Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

"konserwacja" ciuchow


29 odpowiedzi w tym temacie

#21 Shrek

Shrek

    "Pro" snołborder

  • Administratorzy
  • 1638 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 25 January 2010 - 15:40

ew. ostatnio zobaczyłem w pralni chemiczneh 5aSec impregnacja odziezy 9,99 ale nie pytałem sie czym impregnują. Ale mozna podjesc do pralni chemicznych takich większych i sie podpytac. Ja chyba ciuchy membranowe zaczne oddawać do takich przybytków bo szkoda membrany na pralke domową...

#22 kate

kate

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 48 postów

Napisano 25 January 2010 - 16:58

spodnie są niemal nówki sztuki (w sensie koniec zeszłego sezonu) i nie miały przeżyć, które mogłyby spowodowac zniszczenie membrany. Spróbujemy TOKO...

#23 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 25 January 2010 - 17:19

No to ja coś napisze. ;D

Do Prania stosuje Nikwax Tech Wash - i jest spoko, nawet bardzo spoko  ;D http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/smile.gif http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/smile.gif
Środek strasznie delikatny. Jak się nim próbuje zmyć plamy punktowo to nie daje rady.
Np plamy smaru z wyciągu / kapiące z rolek  http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/cry.gif'( http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/cry.gif'( trudno się je wywabia
Lepszy jest Ludwik. On daje rade - ale trzeba go wypłukać.  http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/smile.gif
Poza tym na instrukcji jest napisane że przed praniem gąbeczka/szczoteczka i usuwanie mechaniczne a potem pranie.
Nie wiem czemu na różnych forach piszą żeby nie wirować na środku jest napisane "Postępować zgodnie z instrukcją na etykiecie" a tam nic nie ma o wirowaniu  http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/huh.gif

Co innego przy impregnacji w pralce.
Tu ma sens niskie wirowanie lub jego brak

Impregnacja w pralce ma sens (Nikwax TX.Drirect Wash-In) gdy po niej i tak pewne elementy kurtki , spodni potraktujemy sprayem TX. Direct.
Z moich doświadczeń mogę napisać jedno po 3 praniu Goretexu nie ma sensu go impregnować bo jeszcze daje rade. Zobaczymy co będzie się działo później.
Inne ciuchy które namakają warto

Za radą Shreka kupiłem TOKO.
No fajnie ale jest to spraj - raczej mało wydajny. Na kurtkę 1 lekko pójdzie, a może i drugiego połowę.
No ale 2 puszki na spodnie i kurkę pewnie zejdzie. (shrek jakie tu masz doświadczenia - moje dane są raczej szacunkowe)

Popryskałem tym rękawice (wierzchnią część) i jest OK
Polecam.
Do skóry rękawic i do butów polecam Nikwaxa wosk. Toko jest jest spoko  ;D
ostatnio potraktowałem tym rękawice i .... jak nowe.

#24 Shrek

Shrek

    "Pro" snołborder

  • Administratorzy
  • 1638 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 25 January 2010 - 18:24

toko spray faktycznie 1 puszka - 1 kurtka. - drogo :P ale to mi dwr'a tworzy a pier**lony nikwax tx direct do namaczania nihuja. Wole zaplacic wiecej ale zeby było zrobione porzadnie. Przy toko w aerozolu warto jest kurtke zamknąć w jakiejs folii czy cos ponoc wtedy nakładanie jest efektywniejsze a i n wyschniecie kiurtki nie trzeba czekac 3 dni.

#25 MateoV89

MateoV89

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 132 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 11:43

no faktycznie troche drogo wychodzi jak sie chce samemu zrobic ale chyba lepsza jakosc bedzie wykonanej pracy^^ przynajmniej tak mysle... sluchajcie wczoraj jak bylem w galerii Krk to w pralni chemicznej dowiedzialem sie ze impregnacja spodni/ kurtki jest u nich za dyche... ktos moze juz korzystal z pralni chemicznych?? i tego jak wykonuja takie zabiegi?? jak to wyglada w porownaniu do stanu poczatkowego czy tez do impregnacji robionej na wlasna reke??

