Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Never Summer F1 - Zero Poślizgu.


1 odpowiedź w tym temacie

#1 [email protected]

[email protected]

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 2 postów
  • Poziom zaawansowania:jezdze wn'em i kompensacyjnym

Napisano 18 April 2014 - 19:22

Witam

Zanim napisałem ten wątek dosyć dokładnie przeczytałem inforamcję na temat smarowania ślizg i na następny wypad na pewno coś z niego zastosuję. Chciałbym jendak zapytać czy ktoś mo podobne doświadczenia. Otóż ostatnio mój never summer f1 zaczyna mieć problemy z poślizgiem. Tzn dopóki temperatury były w normie(czyli na minusie) to było ok ale im cieplej to tym gorzej. Dzisiaj wyjeżdzajac ze skrajnej przełęczy stanąłem zaraz przy zielonym stawie, teren nadal był nachylony a deska w zasadzie przyssała się do śniegu. Wcześniej stosowałem smar toko na zimno do 0 stopni. (snieg z dzisiaj to w zasdadzie błotko , bardzo mokry i ciezki ) Czy to możliwe żeby było aż tak kiepsko ?? Czy moze ten smar na zimno tak daje po gazie ??

Z góry dziękuję za odpowiedź.

#2 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 18 April 2014 - 21:48

brak smaru na ślizgu... smar na zimno... no cóż... to jednorazowa akcja...
skręcamy w stronę białorusi... :ban: nie karmię trolla...



Dodaj odpowiedź