Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Spodnie Majesty Yuki Pants '15


14 odpowiedzi w tym temacie

#1 Santomi

Santomi

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 8 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 17 October 2016 - 16:19

Witam szanowne grono forumowiczów.
Chciałem zapytać o spodnie Majesty Yuki Pants 2015, czy ktoś miał z tymi spodniami do czynienia? Ewentualnie z tą firmą.

Jak sprawują się na stoku? membrana 15k/15 czy się sprawdza? :)

Ogólnie interesują mnie wszelakie wrażenia użytkowników.

Pozdrówki!



#2 xmazix

xmazix

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 71 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 October 2016 - 14:22

Mam i trochę w nich pojeździłem.

Co do membrany - przy większej ilości siedzenia na stoku (w trakcie szkolenia) trochę zdarzało im się przamakać, ale z poprzednimi spodniami 10k/10k było gorzej.

Same spodnie fajne - wygodne, mają odpinane szelki/górę, wiec można z nich zrobić normalne spodnie. Spodnie nie mają chyba żadnego ocieplenia, a jeśli mają to bardzo niewielkie.

Zdecydowanie na plus fakt, że przy glebie śnieg nie wlatuje "za pas", co zdarzało mi się z normalnymi spodniami.

Jedna rzecz, która trochę mi się wizualnie nie podoba, a nie zwróciłem uwagi zamawiając z neta - mają wzmocnienia nogawki od wewnętrznej strony typowe dla spodni narciarskich ;)

Jeśli chesz wiedzieć coś więcej - pytaj ! 



#3 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 October 2016 - 20:01

ogólnie majesty to zajawkowa marka z naszego pięknego kraju, ale raczej związana ze sceną freeski...

natomiast jeśli chodzi o przemoknięcie spodni z membraną 10k - 15k to to jakieś nieporozumienie jest i lipton na maxa... nie wyobrażam sobie takiej akcji, chyba, że siedzenie w kałuży się trafiło... i to raczej przez dłuższy czas...  :bag:


skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...

#4 Santomi

Santomi

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 8 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 08:50

No właśnie xmazix a w jakich warunkach w nich jeździłeś? bardziej Polska czy zagranicą? temperatura około 0 stopni czy już bardziej w minusie? :)
Ogólnie piszesz spodnie złe nie są? :)
Ale zastanawiam się co przy dłuższym wyjeździe i jeżdżeniu 5 dni z rzędu po kilka dobrych godzin bo to jednak co innego niż jeden dzień w górach :)



#5 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 09:18

Żaden laminat, nawet Gore-Tex, nie został stworzony aby wytrzymał 6 czy 8 godzin tarzania się w śniegu.

Gore-Tex, tym bardziej poniżej 20K, nie da rady przy ciągłym 'staniu' na kolanach, przesiadywanie na zadku i częstych upadkach, chyba że jest -10C.

 

Na Gore-Tex 15K+ można wylać kilka wiader wody i nie przemoknie, a wystarczy założyć plecak i przejść w tym samym Gore 3 godziny w lekkim deszczu i pod pasami będą mokre ramiona.

I, nic w tym dziwnego. Cudów niet :)


"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#6 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 09:44

tylko, że pod pasami to chyba nie deszcz zmoczy ci ramiona... chyba, że cuda jednak się zdarzają...  :bag:


skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...

#7 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 09:53

@praxx Chodzi mi o miejsce gdzie się nie pocisz, woda jest wcierana przez ruch ramion na wysokości górnej/wewnętrznej strona ramienia/bicka o krawędź pasa. Tarcie niszczy Gore błyskawicznie.


"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#8 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 10:42

prrrr... szalony... jeszcze raz... gdzie się nie pocisz..? o ile mi wiadomo to gruczoły potowe (ekrynowe) występują równomiernie - mniej więcej - na powierzchni całej skóry, na bicku, obok bicka i pod bickiem też... chyba, że jest inaczej - to mamy stan chorobowy, czyli sytuację inną, odmienną, nienormalną...

 

to, że membrana może ulec zniszczeniu, to oczywista oczywistość, ale wtedy mamy z sytuacją kiedy jej po prostu nie ma, a jak czegoś nie ma, to nie może spełniać swojej funkcji... tak jakbym napisał: przemokła mi kurtka z gore, ale była rozcięta/rozerwana... ;( 
założenie jest takie: odzież ochronna, wyposażona w membranę ePTFE (lub inną o podobnych właściwościach) z istniejącą warstwą DWR warunek niekonieczny) używany zgodnie z przeznaczeniem... plecak, czy inne przedmioty mające kontakt z powierzchnią materiału usuwa skutecznie co najwyżej warstwę DWR spełniającą funkcję hydrofobową, a nie wodoszczelną... i ona cieknie... z jakiegoś powodu... i to jest lipa...

także ten teges... się qrtka na wacie napisałem...  :bag:

 

edyta..: czasem w tych miejscach są suwaki od wentylacji pod rękawami i tamtędy wilgoć może przenikać lub gorzej się "odprowadzać", jeśli membrana bangla...  :ok:


Użytkownik praxx edytował ten post 19 October 2016 - 10:44

skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...

