23 odpowiedzi w tym temacie

[gula44]

Witam.
Na ostatnim wyjeździe w tamtym roku wkleiłem filmik na którym guzik było widać, oraz zarzucono mi brak luzu totez obiecałem sobie, że na pierwszym wyjeździe w tym roku postaram sie wkleić coś sensownego.
Niestety z tego co widze, znajomemu z kamerką nie udalo się nakręcić moich długich ciętych (co też nie dziwne bo ludzi na stoku masa no i raczej z żoną jeździłXD).

Zestaw miekki, decha flat, flex 5 (ale w moim odczuciu 4).
Poczatek fimiku to wąski przesmyk gdzie predkości człowiek raczej nie rozwinął ale włąsnie dzieki temu kolega byl w stanie mnie nagrać ponieważ ma niestety mniej zim na desce odemnie:)

Jakiś, śmig, jakiś cięty, jakis butter wskoczył także prosze czepiac się wszytskiego:)




Ja to ten czerwone spodnie i kaskXD

Użytkownik gula44 edytował ten post 22 December 2014 - 14:14

[szymoński]

jeździsz tak efektownie, że nawet dzieci się za tobą oglądają (00:09 )

[Muniek]

1 pytanie do Ciebie - w 0:46 ten butter, przygotowujesz się do niego ale najpierw zmieniasz stronę na switch uczę się tego samego i też switch...czyżby też lepiej Ci było robić to w ten sposób ?

2 pytanie do Ciebie i innych - czemu po tym tricku przekręca Cię jeszcze o dodatkowe 180 stopni już na śniegu ? planowałeś to czy nie ? wydaje mi się że nie ?

Użytkownik Muniek edytował ten post 22 December 2014 - 17:59

[gula44]

zaczne od pytania nr 2,
Zwykle sie nie przekręcam ale był beton twardy w cholere i krawędź mi nie złapała więc dokręciłem by uspokoić deske po obrocie. Często sie tak dzieje no ale cóż. Próbowałem butterów na twardszej desce ale gdy tylko spróbuje popuścić krawędź w tych warunkach to najwyczajniej w świecie objeżdża cała, także jak da mnie do takiej zabawy warun musi być perfect.

pytanie nr 1.
Tak na switchu mi łatwiej, ale bez tego też sie da. Łatwiej mi chyba po prostu dążyć do tego, by maksymalnie sie obrócić i ciągnąc do 540 stopni. To samo zauważyłem na chopce, że do 360 najeżdżam na switch dzieki czemu ciągnie mnie dalej do 540.

Użytkownik gula44 edytował ten post 22 December 2014 - 18:27

[kortek]

2 pytanie do Ciebie i innych - czemu po tym tricku przekręca Cię jeszcze o dodatkowe 180 stopni już na śniegu ? planowałeś to czy nie ? wydaje mi się że nie ?

WEDŁUG MNIE wygląda to tak...
Po 1. Cała rotacja jest za mocna, lądowanie jest przekręcone
Po 2. Spróbuj zostawić głowe patrząc do tyłu żeby zatrzymać rotacje
 snb4,5.jpg   20.7 KB   31 Ilość pobrań

po 3. jeśli to jest switch to może strach przed jazdą na nim?


co do jazdy...
moim zdaniem dużo chaosu
frontside jest wporządku, gorzej z backiem
 snb6.PNG   167.47 KB   31 Ilość pobrań

Prawie proste nogi i garbik. Pewnie wydaje ci się że obniżasz pozycje ale zamiast zrobić to na nogach robisz to tułowiem.
w momencie przejścia na back rotujesz pozycje, szczególnie na pozcąktu filmu widać jak na froncie trzymasz cały czas jedną sylwetke a na beku ci się wszystko rozjeżdża

Użytkownik kortek edytował ten post 22 December 2014 - 18:59

[gula44]

kortek rotacja jest za mocna, z tym ze na sapiencie evo który jest troche twardszy przy tym butterze udało mi sie dokrecać 540 do czego dąże jak już mówiłem. Przed skokiem nastawiam sie na więcej niż zrobie chociaż jak widać nie czesto sie to udaje (chociaż przy lepszych warunkach krawędź łapie jak powinna i niema tego problemu).
Co do jazdy na switchu mozliwe bo człowiek czuje sie jakiś taki niepewny gdy ma na niego ladowac chociaż przy 180 nie zwracam na to uwagi. Przy lądowaniu po 360 tez mam tą sama tendencje by dokrecać 180 na sniegu ale tylko ze switcha wiec cos w tym może byc;/ Staram się jeździć druga noga równie często co na neutralu no ale przy freeridzie i gorszych warunkach nie zawsze sie tego trzymam niestety.