#26 Shrek

Shrek

    "Pro" snołborder

  • Administratorzy
  • 1638 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 13:17

pisałem o tym 5 postów wyzej.Pytanie CZYM impregnują. i w jaki sposób. Obstawiam ze pan(i) wszystko opowie

#27 MateoV89

MateoV89

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 132 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 14:11

wiem Shrek ze juz cos takiego wyhaczyles ja tylko rozwinalem ten temat bo chce sie dowiedziec czy ktos juz z czegos takiego korzystal i jakie sa jego odczucia :D to wazne bo nie wiem czy robia to solidnie czy po lebkach zeby tylko sie nazywalo ze impregnacja... wiec: jak ktos skorzystal to niech pisze bo ludzie czekaja  ;D

#28 Zaq

Zaq

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 26 January 2010 - 14:52

Mi kiedys w 5Sec zaimpregnowali kurtke - taką zwykłą nie SNB - nie wiem za co wzieli kasę bo zadnej dodatkowej ochrony przed wodą i brudem nie zauwazylem 8)
Co do samej impregnacji - jak już pisałem na żółtym  ja nie stosuję, a ciuchy mi żona pierze co wyjazd, czyli na 2 sezon użytkowania spodnie i kurtka juz były 5 raz w pralce 8), prane są na specjalnym programie do tkanin technicznych 30stC, wirowanie 200rpm
Motyl widział moje spodnie na ostatnim WSW - czyściutkie są jakby z wieszaka w sklepie:) - a upaćkane były krwią moją 8)
Środek piorący - Holmenkol Textile Wash - http://www.holmenkol.pl/index2.php
Żadnych dodatkowych środków nie stosuję :D i nic nie przemaka - jedynie rękawiczki - ale to wina membrany 5/5 8), więc na nie sobie kupię ten spray ;D

#29 John

John

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 27 postów

Napisano 12 February 2010 - 13:56

Jak już ktoś wcześniej wspomniał nie ma sensu prać kurtki z podpinką (ocieplenie) w środku, który ma impregnować membranę. Takie impregnaty dobre są dla kurtek tzw. skorup (sama membrana).

Czytając forum ngt.pl można się wiele ciekawych i mądrych rzeczy dowiedzieć. Tamtejsze grono użytkowników membranowych kurtek wypracowało bardzo skuteczny sposób prania i impregnacji kurtek:

PRANIE
1 - kupujemy płatki mydlane (szare mydło brzydko pachnie, a to nie umila pracy)

2 - rozpuszczamy troszkę płatków w miseczce z ciepłą wodą, po czym maczając w tym szczoteczkę / gąbkę szorujemy bardziej zabrudzone (rękawy, okolice zamka, kołnierza). Płatki mydlane nie posiadają detergentów, tak więc proszę się nie przejmować słabą skutecznością schodzenia brudu, tutaj liczy się mozolne i cierpliwe szorowanie. Broń boże nie dodawać jakichkolwiek środków z detergentami (proszki, płyny do naczyń) Owszem jeśli mamy plamę ze smaru, to odrobinkę można, lecz później trzeba to porządnie wypłukać.

3 - po szorowaniu mydłem nie musimy płukać kurtki, od razu można ją pakować do pralki. Jak już wcześniej wspomniano, preparat do prania marki Nikwax jest słaby, niestety nie da się stworzyć silnie piorącego środka bez użycia detergentów, które niszczą membranę i klejone szwy. Jednakże warto kupić saszetkę takiego środka (3-4 zł), takie saszetki również oferuje TOKO. Posiadamy jasną kurtkę, która wyraźnie poszarzała warto do pralki dodać również odrobinę płatków mydlanych. Z doświadczenia powiem, że lepiej wcześniej płatki rozpuścić w wodzie i takim czymś polać kurtkę w pralce. Z ilością płatków nie wolno przesadzić, ponieważ tworzy się z nich sporo piany, która może wyjść przez dozownik proszku. Maksymalnie 2 - 3 garstki na pralkę. Nie wsypujcie płatków do podajnika na proszek, ponieważ kurtkę/spodnie pierzemy w 30*C, taka temperatura nie rozpuści dobrze tych płatków i nie zdoła wypłukać z nich kurtki.
Przypominam, że na tym etapie nie dodajemy żadnych preparatów mających poprawić nieprzemakalność ubioru. Większość kurtek snb są wyposażone w ocieplenie, a ono nie potrzebuje prania w takim impregnacie, więc było by to tylko marnowanie tego środka. Jeśli jednak posiadamy samą skorupę, to jak najbardziej można.

4 - Nie przekraczamy 35*C i lepiej nie wirować, bo tego nie lubią klejone szwy.

5 - Odzież wieszamy nad wanną / brodzikiem by ładnie obciekła.

IMPREGNACJA
6 - Teraz możemy zająć się impregnacją. Impregnowana kurtka nie powinna być sucha. Najlepszy efekt osiągniemy nanosząc impregnat na wilgotną odzież, po czym wysuszymy ją suszarką.
Jest 3 producentów, którzy produkują solidne impregnaty (TOKO Textile Proof, NIKWAX-TX Direct Spray On oraz Grangers XT Proofer). Wszystkie 3 w postaci sprejów, niestety ale jeśli chcemy by było to wykonane poprawnie i solidnie trzeba całej operacji prania/impregnowania poświęcić sporo czasu. Moim zdanie preparat Nikwaxa troszkę śmierdzi sylikonem, dlatego jeśli komuś to przeszkadza to lepiej kupić Toko lub Grangers.

