37 replies to this topic

[xaxa]

Wiadomo shrek, że chwilowo ale jak stoisz na tym -15 [+ostry wiatr] w kolejce 10min +kolejne 5~10min wyciągiem jedziesz to nie mów, że taka piersiówka nie ratuje życia.
Co do herbaty to w plecaku termos aczkolwiek nie rozgrzewa ona tak jak domowa wiśniówka.

[kortek]

po alkoholu rozszerzają sie naczynia przez co szybciej tracimy ciepłote ciała
alkohol tylko po

[hrolak]

No i w kolejnym temacie zaczeliśmy gadać o alkoholu
Zaczeliśmy na telefonach a kończymy na wódzie. Co to za forum

[xaxa]

Za ten "alkochol" to złapiesz zaraz minusa 

[hrolak]

Poprawione 

[smerf]

Ja telefon zazwyczaj nosze w napoleonce lub w kieszeniach zewnętrznych na klacie (takie przez całą długość kurtki niemalże), choć czasami zapominam i wkładam go do kieszeni w spodniach. Na desce jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło telefonu zepsuć, po cywilu wręcz odwrotnie, ale to chyba przez to, że spodnie snb są szersze i przez to nie ściskają tak telefonu.

[dario]

co do tel gdzies na wysokosci klatki w kieszeni ale juz nie raz mi wpadl prosto w snieg balem sie ze juz po nim ale nie ;] dobra finska nokia przetrwa wszystko , dokladnie to jak napisal kortas mozna powiedz ze fachowo medycznie powiedziane ;]

[brokuł]

Shreku ja mojego iPhona zawsze biorę ze sobą na stok, trzymam w kieszeni w spodniach i w ogóle nie czuję jego obecności. Jako że moja jazda opiera się głównie na oraniu d*pą po śniegu* to sprawdziłem wytrzymałość tego telefonu - z czystym sumieniem POLECAM! 

*no dobra już coraz mniej

[blumenmehl]

moj telefon swieci teraz tylko na niebiesko i nie widac nic na ekraniku hahaa...bo jak ostatnio porobowalam co nie co na boxach i hopach czesto upadalam na brzuchol, a tam trzymam tel i kurtke mialam calaaa mokra w dodatku pruszyl ciagle snieg i byl mroz.... teraz mam maluuutki problem, narazie rozlozylam na czesci i sie suszy...moze da radke.

[Vanessa]

ja mialam w kurtce przy piersi w kieszeni na rzep. nie zmkola nie zmarzla ale gorzej jak polecialam na klatkei ;/ komorka wbija sie w piers bol prze okropny lzy same cisnely sie do oczu ;/ pozneij zmienilam miejscowke dla telefonu

[dario]

wracjac jeszcze do tel to akurat kondon na tel byl dobry na stok
blumenmehl  da rade  ;]

[panna_j]

Shreku ja mojego iPhona zawsze biorę ze sobą na stok, trzymam w kieszeni w spodniach i w ogóle nie czuję jego obecności. Jako że moja jazda opiera się głównie na oraniu d*pą po śniegu* to sprawdziłem wytrzymałość tego telefonu - z czystym sumieniem POLECAM!  

*no dobra już coraz mniej

Musimy się ustawić na jakąś hopkę na Ścieżkę Zdrowia za kościołem:P

ja telefon trzymam w kieszeni bluzy i nigdy nic mu się nie działo:)

[czesiocs]

Ja tam trzymam w lewej kieszeni od spodnie snowboardowych i jeszcze mam samsunga OMNIE i nic się nie dzieje trochę jest mokry na koniec dnia.

[Arec]

no ja dzisiaj śmigałem i mój SE cały był mokry jak go wyciągnąłem z kieszeni a temperatura na dworze była -12 stopni tak więc SE dał radę i nic mu nie jest

[brokuł]

Mi kiedyś SE k630i zamarzł na skokach ale poleżał troszkę na kaloryferze i działało wszystko ładnie


@panna_j tam to chyba na sankach

[panna_j]

Mi kiedyś SE k630i zamarzł na skokach ale poleżał troszkę na kaloryferze i działało wszystko ładnie


@panna_j tam to chyba na sankach

A zdziwiłbys się ja tam ostatnio skoków próbowałam ;]

[czesiocs]

A ja ostatnio wjeżdżając wyciąg krzesełkowym odbierałem połączenie prawie mi spadł ledwo co go złapałem i to jeszcze fartem aż gorąco mi się zrobiło.  

[Therion]

Samsung E720 na deskę idealny! Trzymam gdzie popadnie, no czasami rozdzieli mi się klapka od klawiatury, ale wystarczy coś twardego, odrobinka dobrej woli i gitara E720 na stok woziłem i będę nadal woził bo nowiutkiego SE C901 mi szkoda http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/tongue.gif