Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

[Never Summer] Infinity 2017


Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 22 February 2017 - 10:32

Dzięki uprzejmości Jamera, podczas ostatniego pobytu na Stubaiu moje panie (żonka i córka) miały możliwość objechania dwóch miękkich desek z kolekcji damskiej. Testy odbyły się i wywołały wielokrotnego banana na twarzy testujących, ale komentarze jaki udało mi się wydobyć, tak w trakcie jak i po jazdach, były delikatnie rzecz ujmując, mało szczegółowe.... :rolleyes: 

 

Z uwagi na powyższe postanowiłem opisać wrażenia ich jazdy moimi słowami i poprzeć to skromną dokumentacją foto.... :uczen:

 

Deska: Infinity 147 na sezon 2018

Wiązania: Flux GM

Stance: 15/-15

Warun: twardo

 

Testy skupiały się głównie na rekreacyjnej jeździe na krawędzi, którą to aktywność obie moje panie lubią najbardziej. Wrażenie były bardzo pozytywne od samego początku. Słyszałem, że deska jest bardzo łatwa i sama chce skręcać. Mogę to zdecydowanie potwierdzić, bo pomimo tego, że były dość twardo dziewczyny jeździły nadzwyczaj dynamicznie :)

 

Poniżej kilka fotek pokazujących jak ten miękki damski blacik lata na rantach....

 

 

Załączony plik  inf1.jpg   74.67 KB   8 Ilość pobrań

 

Załączony plik  inf2_2.jpg   132.73 KB   5 Ilość pobrań

 

Załączony plik  inf3_3.jpg   134.33 KB   5 Ilość pobrań

 

Załączony plik  inf5_5.jpg   150.9 KB   5 Ilość pobrań

 

Drugą z testowanych desek była Proto Type Two z bieżącej kolekcji. Testowana była w takich samych warunkach i z takimi samymi ustawieniami, dokumentacji fotograficznej nie mam, więc skupię się tylko na wrażeniach porównawczych do ww. Infinity.

 

Generalnie obie panie były wyrażały równie pozytywne opinie o obu testowanych drewnach, ale....Infinity oceniona została jaka deska łatwiejsza, bardziej przyjazna, łatwiej wchodząca na krawędź, ale mniej stabilna przy większych prędkościach, podczas gdy Proto okazała się bardziej stabilna, lepiej jeżdżąca na backside, ale już nieco trudniejsza przy rekreacyjnej jeździe po stoku. W jeździe na switch Julia nie stwierdziła żadnej różnicy, Karolina nie próbowała.... bo nie ;)

 

Podsumowując tygodniowe testy, ku mojemu zdziwieniu, z lekką przewagą wygrała Infinity, czyli klasyka pokonała bieżące trendy  :yahoo:


  • snowmoni lubi to
no board no fun!