Siema, jako stały bywalec tego działu forum przesyłam zapytanie co do tego jak ogarnąć ten laminat. Uszkodzenie raczej wygląda kiepsko ale jestem przekonany, że to tylko laminat, rdzeń nie jest uszkodzony. Ktosik polecił mi jakiś dobry klej z castoramy, drugi ktosik wspomniał coś, żeby po sklejeniu zaszpachlować to kitem do paneli laminowanych. Ja nic z tego nie ogarniam, samo walnięcie też bardzo mi nie wadzi, ale jedną deskę w tym sezonie już połamałem, drugiej raczej nie chcę, więc wolę to wyklepać, żeby choć trochę wzmocnić to miejsce.
Słyszałem, że są dobre serwisy, które robią to na bogato, więc jak jest jakiś namiar to poproszę. Mieszkam w Legnicy ( dolnośląskie )