Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Deska dla dziewczyny.


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 McWolf

McWolf

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 23 January 2010 - 23:30

Cześć poszukujemy deski dla dziewczyny wzrost około 160 cm, waga 50 - 55 kg.
Dziewczyna jeździ już 6 sezonów, ciętym śmiga całkiem przyzwoicie. Deska raczej do jazdy, choć czasem jakieś boxy też się trafiają.
Rozmyślaliśmy nad takimi modelami:
Never Summer Infinity 09
Unity Virgo
Nitro Mystique, Lectra 09
Ride Solace 09
Santa Cruz Muse 08
Rossignol Reserve
a może styknie Voelkl Melody?

Fajnie by było aby deska starczyła na kilka sezonów, a nie trzeba było ją zmieniać za 1 czy 2, no i niestety budżet jest ograniczony. Więc szukamy czegoś w rozsądnej cenie.

#2 Arec

Arec

    ;)

  • Snowboard Summit Squad
  • 3195 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 24 January 2010 - 10:26

Jeżeli chodzi o Voelkl Melody, koleżanka właśnie zakupiła kilka dni temu melody u Morgana i jak na razie  sprawuję się dobrze nie miała problemu z jej ujeżdżaniem  :P :P

#3 simonTorun

simonTorun

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 977 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 24 January 2010 - 10:32

Jeżeli chodzi o Voelkl Melody, koleżanka właśnie zakupiła kilka dni temu melody u Morgana i jak na razie  sprawuję się dobrze nie miała problemu z jej ujeżdżaniem  :P :P


Melody jest to deska dla paczatkujacych raczej, sadze ze po 6 sezonach to cos bardziej wymagajacego by sie przydało :)

#4 McWolf

McWolf

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 24 January 2010 - 12:37

Co do Melody to już przedyskutowałem ze Shrekiem z godzinę na ten temat i raczej doszliśmy do wniosku, że przydałoby się coś lepszego.
Najgorzej, że dziewczyna zawsze jeździła na sprzęcie niskiej klasy i w ogóle nie ma porównania do czegoś lepszego i tego czego można oczekiwać od deski.

#5 panna_j

panna_j

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 95 postów

Napisano 24 January 2010 - 17:57

Ja jeżdzę na Melody, deska jest bardzo fajna, postepy przychodzą szybko, jestem super zadowolona ale ja jestem jednak z tych początkujących chyba i z tego co się orientowałam przy kupnie deski to chyba dla dziewczyny po 6 sezonach to cos lepszego..

#6 monka71

monka71

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 122 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 24 January 2010 - 21:52

opinia na temat rossignola: zaczęłam teraz 13 sezon na desiwie, więc jakoś tam się ślizgam i śmigam m.in. na reserve model 07/08. decha całkiem przyzwoita. bardzo dobrze zachowuje się na stoku, poza trasą-jest ok. boxy też się da na niej katować. uważam, że dobre rozwiązanie jak nie ma się do końca sprecyzowane czy bardziej pójść w stronę FR, FS czy zostać na stoku, tym bardziej że cena jest naprawdę kusząca. Parę sezonów spokojnie posłuży.

Osobiście z desek które wymieniłeś, kupiłabym nitro, niestety nie miałam okazji osobiście jej testować, ale słyszałam bardzo dobre opinie o mystique od znajomych. Decha ponoć prowadzi się wyśmienicie, i na trasie i poza nią, na parku też daje radę, w szczególności gdy stawia się 1wsze kroki.

#7 McWolf

McWolf

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 25 January 2010 - 01:44

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Decyzja już zapadła i stanęło na sprawdzonej marce, czyli wygrała...

Never Summer Infinity 09

Nie ukrywajmy, że promocyjna cena tej deski od Jamer'a, zdeklasowała rywalki w kategorii Jakość/Cena.

#8 pius

pius

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 31 January 2010 - 14:38

Nie chcę tworzyć nowego wątku, bo mam podobny problem. Poszukuję deski AM, damskiej, jeżdziłam 3-4 sezony. Rozglądałam się po sklepach i giełdzie narciarskiej (w-wa Stegny) i im dłużej szukam, to tym bardziej tracę orientacje. Boję się, że sprzedawcy po prostu chcą mi coś wcisnąć. Chciałabym jakąś w miarę przyzwoitą deskę + wiązania do 1500zł. Dodam, że mam niestandardowe rozmiary- 164cm, 73kg, 42 but snb.

jak do tej pory myślę nad
ride solace 2010 (1040zł)
roxy silhouette 09 (770zł) -> roxy i deski do snb? byłam zszokowana, ale sprzedawca twierdził, że są niezłe...
TECHNINE suerte 08 (600zł)- w ogóle nie wiem czy warto...

Najbardziej skłaniam się do tego ride'a i zmieściłabym się w cenie. Pytanie tylko czy nie jest z ridem tak jak z burtonem - płaci się za marke?
W ogóle ciężko mi coś znaleźć w sklepach - wszędzie maja 5 desek na krzyż, połowa odpada kolorystycznie(no niestety jest to dla mnie ważne), a druga odpada ze wzg. na cene albo jej przeznaczenie. Boję się kupować przez internet, bo zupełnie się na sprzęcie nie znam:/ Wszystkie parametry deski prawie nic mi nie mówią...

#9 duh

duh

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 146 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 05 February 2010 - 08:52

jak w temacie - potrzebna deska dla dziewczyny. dziewczyna zaczęła jezdzic w tym sezonie wiec jest początkujaca. mówiłem jej o Shine i Melody ale ona upatrzyła sobie taka deseczke:
http://sklep.intersp...ka-K2-Luna.html

z opisu wynika że niby i dla początkującej sie nada, ale wole spytać Was czy na pewno? moze dla początkującej jednak lepsze byłoby cos innego? (długośc nie jest ważna, pytam tylko o model)