20 odpowiedzi w tym temacie

[Edi]

Witam
Planuję z ekipą jechać od 28.12.2010 do 2.01.2011 gdzieś na deskę i sylwestra, rok temu byłem w Białce Tatrzańskiej zakwaterowanie mieliśmy za***iste, busy nas zawoziły za free pod Kotelnice ale dołowały nas kolejki na wyciągi, gdzie by taki wypad wyszedł taniej ? zna ktoś jakieś dobre miejscówki na Słowacji do wynajęcia z wyżywieniem bo samemu robić jedzenie to szkoda czasu i zachodu, lepiej więcej czasu spędzić na stoku.

W Białce za 5 dni karnetu zapłacę 285zł + 400zł za 5dni noclegu z wyżywieniem + jakieś alko, a w Słowacji jakby to wyszło ? widzę że na Jasnej jest spoko miejscówka

http://www.jasna.sk/...w-park/pl/zima/



Co myślicie ? co było by lepszym rozwiązaniem?

[Jaceksp]

Na Słowacji od kiedy weszło euro to im się popier.... w d*pach ceny 2 razy wyższe niż u nas
przykład cały dzień Pilsko 50 zeta Velka Raca 110 zeta
W zeszłym sezonie strasznie odczuli brak turystów z Polski to może pójdą po rozum do głowy i ceny obniżą .

[Edi]

no to faktycznie ich poroniło z takimi cenami a jak sprawa wygląda z Czechami ?

[opt1c5]

no to faktycznie ich poroniło z takimi cenami a jak sprawa wygląda z Czechami ?

Czechy też tańsze nie będą. Koło 80-100 zł trzeba liczyć na karnet na dzień, noclegi coś jak u nas.

[Edi]

To co by było najlepszą opcją ? z polskich stoków jest coś lepszego niż to co oferuje Białka Tatrzańska ? zależy nam na szerokich stokach i mniejszych kolejkach a te w Białce dają dużo do życzenia jeśli chodzi o czas stania w tłoku do wyciągów

[maly]

Unas dzienny karnecik na Wierchomli w tam tym sezonie tez nie nalezal do darmowych przykladowo jak dobrze pamietam od 9-17 kosztowal 75 zeta a w krynicy na jaworzynie 9-17 85 z . awiec az tak duzej roznicy to raczej nie bedzie

[Jaceksp]

No w takim okresie to troche lipa na deske jechac wszędzie bedzie duzo ludzi , juz lepiej tydzien po sylwku i nie ma nikogo

[Edi]

No wiadomo, lecz niestety ale jestem troszkę uzależniony od znajomych z Londynu bo wpadają na święta do Polski i od 2 lat razem śmigamy na sylwestra gdzieś na dechy.

[dumdum1988]

Bylem rok temu w zakopcu i za duzo nie pojedzilem bo kolejki. W tym roku se odpuszczam sylwka ale wypad paro dniowy przenosze na pozniej. Podobno w czechach otworzyli jakies osrodki

[kaman]

ej kolejny taki temat? gubie się

co do Czech to też słyszałam wiele dobrego, przy granicy podobno są nieźle stoki przygotowane

[lapa]

wstyd powiedzieć (mało patriotyczne to) ale w zeszłym sezonie tylko raz byłem w Zieleńcu. Pozostałe wyjazdy to Desna, Rokytnice, Janskie, Pec i Ramzowa. Uważam, że jeszcze trochę musimy popracować nad naszymi "kurortami"

[Guma]

Na twoim miejscu brałbym Słowację. Ja miałem okazję jeździć dwukrotnie: na Wielkiej Raczy i Chopoku. Chopok bez porównania lepszy. Kolejki niestety są(ja akurat jeździłem w okresie ferii więc ściągały liczne wycieczki nietylko z Polski), ale stoi się przeważnie tylko przy najniższych wyciągach. Przy wyciągach wjeżdżających na Lokovą nie czekałem więcej niż 5min. Ceny niestety niskie nie są, ale jeśli jesteś studentem to opłaca się wyrobić kartę Euro 26 czy ISIC.
Ceny noclegów zależne od tego jak blisko stoku chcesz mieszkać. My mieszkaliśmy tutaj:
http://www.relaxjasna.sk/
Minus taki, że daleko do stoku. Skibus płatny(1,5 euro). Sklepów mało i krótko otwarte. Jeśli będziecie dysponowali samochodem to parę km dalej jest Tesco gdzie można zrobić normalne zakupy. Niewątpliwy plus to dobre warunki: wszystko nowe, przygotowane pod turystów.

Poza tym kumpel, który jeździł w zeszłego sylwka na szymoszkowej nie nacieszył się wyjazdem. Zaczął wiać halny(który jakby nie patrzeć jest ciepłym wiatrem) i na stokach zrobiła się breja.