6 - Na samą czynność impregnacji mam taki sposób: Na stole przykrytym folią malarską (1 zł w markecie), może to być sztuczny obrus, który można później umyć, rozkładam WILGOTNĄ! Odzież. Jeśli nasze ubrania zdążyły wyschnąć (a przeważnie kołnierz jest suchy, natomiast z pasa cieknie jeszcze woda) warto delikatnie spryskać górną część kurtki, by była wilgotna. Dzięki temu lepiej i równomiernie rozprowadza się preparat. Ja do zwilżania odzieży używam wody destylowanej, ale tylko dlatego, że w KrK woda z kranu śmierdzi ;)

7 - Kurtkę spryskuję dość obficie po czym czystą (najlepiej nową) gąbką rozprowadzam równomiernie impregnat. Jeśli kurtka jest wilgotna, to ta operacja wychodzi bardzo sprawnie.

8 - Suszenie! Tutaj zdania są podzielone, ponieważ Grangers w instrukcji obsługi podaje, że impregnat "aktywuje" się poprzez ciepło, co prawda napisane jest, że nie wymaga suszenia, ale jeśli metka na to pozwala, to suszyć. Nikwax, ani Toko o tym nie wspomina. Ale możliwe dlatego, że na zachodzie większość ludzi posiada obok pralki suszarkę i traktuje to jako oczywistość. Ponieważ ja używam impregnatu Grangersa, a nie posiadam suszarki takiej automatycznej podkradam swojej babie suszarkę do włosów. Kurtka/ Spodnie na wieszak (np na drążek w futrynie) i suszymy w pewnej odległości od ubrań, by nie przegrzać materiału, wystarczy, że kurtka będzie ciepła. Bawimy się tak, raz z przodu, raz z tyłu, aż kurtka będzie w miarę sucha.

9 - Pozostawiamy kurtkę do całkowitego wyschnięcia.
Koniec.

Teraz kilka spraw technicznych. Jeśli posiadamy markową odzież (Burton, Quicksilwer itp) to nie ma potrzeby jej impregnowania. Ci producenci używają solidnych membran i materiałów. Ja zaczął bym impregnować tą odzież, dopiero po dziesiątym praniu. To samo tyczy się ubrań wykorzystujących markowe membrany Gore-Tex, Toray itp. Takie ubrania wytrzymują spokojnie 10 - 15 prań, a woda dalej się ich nie ima. Oczywiście to wszystko tyczy się ubrań używanych na desce. Jeśli używamy naszej Kurtki na co dzień (np w mieście) to bezapelacyjnie warto jest rozpocząć impregnację już po piątym praniu. Kurtka używana na co dzień dość szybko pozbywa się swoich właściwości, co wynika ze ścierania DWR i częstszego prania.
Impregnacja odzieży ma sens jeśli jest co impregnować - tak więc nie ma sensu impregnować odzieży z marketu, która nie posiada membrany, albo jest to membrana, której używa tylko jeden producent (wszelkie aquamaxy, drymaxy itp marketingowe wymysły) Tak więc nie ma sensu impregnować np CLTN, bo koszt impregnatu to 1/3 wartości spodni, a one i tak przez pierwszy sezon nie będą przemakać, a w drugim sezonie się rozlecą. Ja swoich CLNT nie prałem, a i tak przemakały w 2 roku użytkowania.

Co do pralni chemicznych, to na pewno używają środków dodawanych do pralki. Możliwe, że używają produktów Toko, ponieważ można kupić 5 litrowe baniaki tych impregnatów. Ale pewności nie ma. Warto poświęcić jeden dzień by solidnie zaopiekować się swoją odzieżą.

Ps. Wybaczcie słabą gramatykę :P
  • Ines lubi to

#30 simonTorun

simonTorun

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 977 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 14 February 2010 - 23:21

Byłem wczoraj w dwoch pralniach chemicznych:

w piewszej pani powiedziala ze nie czyszcza ubran membranowych i tym bardziej nic nie impregnuja

natomiast w drugiej pralni jak najbardziej ;) i robia to wszystko przy pomocy srodkow Niwax, czyszcza, impregnuja. Calosc czyszczenie i impregnacja kosztuje chyba 36,66. W pralni jest informacja w jaki sposob to robia i za pomoca jakich srodkow. Ze ubrania membranowe, gore-tex itd. I z rozmowy z Pania w pralni naprawde sie na tym znała :D A i cena chyba nie jest bardzo duza. Cena kurteczki i spodni taka sama.



Dodaj odpowiedź