Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

[Voelkl] Jibster Sqd '11


Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 kryzys

kryzys

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 20 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 17 February 2011 - 15:57

Będąc w służbowo w krakowie postanowiłem odwiedzić sklep morgana.
no i przy okazji nabyć deske w której zakochałem się od pierwszego wpięcia :)
zaczne od tego ze nie przepadalem za ta firma, na testach wpialem sie w ta deske bez przekonania glownie dlatego ze propaganda akurat byla zajeta i o ile academy sie specjalnie nie zajaralem to jibus siadl od pierwszej sekundy
pierwszy raz mam deske z ktora jestem w 100% hmmm... zsynchronizowany?
na testach powiedzialem morganowi ze jest za dluga o 2cm, nie prawda. jest zadluga jezeli ktos mojej postury i wagi chce jej uzywac jej na jibbach ale ja nie korzystam z niej jibbowo jest to dla mnie deska am/fs, moim zdaniem na przeszkody jest przytwarda.
za to do jazdy po stoku jest idealna, na tyle miekka ze pozwala sie pobawic np. w flat tricki ale jednoczesnie na tyle twarda ze pozwala poczuc sie pewnie w jezdzie lub na najezdzie na chope. pewnie ze przy jest to zjazdowka ale chyba tez nikt z takim zamiarem jej nie kupi.
ja jezdzilem na niej chyba we wszystkich warunkach poza fr bo bylo mi szkoda. tak czy tak bez wzgledu na to czy byla to czarna czy niebieska trasa chopa czy butterbox dawala mnostwo frajdy.
w porownaniu z endeavourem colourem ktorego tez wzialem daje duzo wiecej mozliwosci jest znacznie lzejszy, porownywalnie twardy ale za to dzieki hybrydowej budowie fajniej sie nim bawi na plaskich odcinkach, wiec gdybym mial z calego mojego setupu deskowego zostawic sobie tylko jedno desiwo z pewnoscia byla by to wlasnie ta deska :)

Użytkownik kryzys edytował ten post 17 February 2011 - 16:00