[Edi]

Na twoim miejscu brałbym Słowację. Ja miałem okazję jeździć dwukrotnie: na Wielkiej Raczy i Chopoku. Chopok bez porównania lepszy. Kolejki niestety są(ja akurat jeździłem w okresie ferii więc ściągały liczne wycieczki nietylko z Polski), ale stoi się przeważnie tylko przy najniższych wyciągach. Przy wyciągach wjeżdżających na Lokovą nie czekałem więcej niż 5min. Ceny niestety niskie nie są, ale jeśli jesteś studentem to opłaca się wyrobić kartę Euro 26 czy ISIC.
Ceny noclegów zależne od tego jak blisko stoku chcesz mieszkać. My mieszkaliśmy tutaj:
http://www.relaxjasna.sk/
Minus taki, że daleko do stoku. Skibus płatny(1,5 euro). Sklepów mało i krótko otwarte. Jeśli będziecie dysponowali samochodem to parę km dalej jest Tesco gdzie można zrobić normalne zakupy. Niewątpliwy plus to dobre warunki: wszystko nowe, przygotowane pod turystów.

Poza tym kumpel, który jeździł w zeszłego sylwka na szymoszkowej nie nacieszył się wyjazdem. Zaczął wiać halny(który jakby nie patrzeć jest ciepłym wiatrem) i na stokach zrobiła się breja.

No właśnie stanie w kolejkach mnie przeraża, rok temu jak byłem w białce to raz czekaliśmy na wejście na wyciąg 6osobowy 45min! to jest przesada do tego warunki też nie były za dobre jedynie w pierwszy dzień była minusowa temperatura i bezchmurne niebo w kolejnych dniach było w plusie i śnieg mokry, jak wam to wyszło cenowo na Słowacji ? kwatera i karnety na stok ?

[xaxa]

Miejscówka warta uwagi to Czarna Góra: mniej ludzi niż w Zieleńcu, snowpark, nie duże kolejki, taniej niż w Czechach, stok ogarnięty, czarna fisowka trasa.

[Wald]

No w takim okresie to troche lipa na deske jechac wszędzie bedzie duzo ludzi , juz lepiej tydzien po sylwku i nie ma nikogo

No to się okarze jeszcze bo 6 stycznia wolny od pracy w końcu...więc możemy mieć tłoczno na testdrive

[Edi]

Miejscówka warta uwagi to Czarna Góra: mniej ludzi niż w Zieleńcu, snowpark, nie duże kolejki, taniej niż w Czechach, stok ogarnięty, czarna fisowka trasa.

Bardziej polecasz Czarną Górę niż Białkę Tatrzańską ?

Widzę że jest drożej niż w Białce, karnet na 5 dni w Czarnej 330zł w Białce 285zł

Załączone pliki

•  czeresnia.gif   36.21 KB   0 Ilość pobrań

[xaxa]

Osobiście mnie bardziej Czarna Góra przekonuje z racji mniejszych kolejek, bardziej stromych tras niż w białce i ogólnie mniej wiary tam jest, nawet jakby Ci się czarna znudziła to zawsze możesz skoczyć do Zieleńca na 1 dzień który jest oddalony o 50-80km.

[Edi]

Interesuje mnie ten Chopok
Ma ktoś jakieś ciekawe propozycje jeśli chodzi o lokum ? zależy nam żeby w tym było wyżywienie, w Białce płaciliśmy 80zł od osoby za dobę ze śniadaniem i obiadokolacją, jest szansa żeby coś podobnego znaleźć na Słowacji ?

[Guma]

No właśnie stanie w kolejkach mnie przeraża, rok temu jak byłem w białce to raz czekaliśmy na wejście na wyciąg 6osobowy 45min! to jest przesada do tego warunki też nie były za dobre jedynie w pierwszy dzień była minusowa temperatura i bezchmurne niebo w kolejnych dniach było w plusie i śnieg mokry, jak wam to wyszło cenowo na Słowacji ? kwatera i karnety na stok ?

u nas wyjazd był po kosztach. za kwaterkę wychodziło coś koło 9euro za dobę, ale wyżywienie załatwialiśmy na własną rękę. Jeśli chodzi o karnet to mieliśmy zniżkę z tytułu kart Euro i jeszcze udało się wynegocjować jakąś zniżkę grupową.tym samym 6dni jazdy kosztowało nas 100euro od łebka. dzisiaj patrzyłem na stronie chopoka i karnet 6dniowy na sylwka wychodzi 165 euro(bez zniżek).
co do kwater z wyżywieniem to niestety nie pomogę bo takich nie znam

[Edi]

u nas wyjazd był po kosztach. za kwaterkę wychodziło coś koło 9euro za dobę, ale wyżywienie załatwialiśmy na własną rękę. Jeśli chodzi o karnet to mieliśmy zniżkę z tytułu kart Euro i jeszcze udało się wynegocjować jakąś zniżkę grupową.tym samym 6dni jazdy kosztowało nas 100euro od łebka. dzisiaj patrzyłem na stronie chopoka i karnet 6dniowy na sylwka wychodzi 165 euro(bez zniżek).
co do kwater z wyżywieniem to niestety nie pomogę bo takich nie znam

No to dwa razy drożej niż w Białce więc raczej Chopok odpada