Chodzi oczywiście o jakże popularne w ostatnim czasie Magne Traction .
Deska zrobiła na mnie niesamowite wrażenie , trzymanie krawędzi na betonie jak i na miękkim podłożu praktycznie się nie różniło w obu przypadkach tak samo dobre a nawet idealne.
Desiwo do tego stopnia trzyma krawędź że przy pierwszym skręcie jadąc na froniu chciałem delikatnie zmienić sobie na becka i nie udało mi się , co skutkowało wypadnięciem z trasy
Po chwilowym ogarnięciu się już wiedziałem że tak łatwo na tej desce nie będzie i podszedłem do niej z większym "szacunkiem" i zacząłem przykładać się do jazdy .
Kapitalnie wchodziła w skręt i trzymała się jak wryta przy zakrawędziowaniu , podobne doświadczenie miałem przy H5 Edeavora .
Po jeździe byłem tą deską oczarowany , co prawda nie sprawdzałem jej w parku tylko na trasach ale spisywała się znakomicie.
Wadę znalazłem tylko jedną po powrocie do pokoju i obejrzeniu katalogu MDS-u cena mnie zabiła 2664 zł , niestety ale na taki wydatek mnie nie stać chodź deska warta grzechu.
Deska jak najbardziej dla zaawansowanych rajderów , Misiek stwierdził że wolno zmienia krawędź , ja tez to odczułem na początku
, do deski trzeba się na prawdę przyłożyć a odda z nawiązką.Tu jeszcze wypada mi w pewien sposób sprostować jedno zdanie w którymś wątku pisałem o technologii MT że podobno słabo trzyma krawędź na miękkim wtedy Marek Sąsiadek stwierdził że nie do końca to prawda i muszę przyznać mu rację , deska zachowywała się nawet w tzw kaszy bardzo dobrze
Mam nadzieje że w next sezonie przetestuję jeszcze jakiego Liba z MT co by się utwierdzić w przekonaniu że to słuszna droga i godna polecenia technologia.
Użytkownik Jaceksp edytował ten post 09 May 2011 - 20:54