EDIT:

No własnie o back mi chodziłoXD Wiem, ze cos jest nie tak nie wiem co:D Druga sprawa czy na tak małej prędkosci warto sie bardziej ugiac? Osobiscie nie jestem w stanie cały dzien trzymac nisko pozycji i gdy mam okazje odpuścić to odpuszczam...
Pytanie mam teraz co zrobic by poprawić jazde na backu?? Niestety instruktora nigdy nie miałem toteż sa masakryczne zaszłości...

Użytkownik gula44 edytował ten post 22 December 2014 - 19:15

[md.sign]

blokujesz wyprostowane nogi na backu. ugnij w kolanach i biodra wypchnij trochę w stronę frontside.
paradoskalnie lepiej backside chyba wygląda na switchu, kiedy czujesz się trochę mnie pewnie.
a poza tym całkiem ok.
ale niech się mądrzejsi wypowiedzą )

[Muniek]

Z tego co moje kalectwo podszkalali to:

Na Twoim filmie jest tak wąsko że na jakimkolwiek szkoleniu to się nie zakwalifikuje nawet jako skręt ciężko będzie komuś ocenić tu jak zachowujesz się w skręcie bo go tu prawie nie ma. Na froncie odchylasz się fajnie do stoku natomiast na backu wypychasz tylko same nogi, do tego proste, a tułów zostaje prawie w tym samym miejscu - więc składa Cię w pół. Odchyl się do tyłu tak jak robisz to do przodu. Powinieneś być jak wahadełko na desce..a i tak masz takie obycie z deską że nie będzie to dla Ciebie problemem.

Co do jazdy cały czas na mocno ugiętych nogach ? Wg mnie nie. Od tego są różne techniki i przede wszystkim własny styl - żeby samemu decydować. Po płaskim sam często "odpoczywam" pamiętając że na prostych nogach kontrola deski drastycznie spada.

Użytkownik Muniek edytował ten post 22 December 2014 - 21:38

[gula44]

No i z tym wahadełkiem mnie boli.... Mianowicie, o ile przy długich cietych umiem sie pilnować by te biodra wypychać (chociaż perfect nie jest szczególnie w początkowej fazie skretu gdzie nie nadążam poprawiac pozycji), to nie wyobrażam sobie takich krótkich skrętów gdy jest wąsko, lub choćby do zabawy z tym wahadełkiem. Czuje sie jakby reszta ciala nie nadążała nad nogami i deską, i nie było to dla mnie możliwe. Moge próbowac wypychac biodra ale trace wtedy na dynamice co widac w pierwszych sekundach filmu gdy jeszcze troszke sie pilnowalem jak skrety były troche dłuższe, a za chwile wogóle;/


O dziwo 70% mojej jazdy to długie cięte ale niestety nie uchwycone na kamerze (takii operatorXD) co na pewno postaram sie poprawić i wkleje przy najbliższej okazji.

Użytkownik gula44 edytował ten post 23 December 2014 - 07:22

[Snp]

Po 2. Spróbuj zostawić głowe patrząc do tyłu żeby zatrzymać rotacje
 snb4,5.jpg   20.7 KB   31 Ilość pobrań

Korti rozwin ta mysl pls. Najlepiej na przykladzie Guli bo rozumiem ze o fragment ze switch rollem chodzi ?

[JaMMiQ]

głowa "ciągnie" rotację "do połowy" i obracasz ją dopiero do przodu po "ustabilizowaniu" toru jazdy - nie wiem czy to dobrze wytłumaczyłem bo specjalistą to ja nie jestem

[Malo]

Chodzi pewnie o to, że kończąc rotację, głowa przez chwilę jest skierowana do tyłu jazdy (czyli głowa cały czas skierowana jest w kierunku przodu deski z jaką zaczynałeś) i dopiero po ustabilizowaniu ją odwracasz. Wtedy jedziesz już np. na krawędzi, więc jest blokada i głowa nie powoduje przekręcania reszty ciała.

