Skocz do zawartości




Zdjęcie

Drake Venice 146 + Drake Queen (Biało-Niebieskie)


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 flaminq

flaminq

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 0 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 15 March 2010 - 13:57

W sobotę, 13 marca, na Zieleńcu zwinęli nam spod toalety dechęhttp://adechade.com/public/style_emoticons/default/cry.gif Drake Venice 146, z wiązaniami Drake Queen (niebieski wzorek).
Widziałem kolesi, którzy najprawdopodobniej zapakowali deskę. Śmiali się nam w oczy.
Uważajcie szczególnie we Wrocławiu i okolicach, bo byli na wrocławskich numerach.
Ech...
Załączony plik  SDC12591.JPG   58.05 KB   90 Ilość pobrań

#2 simonTorun

simonTorun

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 977 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 15 March 2010 - 14:13

musze o to zapytac, skoro ich widziales to dlaczego dales im odjechac?? nawet jesli byc moze to byli oni mogles cos z tym zrobic!! spisales tablice chociaz?http://adechade.com/public/style_emoticons/default/huh.gif

"Nie ważne ile razy upadniesz... ważne ile razy się podniesiesz"


#3 Jancio Wodnik

Jancio Wodnik

    Pro snołborder

  • Administratorzy
  • 1367 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 15 March 2010 - 14:22

no niestety........... wrocek nie ma najlepszej opinii............

na jednym z wyjazdoow z signem trafil sie blokers z wrocka wlasnie ktoory jak sie okazalo pojechal do kauner ........krasc.jak tlumaczyl sie glupkowato-"musze jakos odrobic wyjazd........." - zalamka

a wpadl bo zawinal bluze na jadalni kolesiowi od nas........ jak go zlapali to stwierdzil tylko ze jakby wiedzial ze to bluza "naszego" to by pewnie nie ukradl........


no i zgadzam sie z simonem........
1.nr rejestracyjne fury
2. zgloszenie na palach i podaniem powyzszego numeru...
3. zawsze spisuje nry moich desek
4. jakby ich zatrzymali musieliby udowodnic skad maja deske.........

pzdr


JW

.......... ......... ............. ...................

kropki !!! wracać mi tu !!! znowu sp***doliły .. Dołączona grafika


#4 flaminq

flaminq

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 0 postów
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 15 March 2010 - 20:02

1.nr rejestracyjne fury
2. zgloszenie na palach i podaniem powyzszego numeru...
3. zawsze spisuje nry moich desek
4. jakby ich zatrzymali musieliby udowodnic skad maja deske.........


Niestety:
1. nie złapałem ich za rękę, nie jestem na 100 proc. przekonany że to oni
2. Sz. Pan. Policjant powiedział mi, że deski giną na potęgę, a znaleźli dotąd 1 szt. (słownie: 1 szt.)
3. zgłaszanie, przesłuchanie itp trwałoby z dwie godziny
4. deska była świeża i nie sposałem numerów
5. podejrzewam, że 30 sekund po tym jak ją capnęli była na drugim końcu Polski

Cóż, niech to będzie przestrogą, że nigdy i nigdzie nie można spuszczać sprzętu z oczu. Nawet jeśli "przecież zostawiałem deskę tyle razy pod knajpą i nic się nie stało..."

#5 simonTorun

simonTorun

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 977 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 15 March 2010 - 20:37

Niestety:
1. nie złapałem ich za rękę, nie jestem na 100 proc. przekonany że to oni
2. Sz. Pan. Policjant powiedział mi, że deski giną na potęgę, a znaleźli dotąd 1 szt. (słownie: 1 szt.)
3. zgłaszanie, przesłuchanie itp trwałoby z dwie godziny
4. deska była świeża i nie sposałem numerów
5. podejrzewam, że 30 sekund po tym jak ją capnęli była na drugim końcu Polski

Cóż, niech to będzie przestrogą, że nigdy i nigdzie nie można spuszczać sprzętu z oczu. Nawet jeśli "przecież zostawiałem deskę tyle razy pod knajpą i nic się nie stało..."


lecz ja chyba i tak bym ich zatrzymal

"Nie ważne ile razy upadniesz... ważne ile razy się podniesiesz"


#6 deichkind

deichkind

    Starszy snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPip
  • 359 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 16 March 2010 - 23:04

lecz ja chyba i tak bym ich zatrzymal


sorki flaminq ale z tego co piszesz to wygląda, że straciłes deske i sie z tym momentalnie pogodziłes.
mając nawet jedynie "przypuszczenie" kto ci ją zawinął to nie dopuściłbym do odjazdu ich fury!
Nie spisałes nawet numerów? marka model kolor itp?


Wiem, że łatwo sie mówi ale o swoje choćby do upadłego ale trzeba walczyć.
...wyj***e mam na to kto co za plecami gada
masz mi coś do powiedzenia w cztery oczy sprawę załatw...