Witam dziewczyny
Chciałam się przywitać, a za razem zadać moe je pierwsze pytanie, tak wogóle spotkanie za snowboardem to mój pierwszy raz i na stoku też.
I najważniejszą rzeczą jaką nakazali mi kupić to tzw crash panty
Czy możecie podpowiedziec co kupic już pal licho tyłek byonce, ale żeby nie bolało.
Witam!
Rozpoczęty przez
KaJa
, 07 Jan 2009 00:16
257 odpowiedzi w tym temacie
#202
snow
-
- SnowGirl
-
- 4 postów
Nowy na forum
Napisano 02 December 2010 - 10:39
Witam dziewczyny
Chciałam się przywitać, a za razem zadać moe je pierwsze pytanie, tak wogóle spotkanie za snowboardem to mój pierwszy raz i na stoku też.
I najważniejszą rzeczą jaką nakazali mi kupić to tzw crash panty
Czy możecie podpowiedziec co kupic już pal licho tyłek byonce, ale żeby nie bolało.
Chciałam się przywitać, a za razem zadać moe je pierwsze pytanie, tak wogóle spotkanie za snowboardem to mój pierwszy raz i na stoku też.
I najważniejszą rzeczą jaką nakazali mi kupić to tzw crash panty
Czy możecie podpowiedziec co kupic już pal licho tyłek byonce, ale żeby nie bolało.
#203
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 17:50
hym.... ja bym powiedziła d*pa TAM z tymi spodenkami! 
jak sie nie wywrucisz to sie nie naucys! hej! no
wiec moim zdaniem to troche zbędna burżuazja i wywalanie kasy w błoto.... lepiej poświęcić kase na coś bardziej przydatnego.
ale to tylko moje zdajnie. any others?
jak sie nie wywrucisz to sie nie naucys! hej! no
wiec moim zdaniem to troche zbędna burżuazja i wywalanie kasy w błoto.... lepiej poświęcić kase na coś bardziej przydatnego.
ale to tylko moje zdajnie. any others?
#204
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 19:00
Jestem podobnego zdania, każdy snowboardzista powinien mieć tydzień z bolącą d*pą i nadgarstkami 
#205
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 17:50
hym.... ja bym powiedziła d*pa TAM z tymi spodenkami!
jak sie nie wywrucisz to sie nie naucys! hej! no
wiec moim zdaniem to troche zbędna burżuazja i wywalanie kasy w błoto.... lepiej poświęcić kase na coś bardziej przydatnego.
ale to tylko moje zdajnie. any others?
jak sie nie wywrucisz to sie nie naucys! hej! no
wiec moim zdaniem to troche zbędna burżuazja i wywalanie kasy w błoto.... lepiej poświęcić kase na coś bardziej przydatnego.
ale to tylko moje zdajnie. any others?
#206
snow
-
- SnowGirl
-
- 4 postów
Nowy na forum
Napisano 02 December 2010 - 20:48
no kobitki toście mnie pocieszyły a ja już pół internetu przeszukałam i wszyskie ochraniacze znalazlolana na łokcie na nadgarstki i na cztery litery [hide]
jednak baby to zawsze twarde jak stl bo towłaściwie faceci kazali mi sie w to zaopatrzyc, oni jeżdż super ale do tej pory to noszą[/hide]
jednak baby to zawsze twarde jak stl bo towłaściwie faceci kazali mi sie w to zaopatrzyc, oni jeżdż super ale do tej pory to noszą[/hide]
#207
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 19:00
Jestem podobnego zdania, każdy snowboardzista powinien mieć tydzień z bolącą d*pą i nadgarstkami
#208
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 21:40
oo ale opancerzenie 
Ale co kto woli. Jeżeli tak będziesz czuła się bezpieczniej to czemu nie? Wybór należy do Ciebie:)
jednak najlepiej to zabezpieczyć kolana jak już
Ale co kto woli. Jeżeli tak będziesz czuła się bezpieczniej to czemu nie? Wybór należy do Ciebie:) jednak najlepiej to zabezpieczyć kolana jak już
#209
snow
-
- SnowGirl
-
- 4 postów
Nowy na forum
Napisano 02 December 2010 - 20:48
no kobitki toście mnie pocieszyły a ja już pół internetu przeszukałam i wszyskie ochraniacze znalazlolana na łokcie na nadgarstki i na cztery litery [hide]
jednak baby to zawsze twarde jak stl bo towłaściwie faceci kazali mi sie w to zaopatrzyc, oni jeżdż super ale do tej pory to noszą[/hide]
jednak baby to zawsze twarde jak stl bo towłaściwie faceci kazali mi sie w to zaopatrzyc, oni jeżdż super ale do tej pory to noszą[/hide]
#210
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 21:48
Co do kolan muszę sie zgodzić. Niemiłosiernie można je sponiewierac.
