Skocz do zawartości




Zdjęcie

Z: Polityka Żółtych Stron I Adechade.Com


Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 SuZu

SuZu

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 388 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 23 December 2011 - 22:25

Ja jestem małym szaraczkiem w morzu innych tu szaraczków ale.
-pierwsze pirmo: to forum NIE ŻADNE INNE dało mi kopa na progres, znajomych (kogoś może kogo nazwę przyjaciółmi) na których można polegać PRZEDE WSZYSTKIM w kwestii sprzętu oraz możliwość rozwoju
-dalsze: ten temat ładnie się zapowiadał, zaczął robić się praniem jakiś prywatno-handlowo-froumowo-chujwiejakich rozgrywek. Panowie, to nie jest elegancka forma rozwiązywania sporów.
-przeciągając sprawę: nie wiem co kto musiałby mi powiedzieć/opowiedzieć/wcisnąć kit nie wiem co jeszcze zebym uwierzyła że tu LUDZIE TRACĄ ZAJAWKĘ! WTF? wielki szacun dla Jancia + ekipy (jeśli ktoś się czuje pominięty tym uogólnieniem to wybaczcie wszyscy, wiece że was ubóstwiam) za to co robią. Straciłam kawałek wieczoru przed-wigilijnego na czytanie tego wszystkiego, ale nie żałuję utwierdzam się w fakcie że fajnie mi tu gdzie jestem, że nie zmienie tego miejsca bardzo długo, że będę ludziom je wkręcać razem z zajawką na SNB. (Tu jeśli mi można, podziękuję za pomoc Kamie i Aro za próbę pomocy mi w promowaniu forum i zajawki na moim zadupiu, jesteście kochani i doskonale to wiecie!)

Wiec drodzy Panowie, z wielkim szacunkiem do waszej branżowej wiedzy i doświadczenia (którego ja i wielu innych pewni nigdy nie nabędziemy), pierzcie swoje brudy gdzieś, gdzie nie będą na to musieli patrzeć zniesmaczeni, młodzi (stażem i nie tylko) riderzy. Wierzcie mi pare osób mogło to przeczytać i pomyśleć "WTF co za syf, bawią się w jakąś pseudowojnę forów, jak chce poooglądać cos takiego to oglądam obrady sejmu"

Jak dla mnie NIE MA ŻADNEJ WOJNY. Bo jeśli jest to w czyjejś głowie. Więc generalny peace! Świeta idą ludziska! Więc biorąc to pod uwagę wychillujmy i cieszmy się że mamy wspólną zajawkę. Szanujmy się wzajemnie i wspierajmy w tym co robimy!

Nieważne gdzie, jak i za ile. Ważne ze z puchem pod dechą.


PEACE



(liczę że nie zostanę zlinczowana za wychylenie mego małego szarego łba ponad poziom) :D

Na przypale albo wcale:D