Spring Camp Adechade.Com Vol.1
#361
Napisano 21 March 2011 - 11:09
Oczywiście wielkie dzięki dla wszystkich za stworzenie sympatycznego, jak zwykle, klimatu Choć zajawka na wczesne wstawanie (czasem w środku nocy hehe) troszeczkę mnie przerosła
Dzięki za organizację dla Ara, Jancia, Shreka i pozostałych obecnych, bez których by się ta impreza nie odbyła. Karawana jedzie dalej
Kilka zdjęć:
http://www.facebook....63&l=d19f117344
#362
Napisano 21 March 2011 - 15:15
a jeśli chodzi o progres to ja się cofnęłam ale ruch w interesie jest
i tak najprzyjemniejszy sport to taki który uprawia się z interesującymi ludźmi tak więc dzięki aDECHAde snb to najprzyjemniejszy sport
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#363
Napisano 21 March 2011 - 15:25
Byłem raz, chcę więcej ale na letnim mnie nie będzie w 90% bo trzeba będzie trochę popracować
czekamy na te foty kaman, czekamy, z lekką dozą niepewności
#364
Napisano 21 March 2011 - 15:58
Jeździsz jak szalona to Cię informowała Jazda z mapą = wycieczka krajoznawczaOooo...popieram w pełni, myśmy całą droge za mapą pognali i poszło bez problemu. Co prawda wspomagał na gps Shoox'a ale głównie na zasadzie "Zwolnij, jedziesz z niedozwoloną prędkością"
- kaman lubi to
#ehschool
#365
Napisano 21 March 2011 - 16:43
protest!maly offtop.. Mike wrooc do tego avatarka gdzie lecisz na backu
jakis taki bardziej pozytywny wg mnie
dobra, po proteście
już wrócił do najbardziej leniwego ciętego jaki widziałem
Użytkownik Joszu edytował ten post 21 March 2011 - 16:46
#366
Napisano 21 March 2011 - 18:29
girls... nieważne zadki...
Staary, co Ty tutaj za dywersję siejesz? Oczywiście, że są ważne, dla ludzkości, dla świata, dla nas
Enyłej - dotarłem tylko na końcówkę, nie dane mi było się pointegrować, baaaardzo żałuję
Do zobaczenia, z niektórymi już całkiem niedługo!
#367
Napisano 21 March 2011 - 18:47
#368
Napisano 21 March 2011 - 19:07
Misiek, jedna sprawa: nie pytaj mnie nigdy więcej co za rodzaj skrętu wykonujemy po 2 dniach survivalu wieczornego i całodniowym balecie na lodzie ! Kompletnie nie wiedziałem co Ci odpowiedzieć
#369
Napisano 21 March 2011 - 19:20
ja nei rozumiem czy wy za duzo się tej reklamy w MangoTV naoglądaliście hehe
#370
Napisano 21 March 2011 - 19:26
Tak mi sie przypomina pożegnanie w knajpie. Od prawie każdego usłyszałem "nie garb się"
ja nei rozumiem czy wy za duzo się tej reklamy w MangoTV naoglądaliście hehe
a co to jest mango TV ??
kropki !!! wracać mi tu !!! znowu sp***doliły ..
#371
Napisano 21 March 2011 - 19:26
#372
Napisano 21 March 2011 - 19:42
ja pamiętam jak się do auta ładowaliście i mam na to twarde dowody
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#373
Napisano 21 March 2011 - 19:52
#374
Napisano 21 March 2011 - 20:01
Jeździsz jak szalona to Cię informowała Jazda z mapą = wycieczka krajoznawcza
Jak szalona.... protestuje A wycieczka się opłaciła, ominelismy długiiiii korek, widzieliśmy niesamowite rzeczy
No takie podejście do sprawy to ja rozumiemStaary, co Ty tutaj za dywersję siejesz? Oczywiście, że są ważne, dla ludzkości, dla świata, dla nas
#375
Napisano 21 March 2011 - 21:06
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
jako moderator wypowiadam się również jako osoba prywatna bardzo proszę o uszanowanie tego faktu
#376
Napisano 21 March 2011 - 21:11
Użytkownik retro edytował ten post 21 March 2011 - 21:11
#377
Napisano 21 March 2011 - 21:19
ja pamiętam jak się do auta ładowaliście i mam na to twarde dowody
hehe następnym razem postaramy się pobić ten rekord
#378
Napisano 21 March 2011 - 21:22
Misiek, jedna sprawa: nie pytaj mnie nigdy więcej co za rodzaj skrętu wykonujemy po 2 dniach survivalu wieczornego i całodniowym balecie na lodzie ! Kompletnie nie wiedziałem co Ci odpowiedzieć
No właśnie, jakiś taki milczący byłeś, zupełnie inny, niż w Krynicy
Spox, zrozumiała sprawa, ja po takim maratonie wylądowałbym na OIOM-ie pewnie.
Pytałem, bo się spóźniłem na rekolekcje i nie wiedziałem, co tam Proboszcz Radzio od nas chciał w tym ćwiczeniu.
#379
Napisano 21 March 2011 - 21:32
https://picasaweb.google.com/107259428277845219833/SpringCamp1920032011Wierchomla#
na fotce nr 292 wyglądam jakbym miał wszystkie kości poprzestawiane
#380
Napisano 21 March 2011 - 21:56
No właśnie, jakiś taki milczący byłeś, zupełnie inny, niż w Krynicy
Spox, zrozumiała sprawa, ja po takim maratonie wylądowałbym na OIOM-ie pewnie.
Pytałem, bo się spóźniłem na rekolekcje i nie wiedziałem, co tam Proboszcz Radzio od nas chciał w tym ćwiczeniu.
Generalnie to wszystko dotyczyło ćwiczeń ciętych. Na rotacyjne już za stary jesteś
Ze mnie zeszło całe zdrowie i pogubiłem się w całym tym ambarasie.
Otworzyłem szczękę, zrobiłem wydech, zamknąłem szczękę. Ani sylaba się nie wydostała.
Tak czy inaczej każdy atakował skręta na miarę swoich możliwości. Jedni ze zdrowaśką na ustach, drudzy z zamkniętymi oczyma, inni różnymi częściami ciała i tak dalej.
Natomiast ataki Fisza miały 100% skuteczność na nasze dobre samopoczucie :]
I głównie o to chodziło Radkowi. Cóż by to była za zabawa bez funu ?
ps. Na razie i tak jedyne dźwięki jakie wydaję z siebie to skrzeki i piski.