ale takie ochraniacze to chyba troche przesada, trzeba się trochę poobijać nie ma że boli!! Można to uznać za mały rytuał inicjujący^^ .... no chyba ze odczuwasz wszystko niczym wsławiona "księzniczka na ziarnku grochu". Dobra bo sie wczuwam za mocno XD
ale takie ochraniacze to chyba troche przesada, trzeba się trochę poobijać nie ma że boli!! Można to uznać za mały rytuał inicjujący^^ .... no chyba ze odczuwasz wszystko niczym wsławiona "księzniczka na ziarnku grochu". Dobra bo sie wczuwam za mocno XD
#211
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 21:40
oo ale opancerzenie Ale co kto woli. Jeżeli tak będziesz czuła się bezpieczniej to czemu nie? Wybór należy do Ciebie:)
jednak najlepiej to zabezpieczyć kolana jak już
Ale co kto woli. Jeżeli tak będziesz czuła się bezpieczniej to czemu nie? Wybór należy do Ciebie:) jednak najlepiej to zabezpieczyć kolana jak już
#212
snow
-
- SnowGirl
-
- 4 postów
Nowy na forum
Napisano 02 December 2010 - 22:12
to już sama nie wiem spróbuję w niedziele może na czarnej górze, przed wielkim wyjazdem w przyszłym tygodniu pochwalę si kolorem wielkością sińców
#213
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 21:48
Co do kolan muszę sie zgodzić. Niemiłosiernie można je sponiewierac.
ale takie ochraniacze to chyba troche przesada, trzeba się trochę poobijać nie ma że boli!! Można to uznać za mały rytuał inicjujący^^ .... no chyba ze odczuwasz wszystko niczym wsławiona "księzniczka na ziarnku grochu". Dobra bo sie wczuwam za mocno XD
ale takie ochraniacze to chyba troche przesada, trzeba się trochę poobijać nie ma że boli!! Można to uznać za mały rytuał inicjujący^^ .... no chyba ze odczuwasz wszystko niczym wsławiona "księzniczka na ziarnku grochu". Dobra bo sie wczuwam za mocno XD
#214
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 22:30
Nie zgodzę się Zu. Nie chodzi o zgrywanie jarząbka i porównań do księżniczki na ziarnku grochu. te ochraniacze nie są stworzone dla ludzi, którzy boją się o swoje delikatne ciałko tylko dla jakiejś ochrony. Nie ma się czego wstydzić, że ktos jeździ w ochraniaczach.. Czasami takie rzeczy ratują Cię przed serio poważną kontuzja. Ja osobiście żałuję, że kiedy to ja zaczynałam się uczyć nie założyłam jakiejkolwiek opaski na kolana bo od czasu do czasu skutki tego jednak odczuwam. Pozdrawiam dziewczyny:)
Pozdrawiam dziewczyny:)
#215
snow
-
- SnowGirl
-
- 4 postów
Nowy na forum
Napisano 02 December 2010 - 22:12
to już sama nie wiem spróbuję w niedziele może na czarnej górze, przed wielkim wyjazdem w przyszłym tygodniu pochwalę si kolorem wielkością sińców
#216
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 25 November 2010 - 21:17
Dzień dobry!
