Nie mam pojęcia jaki związek ma długość od ziemi do środka kolana w stosunku do optymalnego stance
Jak się domyślam, sam tego nie wymyśliłeś, także nie zrozum mnie, czy złośliwie, ale jest to kompletna bzdura, której nie należy powielać.
Stance czyli rozstaw wiązań jest uzależniony od kątów wiązań a co za tym idzie od stylu jazdy. Rozstaw jest często znacznie ważniejszy od samych kątów. To w skrócie.
Teraz odnośnie deski, deska ta ma setback oraz trzy (inserty 4x4) możliwości ustawienia wiązań, tak by nie zaburzać geometrii deski.
Ile masz wzrostu, na jakich kątach jeździsz? Może się okazać że to 56 cm jest ok.
Nie wiem co chcesz na tej desce robić, jeśli łączy się to z jazdą na obie nogi, to przestaw oba wiązania w stronę przodu deski. Rozstaw będzie wynosił 56 cm
Jeśli switch nie chcesz jeździć, pozostaw wiązania na środkowych insertach. Rozstaw nadal będzie 56 cm.
Jeśli cofniesz oba wiązania do tyłu, będziesz miał fajną deskę na puch. Rozstaw nadal będzie 56 cm.
Takie możliwości daje system 4x4.
Systemy 5x2 i 6x2 dają odpowiednio więcej możliwości. EST daje pełny luz.
Jeśli chcesz coś poprawić, to możesz wykorzystać 1 szansę, jaką dają twoje wiązania. Czyli możesz poszerzyć rozstaw na talerzykach wiązań. Oczywiście wiąże się to z utratą szansy centrowania wiązań na desce, a to jest priorytet.
Sam sprawdzam rozstaw robiąc przysiady.
Zapnij się na dywanie w deskę, zrób podparcie z krzesła i spróbuj wykonać kilkanaście przysiadów. Kolana mają pracować do przodu, bez rotacji. Zobacz czy nic cię nie boli, nie ciągnie. Powtórz przysiady jeszcze a gdy będziesz już rozgrzany, spróbuj zejść niżej w nogach, utrzymaj przysiad i zobacz czy w tej utrzymywanej pozycji jesteś w stanie rozginać kolana. Jeśli wszystko będzie OK, to spokojnie możesz spróbować zwiększyć rozstaw, jeśli rozginanie kolan będzie sprawiało trudność, oznaczać to będzie że jest za szeroko. Tym sposobem można sobie "domowo" ustawić wstępny stance, weryfikacja na stoku.
Powyższa metoda działa fajnie przy ustawieniach na kaczkę, przy założeniu że sprawdzającemu pracuje zawieszenie podczas jazdy, bo najgorsze co może być to sztywne nogi na szerokim rozstawie.