13 odpowiedzi w tym temacie

[ucizze]

Gdzie Najlepiej przechowywać deskę?

Czym smarować Konserwować?

Może owijać w coś ? Czy stojąco czy leżąco?

Co wy robicie ze swoją deską..


Pozdrawiam

[Troj]

Ja tam zapakowałem w pokrowiec wrzuciłem do kąta na stojąco

[xaxa]

Odkręcenie wiązań, naprawa ślizgu, naostrzenie krawędzi, zalanie smarem na gorąco bez cyklinowana, włożenie do pokrowca, położenie laminatem do dołu.

[Ypsi]

... a tak naprwde to tyle metod, ilu snowboardzistów/snowboardzistek.

[siwex]

... a tak naprwde to tyle metod, ilu snowboardzistów/snowboardzistek.

a ja swoją odkładam w kąt i tyle,żadnych specjalistycznych manewrów:)

[Troj]

Odkręcenie wiązań, naprawa ślizgu, naostrzenie krawędzi, zalanie smarem na gorąco bez cyklinowana, włożenie do pokrowca, położenie laminatem do dołu.

Czy to takie istotne by kłaść deche laminatem do dołu ?

[Misiek Bielsko]

Też się niespecjalnie przykładam. Leży, a właściwie stoi w pokrowcu i tyle. Przesadne spuszczanie się nad ślizgiem i jego zalewaniem jakoś mnie nie przekonuje. Przecież i tak żywot dechy w 99% zależy od tego, ile i jak jej używamy, a nie - jak przechowujemy.

[xaxa]

Przecież i tak żywot dechy w 99% zależy od tego, ile i jak jej używamy, a nie - jak przechowujemy.

Racja tyle, że mój ostatni wypad to było BC na Kasprowym więc ostre kamienie też się trafiły przez co ślizg wymagał regeneracji.

A zalewam teraz żeby przed zimą nie tracić czasu tylko z cyklinować i wio.

[Troj]

Też się niespecjalnie przykładam. Leży, a właściwie stoi w pokrowcu i tyle. Przesadne spuszczanie się nad ślizgiem i jego zalewaniem jakoś mnie nie przekonuje. Przecież i tak żywot dechy w 99% zależy od tego, ile i jak jej używamy, a nie - jak przechowujemy.

Trochę tutaj nie masz racji z tym jak przechowujemy, bo jeśli pizdniesz deche w garażu pod koniec sezonu, ktoś przez przypadek przygniecie ją jakimiś rzeczami, i tak sobie będzie leżała to przyszłego sezonu, to deska może ci się zniekształcić

[Grzechu]

u mnie dechy podpierają sciane zazwyczaj. a jak bede miał wiecej desek tak z 8 to zrobie sobie tak jak miał koleś ze snowboardera na całej ścianie dechy - za***iscie to wygląda

Troj - Podsunąłeś mi pewien pomysł, jak będę miał kiedyś deche, na której nie będę już jeździł, wrzucę ją do piwnicy a na nią przywale jakieś ze 100 kilo ciężarków i zobaczymy czy deska straci swój flex, właściwości i czy się zniekształci, taki mały eksperyment będzie

Użytkownik Majonez edytował ten post 29 March 2011 - 20:02

[Troj]

u mnie dechy podpierają sciane zazwyczaj. a jak bede miał wiecej desek tak z 8 to zrobie sobie tak jak miał koleś ze snowboardera na całej ścianie dechy - za***iscie to wygląda

Ta wiem, taki mały ołtarzyk uHAhahAHAH PRZEKOZAK!

Ja jak będę miał już kilka niezdatnych do używania, zrobie sobie z nich ławeczke buehehheheh

[Misiek Bielsko]

Racja tyle, że mój ostatni wypad to było BC na Kasprowym więc ostre kamienie też się trafiły przez co ślizg wymagał regeneracji.

A zalewam teraz żeby przed zimą nie tracić czasu tylko z cyklinować i wio.

Aaa, to rozumiem.

[Troj]

Troj - Podsunąłeś mi pewien pomysł, jak będę miał kiedyś deche, na której nie będę już jeździł, wrzucę ją do piwnicy a na nią przywale jakieś ze 100 kilo ciężarków i zobaczymy czy deska straci swój flex, właściwości i czy się zniekształci, taki mały eksperyment będzie

To nie zapomnij napisać o tym na forum

[Ypsi]

u mnie dechy podpierają sciane zazwyczaj

Poprzednia leżała w pokrowcu na szafie, aktualna opiera się o ściane już bez pokrowca.
Chyba bez różnicy w jak ta deska leży, byle nie w jakiejś wilgotnej piwnicy lub garażu

Pozdrawiam