Wiązanie w pierwszym dotyku mi się spodobało. Aluminiowy base, chyba skóżane strapy no i system Fastec'a ciekawostka. Musiałem się na tym przejechać przed planowanym zakupem i musiałem wiedzieć czy odrazu po zakupie oddać morganowi wiązania i wymieniać na SF45 czy nie.
I chyba pozytywnie sie zaskoczyłem.
W wiązaniu to co mi się spodobało przedewszystkim w stosunku do moich aktualnych c60 od burka to ankle strap ( ten na kostke ). Jest SZEROOKI , czuje jak obejmuje kostke i idzie na piszczel a ja to lubie czuć.
Co do dopasowywania wiązania to wczesniej obejrzałem ze 4 filmiki apropo dopasowywania wlasnie fasteca i jest to 100x prostsze niz sprzedawcy moiwią ( chyba ze jest to proste w fastecu za 1000zł ) ale i tak ktoś z ekipy 3style mi dopasowywał wiązanie do buta bo ciężko sobie samemu dopasować wiązanie będąc w butach.
Zrobiłem w nim chyba ze 2 zjazdy tylko ale zobrazowało mi kilka rzeczy.
1. wpinanie sie - bajka!
Jestem przeciwko systemowi FLOW ale to jest BAJKA! klasyczne paski + tylnowsów. 2(przy duzych i długich spodniach 3 ruchy bo trzea nogawke podniesc ) ruchy i zapięte. Wpinałem się w FLOWy Zaq'a i wk***iało mnie to ze musze pierdolnac noga w wiazanie zeby but wszedł - tu? wkładasz bez żadnych przeszkód i porządnie się dopina górny strap. Nie ma problemu za lóźnego strapa i turbo dziory na froniu. a zamykając łyche wciska wam but w capstrapa.
2. zmiana ustawień górnego strapa bez wypinania nogi z wiązania. Odpinasz klamre, przesuwasz pompke, zapinasz pompke i jest malina.
3. Siadając na stoku jak sie chce odpocząć bez wypinania wystarczy nacisnac 2 przyciski i zwalniaja sie gorne strapy, a zapiecie pompki trwa 1/3sekundy
4. sztywnosc tez zacna jednakze nie mam specjalnego przelozenia na nic bo nie miałem wiazania dobrze wyregulowanego ( nie dało sie ) a to highback był za malo pochylony i juz mi sie nie chciało kręcic, a to strap ciągnoł za bardzo w dół a nie w tył przez co uciskał mi stope dolną częścią paska. Ale śróby były od tego spaprane więc się nei dalo przesująć.
Osobiscie kolorstyczne podobała mi sie bardziej wersja 2010 bo była żółta a nie smutna szara
Ale w komplecie z Eli fajnie sie jechało gdyby tylko udało mi sie strapa przestawić było by lepiej i dłużej.
Pierwsze wrazenie było ( chyba słusznie ) jak wysiadałem z wyciagu ze noga mi lata w plaszczyznie wzdłuznej deski ale wina był zle wyregulowany highback.
Ciekawe jak będzie się w to wchodziło przy stance rzedu 64centusie przy wzroscie 180cm
Wiązanie napewno warte uwagi! Tylko nie wiem czy to w którym jezdziłem nie miało mojego rozmiaru buta jako wartosci granicznej ustawionej i nie wiem czy lepiej brac takie gdzie moj driverx jest z dolnego zakresu rozmiarowego czy srodkowego? Przy srodkowym jest wieksza tolerancja ustawień,
czekam Morgan na realizacje
ps. brzuszek troche przeszkadza ale nie tak jak przy zapinaniu klasycznych pasków.