło?

#75 John

John

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 15 February 2010 - 19:15

Mam pytanko a jak by wydrukował na foli do rzutników i przykleił na deskę? Robił ktoś coś takiego ja tak to jak to wyszło?

Szybko się zdrapie. Takie folie drukuje się na laserówkach, a toner nie lubi złych warunków atmosferycznych. Najtańszy i skuteczny sposób podałem wyżej, jeśli chcesz lepiej to musisz iść do agencji reklamowej, może ci zrobią taki nadruk.

#76 monka71

monka71

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 122 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 15 February 2010 - 19:54

Mam pytanko a jak by wydrukował na foli do rzutników i przykleił na deskę? Robił ktoś coś takiego ja tak to jak to wyszło?


racja! 8) no chyba żeby nakleić dodatkową warstwę folii na wierzch, żeby się nie zdrapywało, ale pod względem grubości, to byłby mutant nie naklejka  :P

Generalnie uważam, że John podał najprostszy i bardzo skuteczny sposób. Oracal jest praktycznie nie do zdarcia. jak zakleiłam namalowany na zwykłej kartce papieru rysunek, 640-tką, to wytrzymała 2 sezony  8) tylko raz mnie ta folia zawiodła jak kleiłam grafikę na skimboardy..z jednego odpadł, na drugim się trzyma-ale to kwestia dużej pow. klejenia no i "chropowatości" sklejki. Na laminacie jest git  :)

#77 tatasocjopata

tatasocjopata

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 4 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 01 March 2010 - 18:45

Myślę że reagować należy w momencie gdy ktoś rysuje ci sprzęt celowo, złośliwie , aby wymusić miejsce w kolejce. Wypadek przy pracy zdarza się każdemu a człowiekowi który niechcący najechał, porysował lub stanął na twojej ukochanej desce, dechuni, zapewne jest głupio i nie zdarzyło mi się aby w wyniku takiego wypadku ktoś mnie nie przeprosił. Mnie zdarzało się wjechać na sztachety deską dużo częściej niż gdy śmigałem na nich. I zawsze ze wstydem przepraszałem za swoją niezdarność, byłbym strasznym ciulem gdybym tego nie zrobił. Co do wlepek to ci co muszą to niech sobie robią, ale może coś mniej wojowniczego, zawsze gdy spotykam buractwo na swej drodze przypomina mi się tekst z jakiegoś kabaretu:
..."chamstwu należy opierać się siłą i godnością osobistą :huh: ".... może coś takiego :)