czy ktos ma moze jakies porady, uwagi, albo zna fajne filmiki gdzie jest wytlumaczone jak sie zabrac za kinked boxa?
jakos zagadka dla mnie jest drugie przejscie/zlamanie - ze stromego znowu na plaskie...
na razie nie probowalem nawet - bo sie boje, ale czy trzeba poskoczyc?, czy tylko ciezar ciala jakos przeniesc z jedej krawedzi na druga? czy moze jest jakies cwiczenie, gdzie od razu nie przylozy sie klata, albo plecami w skrzynke???
Oczywiscie nie mowa o 50-50 tylko o bs/fs-slide.
50-50 lepsze lub gorsze to kazdy lamus potrafi, jak widac na foto (to jest akurat to slabsze)