#9 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 11:23

@praxx Masz rację. Ja odniosłem się skrótowo do sugestii, że na ramieniu zapewne był to pot. W tym akurat przypadku wiem, że to była woda z zewnątrz.

 

Ja powyżej, nie opisywałem sytuacji uszkodzenia materiału, ale problem fizycznego wcieranie wody w nieuszkodzony materiał. DWR nie jest permanentny, wręcz przeciwnie.

Czy to mokra gęsta trawa vs buty z Gore, czy to siedzenie/slajdy na śniegu w galotach vs Gore, czy to szelki plecaka trące o kurtkę, mechanizm jest ten sam i prędzej czy później będzie przeciek.

Chyba, że ktoś jeździ ciuchach z Gore CROSSTECH :)

 

Nie będę się dalej rozpisywał, bo szybko mnie tutejsi admini zbanują za off-topic,


"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#10 mike

mike

    Pro snołborder

  • ModTeam
  • 2144 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 11:28

Nie będę się dalej rozpisywał, bo szybko mnie tutejsi admini zbanują za off-topic,

 

a rozwijaj się.... zawsze to coś się dzieje :girlcake:


no board no fun!

#11 xmazix

xmazix

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 71 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 12:11

Co do warunków w jakich w nich jeździłem - kilka dni na Hintertux, gdzie był dość spory minus, a poza tym tydzień w L2A i tydzień w Vars (dwa ostatnie ze szkoleniem) :) W polskich warunkach nie miałem okazji przetestować jeszcze.

Ogólnie przy sporym minusie było ok, najgorzej w Vars, gdzie temp bywały w okolicach zera i mocne słońce. Myślę, że jeśli nie spędzasz dużo czasu na kolanach/tyłku to będzie spoko. Zwłaszcza jeśli zależy Ci na spodniach z szelkami, to jedna z lepszych opcji budżetowo - opamiętam, że jak szukałem to inne opcje były w okolicach 1000 PLN albo i więcej.

Co do rozmowy o Gore - ostatnio trochę się zawiodłem na tej membranie, kurtka przeciwdeszczowa Marmota testowana w ulewie w afrykańskiej porze deszczowej robi się wilgotna od spodu, zwłaszcza jeśli mam plecak do tego (chyba, że to tylko mój pot :P).



#12 slv

slv

    Starszy snołborder

  • ModTeam
  • 521 postów
  • Poziom zaawansowania:wiem co to jest wn i kompensacyjny

Napisano 19 October 2016 - 13:21

Wielce prawdopodobne, ze to właśnie był Twój pot. Zważywszy, że jest to membrana to ma ograniczoną przepuszczalność i przy intensywnym wysiłku może nie nadążyć odprowadzać pary ze środka.

Dlatego też tak ważne jest aby do gore ubierać się "technicznie" w każdej warstwie.

 

Z tego co się doczytałem to bardzo ciekawą alternatywą jest NeoShell z Polartec-a. Jednakże nie miałem jeszcze sposobności poznać osoby która by to przetestowała i porównała.


Użytkownik slv edytował ten post 19 October 2016 - 13:22


#13 Santomi

Santomi

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 8 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 13:48

No cóż xmazix i reszta dzięki za odpowiedzi, które rozjaśniły mi co nie co sytuację :) 

Ciekawi mnie jak do tego mają się spodnie Lib Tech Straight Sciece 45k/25k :)

 

#14 mloskot

mloskot

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 207 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 14:09

Spodnie LibTech'a to SympaTex, a ten jeśli się nie mylę nie produkuje membran o niższej nieprzepuszczalności wody niż 20K mm słupa wody.

 

 

Przy okazji, ciekawe przykłady na stronie:  http://www.sympatex....213/performance

 

Kneeling woman / 60 kg / 1.70 m per knee 5 cm Ø = 1.3 bar pressure = 13,000 mm water column

 

Sitting man (e.g on chair lift) / 85 kg / 1.90 m Seat 10 x 10 cm = 0.5 bar pressure = 5,000 mm water column


"The hardest part about learning anything physical is starting without already knowing what it feels like to do it right!"


#15 Santomi

Santomi

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 8 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 19 October 2016 - 14:16

No tylko właśnie interesuje mnie czy przy takim parametrze jak 45k spodnie mają prawo przemoknąć? nawet jak siedzimy dość sporo czy klęczymy albo robimy tzw orzełki ;-)