Witam nowe snowgirl !
Co tam u Was? Macie już śnieg? U mnie już pada i kicam z radości
Witam nowe snowgirl !
Co tam u Was? Macie już śnieg? U mnie już pada i kicam z radości
#217
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 02 December 2010 - 22:30
Nie zgodzę się Zu. Nie chodzi o zgrywanie jarząbka i porównań do księżniczki na ziarnku grochu. te ochraniacze nie są stworzone dla ludzi, którzy boją się o swoje delikatne ciałko tylko dla jakiejś ochrony. Nie ma się czego wstydzić, że ktos jeździ w ochraniaczach.. Czasami takie rzeczy ratują Cię przed serio poważną kontuzja. Ja osobiście żałuję, że kiedy to ja zaczynałam się uczyć nie założyłam jakiejkolwiek opaski na kolana bo od czasu do czasu skutki tego jednak odczuwam. Pozdrawiam dziewczyny:)
Pozdrawiam dziewczyny:)
#218
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 04 December 2010 - 16:49
chyba źle mnie zrozumiano^^
Nie twierdzę ze jest coś złego czy księżniczkowatego w używaniu ochraniaczy. chodzi o to zeby nie przesadzić i nie spłukać sie z całej kasy na ochraniaczach.
jeśli chodzi o kolana to chyba na początek wystarczą takie nieskomplikowane, podobne do takich podstawowych, których używają siatkarze i ludzie od breakdance.
Jeśli chodzi o kontuzje w stylu "złamania, naciągnięcia w zerwania ścięgien" to ochraniacze raczej nie pomogą bo chronią tylko przed stłuczeniami itp. no chyba ze sie ma jakies tam mega wypasione.
Nie twierdzę ze jest coś złego czy księżniczkowatego w używaniu ochraniaczy. chodzi o to zeby nie przesadzić i nie spłukać sie z całej kasy na ochraniaczach.
jeśli chodzi o kolana to chyba na początek wystarczą takie nieskomplikowane, podobne do takich podstawowych, których używają siatkarze i ludzie od breakdance.
Jeśli chodzi o kontuzje w stylu "złamania, naciągnięcia w zerwania ścięgien" to ochraniacze raczej nie pomogą bo chronią tylko przed stłuczeniami itp. no chyba ze sie ma jakies tam mega wypasione.
#219
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 04 December 2010 - 16:49
chyba źle mnie zrozumiano^^
Nie twierdzę ze jest coś złego czy księżniczkowatego w używaniu ochraniaczy. chodzi o to zeby nie przesadzić i nie spłukać sie z całej kasy na ochraniaczach.
jeśli chodzi o kolana to chyba na początek wystarczą takie nieskomplikowane, podobne do takich podstawowych, których używają siatkarze i ludzie od breakdance.
Jeśli chodzi o kontuzje w stylu "złamania, naciągnięcia w zerwania ścięgien" to ochraniacze raczej nie pomogą bo chronią tylko przed stłuczeniami itp. no chyba ze sie ma jakies tam mega wypasione.
Nie twierdzę ze jest coś złego czy księżniczkowatego w używaniu ochraniaczy. chodzi o to zeby nie przesadzić i nie spłukać sie z całej kasy na ochraniaczach.
jeśli chodzi o kolana to chyba na początek wystarczą takie nieskomplikowane, podobne do takich podstawowych, których używają siatkarze i ludzie od breakdance.
Jeśli chodzi o kontuzje w stylu "złamania, naciągnięcia w zerwania ścięgien" to ochraniacze raczej nie pomogą bo chronią tylko przed stłuczeniami itp. no chyba ze sie ma jakies tam mega wypasione.
#220
Gość__*
Gość__*
-
- Goście
Napisano 27 November 2010 - 22:31
sypie sypie dziewczyny, serducho się raduje:)
