7 odpowiedzi w tym temacie

[Vasya]

Pytanie zasadnicze:

Czy przy dużych prędkościach jeździć w górnym zakresie wagowym deski czy lepiej dolnym, żeby wykorzystać maksymalnie jej sztywność?

Obrazowo to mniej więcej tak:

Rider: 68kg/180cm

Deski:

1. 159cm - 60-70kg

2. 163cm - 65-80kg

Szukam deski do tego aby jezdzic 100km/h i się zastanawiam jak to jest. Kiedy ona zachowuje najbardziej swoje parametry dump i flex: przy jej maksymalnym dociążeniu czy przy wożeniu ridera z dolnego zakresu?

Vas

[opt1c5]

Im dłuższa deska tym stabilniejsza. Im szersza deska tym stabilniejsza.

Łatwiej będzie osiągnąć 100 km/h na tej 163 cm.

Kiedy zachowuje bardziej parametry nie wiem, ale myślę, że flex zależy od materiału, techniki wykonania deski, a nie od dociążenia.

[Shrek]

ja bym wybrał dłuższą, o ile nie jeszcze dłuższą. Dłuzsza będzie wymagac od ciebie więcej techniki ale będzie przy tym sztywniejsza w skręcie.

I gdzie ty chcesz 100km/h mykac na miekkim sprzęcie? nogi zapasowe masz?

pozatym zalezy jeszcze jakie deski rozkminiasz? Czy z tych takich coal, eli itp czy z czegoś typowo fr? no bo na speed'a to tylko twardy sprzęt

[Vasya]

ja bym wybrał dłuższą, o ile nie jeszcze dłuższą. Dłuzsza będzie wymagac od ciebie więcej techniki ale będzie przy tym sztywniejsza w skręcie.

No właśnie , moje pytanie tego dotyczy: JAK długą, jakie przyjąć kryterium, przecież i 200 ogarnę, ale czy ona mnie jeszcze bezpiecznie uwiezie...? Jakie jest optimum wagi rider'a w stosunku do zakresu wagowego deski, obciążać ją w dolnym czy górnym zakresie, aby deska zachowała jak największe zbliżenie do parametrów fabrycznych?


Interesują mnie tylko FR, bo Coal czy Eli w żlebach to samobójstwo...

A na dobrze przygotowanej trasie to i na AM'ie 100 pociągniesz...

[Vasya]

pozatym zalezy jeszcze jakie deski rozkminiasz? Czy z tych takich coal, eli itp czy z czegoś typowo fr? no bo na speed'a to tylko twardy sprzęt

Po dalszych poszukiwaniach wygląda to tak:


Gdy jeździsz w górnym zakresie wagowym deski: jest ona dla ciebie "miększa", a przez to mniej  stabilna. Gdy jeździsz w dolnym zakresie jest ona sztywna jak beton, stabilniejsza, ale za to trudniejsza w opanowaniu, potrzebna jest doskonała technika, często NW to minimum. 
Poza tym wszystko zależy do czego potrzebujesz dechy. Współczesne dechy, nawet AM np SL-R NS'a sprawdzają się tylko w wąskim zakresie. Nie pospeedujesz i nie pobawisz się w butterki. 




Tyle wyczytałem za wielką wodą 
Co do desek to rozglądam się za czymś ze stajni NS bo ich RC jest świetnym patentem. Albo Premier albo Raptor - czekam, aż ją na dniach objedzie kilku riderów w Stanach.

[krecik04]

do takiej jazdy to NS Titan najlepiej.
Jako jedyny w tegorocznej stajni NS bez RC... wiec mysle ze to cos znaczy.

Premier spoko blat, jezdze na zeszlorocznym, wiec tez bez RC, jak sie spisuje z rockerem to nie wiem, nigdy nie jezdzilem na takiej desce.

[Vasya]

http://www.youtube.c...h?v=j9dnMbRQIAQ  

do takiej jazdy to NS Titan najlepiej.
Jako jedyny w tegorocznej stajni NS bez RC...  wiec mysle ze to cos znaczy.
Premier spoko blat, jezdze na zeszlorocznym, wiec tez bez RC, jak sie spisuje z rockerem to nie wiem, nigdy nie jezdzilem na takiej desce.

W przyszłym roku wychodzi następca Titana'a - Raptor, z nowym kierunkowym rockerem, mocno odchudzony. Po pierwszych testach podobno decha mega odjazdowa. Ja po porównaniu desek bez i RC ze stajni NS już nie wsiądę na deskę bez tej technologii. Podobny patent ma jeszcze LibTech i Signal Omni.

[krecik04]