Bormio - Byl Ktoś?
#1
Napisano 29 October 2013 - 08:49
mam możliwość wyjazdu w lutym na deskę do miejscowości Bormio, jednak nic wcześniej o tym nie słyszałem. Skipass można wykupić na Santa Caterina, Bormio, Isolacia, LIVIGNO,.
Jakieś opinie? Warto jechać? Jak z cenami?
#2
Napisano 29 October 2013 - 09:19
#3
Napisano 29 October 2013 - 09:48
#4
Napisano 29 October 2013 - 10:08
Jaka to okazja wyjazdu ? Prywatnie czy z kimś ?
Tylko jak patrzę na nadchodzący sezon to się zastanawiam znowu...kto za to wszystko zapłaci...
Użytkownik Muniek edytował ten post 29 October 2013 - 10:10
#5
Napisano 29 October 2013 - 13:57
Z samej góry w Bormio możesz się puścić na dość mocny FR, albo jechać trasami normalnie.
Santa Caterina mi nie podeszła ani trochę, jakoś tak dziwnie tam jest. Jedynie to mniej więcej w okolicy stacji pośredniej jest knajpka gdzie można spróbować miejscowych specjałów wędliniarskich i nabiałowych... to z tej miejscówki wspominam najlepiej... oczywiście przy piwku
Isolacia hmm... mały ośrodek jak na Alpy, ale przyjemny, jak w jakiś dzień będziesz miał spadek formy to polecam. Kolejek praktycznie zero i gdyby nie było bramek to praktycznie można by wjechać prosto ze stoku do wagonika Na samą górę niestety orczyk tylko, ale miałem wrażenie, że ciągnie mnie pionowo w górę
Cen Ci nie powiem, ale polecam Bormio
#6
Napisano 29 October 2013 - 15:30
Też chcę pojechać do Livigno w tym sezonie (nie byłem tam nigdy).
Muniek, to musisz uważać w tym livigno.
https://www.facebook...614039/?fref=ts
#7
Napisano 29 October 2013 - 16:40
Muniek, to musisz uważać w tym livigno.
https://www.facebook...614039/?fref=ts
dobre
Ja tam lubię Livigno. Jak ktoś chce chlać to może chlać - kto mu broni.
Livigno ma plusy
- paliwo na powrót bardzo tanie
- skipass jak na alpy w dobrej cenie
- kwatery w przyzwoitej cenie
- duży i zróżnicowany poziomami snowpark na Mottolino i Carosello
- duży wybór knajp z przyzwoitym żarciem
#8
Napisano 29 October 2013 - 16:50
#9
Napisano 29 October 2013 - 16:55
A wracając z Bormio i jadąc tam i tak musi jechać przez Livigno, więc może sobie tej taniości zatankować, nie musi tam mieszkać... no chyba że autor tematu jedzie autokarem, to wtedy ten argument można o kant tyłka
Skoro skipass na kilka miejscowości, to dlaczego miałbym się kisić tylko w jednej?
Jacek zapytaj Siwego, ostatnio chwilę gawędziliśmy i też miło wspomina Bormio.
Użytkownik czynasty edytował ten post 29 October 2013 - 16:58
#10
Napisano 29 October 2013 - 17:23
ProDish są ludzie którzy się w tym Livigno napalają tylko na tanie alko... ja taki rodzaj wyjazdów mam gdzieś.
A wracając z Bormio i jadąc tam i tak musi jechać przez Livigno, więc może sobie tej taniości zatankować, nie musi tam mieszkać... no chyba że autor tematu jedzie autokarem, to wtedy ten argument można o kant tyłka
Skoro skipass na kilka miejscowości, to dlaczego miałbym się kisić tylko w jednej?
Jacek zapytaj Siwego, ostatnio chwilę gawędziliśmy i też miło wspomina Bormio.
no niestety w Livigno pełno jest ludzi co jadą na alko zabawę.
no ale im nie zabronisz.
dla mnie Livigno nie jest takie złe. Gorzej wspominam Cazanei i Sella Rondę. Na maksa nie dla snowboardzistów.
