![:)](http://adechade.com/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Na TD było mi dane przetestować Capite Indoor w rozmiarze 152, przy moich parametrach 180cm/65kg, wiązania Union Contact
Jest to camber(?) (na stronie producenta: Deska płaska pomiędzy zewnętrznymi insertami oraz odwrócony camber na tipach deski. Wytrzymała deska idealnie nadająca się do parku jak i poza nim) o flexie teoretycznie 5 mi wydawało się że jest miększa. Zdziwiła mnie waga całego setu, Capita wraz z wiązaniami Union waży mniej więcej połowę tego co mój set t9. Grafika, jest to sprawa mało ważna ale, mi osobiście nie podchodziła, czerwona deska to nie mój klimat
![:)](http://adechade.com/public/style_emoticons/default/smile.gif)
To co zaskoczyło mnie w tej desce to to że nie potrzebowałem czasu na przyzwyczajenie się do niej, wsiadłem i czułem się jakbym jeździł na niej od lat.
Zapiąłem deche, kolejne zaskoczenie, jaki ta deska ma pop, brałem ją z przeświadczeniem że dostane naleśnika a tutaj coś zupełnie innego. Najazd na pierwszą muldę i bez problemów 3-6 siedzi.
Buttery wchodziły aż miło pomimo dużego flexu który deklaruje producent, deska przyjemnie się gięła, kolejny raz czułem że na desce jeżdżę już długo okres czasu a był to przecież pierwszy zjazd.., deska wybaczała dużo błędów więc z powodzeniem nada się do nauki flat tricków
Kolejna sprawa jazda na krawędziach... tu też się nie zawiodłem na Capicie. Mam porównanie do t9 enforcer i K2 WWW, taką konkurencje Capita niszczy w przedbiegach, zapewne jest to sprawa cambera(?) ale tak czy siak jazda na krawędziach nawet na betonie dawała dużo frajdy.
niestety podczas testu nie wpadłem na to żeby wjechać w puch i zobaczyć jak sie zachowuje, ale zalety FS + trzymanie krawędzi sprawia że deska jest w obszarze mojego pożądania
![:)](http://adechade.com/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Użytkownik kortas edytował ten post 12 January 2012 - 16:17