Cześć!
Zamierzam zakupić nową deskę na zbliżający się sezon. Do wykorzystania mam około 1000zł z naciskiem na "poniżej".
Uczyłem się jeździć na taniej desce LTD, która idealnie sprawdziła się przy stawianiu pierwszych kroków. Nadeszła pora na zmianę, ponieważ ostatni sezon pokazał mi, że moja deska niedomaga.
Czego oczekuje od deski? Przede wszystkim deska na zwykły stok, nie jeżdżę ani w parkach, ani przez las. Potrzebuje jednak czegoś co spokojnie poradzi sobie ze świeżym śniegiem i muldami. Na poprzedniej desce miałem największy problem z utrzymaniem się po przejechaniu krawędzią po utwardzonych muldach, bardzo często kończyło się to upadkiem.
Przyglądałem się desce Pathron Sensei, znalazłem ją w cenie 899zł, czytałem również, że nieźle się sprawuje. Czy byłaby to dobra deska dla mnie? Macie jakieś inne propozycje?
Co do rozmiarówki - mam 189 wzrostu a deska LTD,którą mam to 158W - celować w coś większego? Czy zostawać przy tej samej wysokości?
Z góry serdecznie dziękuje za odpowiedzi!