#11
Napisano 29 October 2013 - 20:25
Nie działa link...np.http://adechade.com/topic/1032-bormio/page__hl__bormio
Kurde, to w moim przypadku będzie ciężko. Orczyka próbowałem kilka razy w polskich górach i średnio mi to wychodziłoJedź do Livigno jeśli chcesz, zobaczysz jak jest... na Mottolino jest duży snowpark, większy niż na Carosello... ale napiszę po raz kolejny, dla mnie Livigno to przereklamowany świat alkoholi z takimi sobie trasami. Mnie akurat Bormio duuużo bardziej przypadło do gustu (tym bardziej, że snowpark mnie nie kręci), w Bormio są ciekawsze trasy, bardziej zróżnicowane, samo miasto dużo ładniejsze, a obszedłem największe zakamarki szukając otwartego sklepu
Z samej góry w Bormio możesz się puścić na dość mocny FR, albo jechać trasami normalnie.
Santa Caterina mi nie podeszła ani trochę, jakoś tak dziwnie tam jest. Jedynie to mniej więcej w okolicy stacji pośredniej jest knajpka gdzie można spróbować miejscowych specjałów wędliniarskich i nabiałowych... to z tej miejscówki wspominam najlepiej... oczywiście przy piwku
Isolacia hmm... mały ośrodek jak na Alpy, ale przyjemny, jak w jakiś dzień będziesz miał spadek formy to polecam. Kolejek praktycznie zero i gdyby nie było bramek to praktycznie można by wjechać prosto ze stoku do wagonika Na samą górę niestety orczyk tylko, ale miałem wrażenie, że ciągnie mnie pionowo w górę
Cen Ci nie powiem, ale polecam Bormio
#12
Napisano 30 October 2013 - 07:50
Nie działa link...
kopiuj wklej i zadziała
poza tym na górze masz okienko szukaj - wystarczy wpisać Bormio lub Livigno i kliknąć lupę
#13
Napisano 30 October 2013 - 09:20
Lecz ze wszystkich ośrodków najbardziej podeszła mi Santa Catarina może dlatego że cały autobus znajomych co od lat jeżdżą razem . W Bormio polecam termy miejskie super sprawa na zmęczone ciało, a także pełno małych sklepików. Cisza spokój istna sielanka. Livigno mi nie podeszło trasy były przygotowane na odwal, byłem zdegustowany.
#14
Napisano 30 October 2013 - 12:43
Byłem
Lecz ze wszystkich ośrodków najbardziej podeszła mi Santa Catarina może dlatego że cały autobus znajomych co od lat jeżdżą razem . W Bormio polecam termy miejskie super sprawa na zmęczone ciało, a także pełno małych sklepików. Cisza spokój istna sielanka. Livigno mi nie podeszło trasy były przygotowane na odwal, byłem zdegustowany.
No właśnie termy,
nie wiem z których korzystałeś, ja byłem tu:
http://www.bagnidibormio.it/en/,
Chociaż, w Livigno w większości hoteli czy pensjonatów też dupsko można zrelaksować w mini spa .
#15
Napisano 30 October 2013 - 17:19
A jeżeli ktoś stacjonuje w mieście to na piechotke możne się przejść do term miejskich http://www.bormioter...thermarium.page
#16
Napisano 11 November 2013 - 08:42
#17
Napisano 26 January 2014 - 09:23
Byłem, zobaczyłem i będę chciał tam wrócić.
Warunki pogodowe były super, słońce i nie za duży mróz no i masa śniegu.
A samo Bormio bardzo ciekawe, zróżnicowane trasy od trudnych po łatwiejsze, świetnie przygotowane trasy do tego większość bardzo szeroka no i mega długie trasy. Zdecydowanie polecam (w przeciwieństwie do Livigno, które jest słabiutkie).
#18
Napisano 26 January 2014 - 16:50
Czy próbowałeś części freeridowej?
G
#19
Napisano 26 January 2014 - 18:28
A co do części freeridowej to ani w Bormio ani w Livigno nie korzystałem.
#20
Napisano 26 January 2014 - 19:09
Ale nieważne. L chciałbym pokazać żonie ale może rzeczywiście lepiej pomyśleć o B.
Dzięki za info.
Pozdrawiam
G