Dobrze to widać na filmach z YT np.https://www.youtube.com/watch?v=xO-6J3SAIfM&list=PLBMGwWHdh0EaRuA5Ch-F7sS22nfYw0rXi&index=18

[Snp]

No dobra ale tu mowa o rollach a nie kreceniu w powietrzu wiec co "ma glowa do tego" ??

Chyba ze zgubilem watek przez dzisiejszy alkohol To mnie poprawcie !

Ewentualnie Dzemik oczekuje szkolenia na TD przy naleweczce malinowej

[gula44]

Ciekawa teoria z ta głową Swoja drogą bedzie to trudne ponieważ trudno nie patrzeć tam gdzie sie jedzie ale spróbuje:)

 

Bardziej mnie ciekawi czy ktos ma jakieś ćwiczenie by wypychac te biodra? Jak pisałem wczesniej wydaje mi sie to awykonalne dla mnie przy szybkich skrętachXD

Użytkownik gula44 edytował ten post 26 December 2014 - 11:00

[Shrek]

Pamiętaj że nie musisz jezdIc mur beton na każdej prędkości i w każdych warunkach wg sits. Często się nie da. Czasem fizyka wygrywa chyba że się jej przeciwstawisz.dobry snołbordzista dostosuje technikę do warunków. Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[gula44]

Oczywiscie że w zmrożonym puchu będe jeździł rotacyjnym na przykłąd;p Ale tutaj ewidentnie mi wytknięto, że robie błędy w jeździe na backu i chciałbym je zniwelować

[Snp]

Z tym back'iem to tak jak z szesciopakiem na brzuchu

[rentgen]

Backside do poprawki, głowę musisz mieć zawsze nad deską a u Ciebie to scyzoryk się robi. Oprócz tego widać ze panujesz nad deską chociaż tak jak Kortas napisał z chaosem masz odwagę i nie boisz się prędkości a tego backa popraw kilkoma prostymi ćwiczeniami.

 

Oprócz tego przyjżałem się teraz na pauzie od 0,37 i zobacz jak masz proste nogi na backu, lekka nierówność i będzie gleba, również przy 0,39 wypchniete przednie biodro.

Użytkownik rentgen edytował ten post 26 December 2014 - 20:51

[md.sign]

 

 

Oprócz tego przyjżałem się teraz na pauzie od 0,37 i zobacz jak masz proste nogi na backu, lekka nierówność i będzie gleba, również przy 0,39 wypchniete przednie biodro.

 

 

dokładnie o tym pisałem...tylko żeby z tym wypychaniem bioder ci sie nie pochrzanilo : ja pisalem ze masz ugiąc nogi i wypchnąć biodra w kierunku frontside`u ( czyli po prostu "d*pa do przodu" ), a rentgen slusznie zauwazyl ,ze czasami wypychasz "przednie biodro" czyli nie stoisz rowno na desce tylko biodro idzie ci w kierunku nose`a.

jeden i drugi błąd zupełnie typowy i popełniany przez masę ludzi...tez mi sie chyba czasem zdarza

[bb81]

Ciekawa teoria z ta głową Swoja drogą bedzie to trudne ponieważ trudno nie patrzeć tam gdzie sie jedzie ale spróbuje:)

 

Bardziej mnie ciekawi czy ktos ma jakieś ćwiczenie by wypychac te biodra? Jak pisałem wczesniej wydaje mi sie to awykonalne dla mnie przy szybkich skrętachXD

 

Na forum jestem nowy, więc na początku witam wszystkich.

Gula ja z backside miałem (tak mi się wydaje, mam nadzieję, że to już za mną i nie wróci) ten sam problem. Pomogły mi dwa ćwiczenia.

1. Ręce na d*pę (prostujesz plecy) i pchasz do przodu - ile wlezie aż do przesady

2. Robisz skręty na bs z rękami uniesionymi do góry (ręce proste nad głową) - dziwne uczucie

 

Poza tym to fajnie jeździsz, ja sam bym chciał mieć tyle luzu na desce.