Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Rakiety Śnieżne


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 Przemek Neaw

Przemek Neaw

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 12 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 09 February 2017 - 21:58

Cześć,

chyba nie było wcześniej tego tematu na forum, a chyba w dobie freeride by się przydał:)

W takim razie co polecacie do podchodzenia w butach snowboardowych?

Czy tylko TSL są coś warte?



#2 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 11 February 2017 - 19:43

Niestety, niewiele pomogę. Sam od 3 czy 4 lat używam TSL ( model Evasion D61 ). Jestem bardzo zadowolony, nic się z nimi nigdy nie działo. W Decathlonie pod koniec sezonu bywają przecenione o połowę.

Użytkownik retro edytował ten post 11 February 2017 - 19:49


#3 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 12 February 2017 - 09:55

I jeszcze jedno. Split też się nadaje do podchodzenia w butach snowboardowych i robi kilka razy lepszą robotę niż rakiety ;-) Poza tym przy zjeździe nic (poza kijkami) nie dynda na plecaku.

 

 

 

P.S. Wracając jeszcze na chwilę do rakiet. Masz teraz w Dectahlonie promocję na sprawdzony i polecany model 325. Wychodzi 375zł co jest całkiem dobrą ceną. Przypomniało mi się jeszcze jedno. Biorąc TSL (podejrzewam, że u innych producentów zasada będzie podobna) wybieraj modele z metalowym podpiętkiem (ten dynks do wspomagania przy podchodzeniu na stromym). Wersje plastykowe są nietrwałe i potrafią się połamać w najmniej odpowiednim momencie.


Użytkownik retro edytował ten post 12 February 2017 - 10:39


#4 Przemek Neaw

Przemek Neaw

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 12 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 12 February 2017 - 20:08

Dzięki Retro:)

 

PS.. za rok zapraszam w Bieszczady:)


Użytkownik Przemek Neaw edytował ten post 12 February 2017 - 20:10


#5 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 13 February 2017 - 21:55

I jeszcze jedno. Split też się nadaje do podchodzenia w butach snowboardowych i robi kilka razy lepszą robotę niż rakiety ;-) Poza tym przy zjeździe nic (poza kijkami) nie dynda na plecaku.

 

 

P.S. Wracając jeszcze na chwilę do rakiet. Masz teraz w Dectahlonie promocję na sprawdzony i polecany model 325. Wychodzi 375zł co jest całkiem dobrą ceną. Przypomniało mi się jeszcze jedno. Biorąc TSL (podejrzewam, że u innych producentów zasada będzie podobna) wybieraj modele z metalowym podpiętkiem (ten dynks do wspomagania przy podchodzeniu na stromym). Wersje plastykowe są nietrwałe i potrafią się połamać w najmniej odpowiednim momencie.

 

No tylko że split kosztuje majątek a te rakiety po przecenie są w dobrej cenie.

W  jakich butach ładujesz się do tych rakiet ? w jakiś górskich czy snowbordowych ?


"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama

#6 Konrad

Konrad

    Starszy snołborder

  • Snowboard Summit Squad
  • 595 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 February 2017 - 22:08

Split to wiele możliwości i trochę ograniczeń... każdy musi wybrać coś dla siebie... a z rakiet polecam te z elastyczną ramą. Są droższe, ale ile razy idę w swoich klasycznych to oddałbym 10x tyle co rożnica w cenie, żeby je mieć na podejściu :) PS. Buty snb do rakiet. Przebranie butów na szczycie to większe wyzwanie niż złożenie splita :)


9 na 10 wyapdków zdarza się w domu... Lion radzi nie siedź w domu

#7 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 14 February 2017 - 21:22

W  jakich butach ładujesz się do tych rakiet ? w jakiś górskich czy snowbordowych ?

W snowboardowych. Wchodzą bez problemu. Noszenie dodatkowej pary butów było by kłopotliwe choćby ze względu na wagę.

Też nie mam splita, dlatego w czasie wypadów na deskę (tylko jeśli jest miękko) używam rakiet. Ale mam narty tourowe więc wiem, że podchodzenie na deskach + foka idzie zacznie szybciej (pomimo tego, że mój set waży 8,3 kg+ buty 3,5 kg czyli trochę więcej niż split + buty SNB)


Użytkownik retro edytował ten post 14 February 2017 - 21:26


#8 retro

retro

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1446 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 February 2017 - 13:08

Przy okazji. W czasie ostatniego wypadu warunki były zmienne. Temperatura lekko powyżej zera a śnieg raz mokry raz sypki. W takich przypadkach z fokami potrafią się dziać takie rzeczy:

Załączony plik  01.jpg   271.81 KB   4 Ilość pobrań

 

Włosie moknie, miejscami zamarza a sypki śnieg przykleja się do fok tworząc grube buły.

Załączony plik  02.jpg   189.76 KB   2 Ilość pobrań

 

Daje to pewnie po dodatkowy kilogram albo i więcej na każdą nogę powodując przy okazji, że foka nie trzyma się śniegu i obsuwa się na większych nachyleniach. Zakwasy mam do tej pory. Po 7 kg na jedną nogę na podejściu to jednak trochę za dużo :-P Warto pamiętać o impregnacji albo olać w takich warunkach foki i korzystać z rakiet.


Użytkownik retro edytował ten post 18 February 2017 - 13:12


#9 ProDish

ProDish

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2647 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 18 February 2017 - 14:27

Przy okazji. W czasie ostatniego wypadu warunki były zmienne. Temperatura lekko powyżej zera a śnieg raz mokry raz sypki. W takich przypadkach z fokami potrafią się dziać takie rzeczy:

attachicon.gif01.jpg

 

Włosie moknie, miejscami zamarza a sypki śnieg przykleja się do fok tworząc grube buły.

attachicon.gif02.jpg

 

Daje to pewnie po dodatkowy kilogram albo i więcej na każdą nogę powodując przy okazji, że foka nie trzyma się śniegu i obsuwa się na większych nachyleniach. Zakwasy mam do tej pory. Po 7 kg na jedną nogę na podejściu to jednak trochę za dużo :-P Warto pamiętać o impregnacji albo olać w takich warunkach foki i korzystać z rakiet.

 

Te foki co polecałeś to jakieś mocno popularne. We Włoszech w sklepach tylko ten TSL


"Jeżeli problem ma jakieś rozwiązanie, to nie ma się o co martwić, jeżeli rozwiązania nie ma, to martwić się nie ma sensu" - Dalajlama