3457 odpowiedzi w tym temacie

[Muniek]

Nabijam "licznik" bo mnie Aro zdołował w innym temacie. Wtorek 19-tego Spytkowice. Start między 9 - 11.
Odświeżam całość sprzętu (pranie ręczne wszystkiego, impregnacja, kulki zapachowe do butów).
Kto wyskoczy tu z tematem "koniec sezonu" ten ma mentalnego BANA

Użytkownik Muniek edytował ten post 16 March 2013 - 11:09

[Arec]

plany z Tatrami nie wypaliły, więc jutro śmigam Wierchomle

Od 01.04 Gondola stoi na 2 tyg. - przegląd przed sezonem letnim, no chyba, że ze wzgledu na warunki pogodowe przesuną termin

faktycznie gondole zamykają, ale 2 kwietnia ale może przedłużą, po pytam w poniedziałek.

Właśnie tego nie kumam z Jaworzyną...chwalą się wszędzie, że np. mają najdłuższe trasy oświetlone a zamykają w godzinach 17-18 gdzie wszystkie stoki w okolicach są czynne do co najmniej 20tej...

[Jaceksp]

a najgorsze jest to na Jaworzynie że 10 zeta parking złodzieje !!! i się nie dogadasz że na 30 minut potrzebuję

[kielon]

Nabijam "licznik" bo mnie Aro zdołował w innym temacie. Wtorek 19-tego Spytkowice. Start między 9 - 11.
Odświeżam całość sprzętu (pranie ręczne wszystkiego, impregnacja, kulki zapachowe do butów).
Kto wyskoczy tu z tematem "koniec sezonu" ten ma mentalnego BANA

Muniek,
szczerze zazdroszczę mieszkania w bliskości gór i możliwości częstych wyjazdów .

ps
Możesz rozwinąć "mentalnego BANA" ? bo nie zaskoczyłem

a najgorsze jest to na Jaworzynie że 10 zeta parking złodzieje !!! i się nie dogadasz że na 30 minut potrzebuję

Tak, organizacyjnie Białka zdecydowanie bije wszystkie polskie ośrodki.

[Arec]

Muniek,
szczerze zazdroszczę mieszkania w bliskości gór i możliwości częstych wyjazdów .

ps
Możesz rozwinąć "mentalnego BANA" ? bo nie zaskoczyłem



Tak, organizacyjnie Białka zdecydowanie bije wszystkie polskie ośrodki.

tak się dzieję jak odpowiedni ludzie są na odpowiednich stanowiskach.

[Jaceksp]

już w większości ośrodków poszli po rozum do głowy i parkingi są za darmo dla klientów , ale skanseny są i trzeba o tym mówic bo jak się nie potrafią dogadac to trzeba omijac takie ośodki szerokim łukiem.

A jeszcze dodam ostatnio Szczyrk i Czyrna wjeźdzam na parking koleś stary chłop mówi 8 zeta bez kasy i kwitu jakiś bilet mi daje , ja do niego żeby sie j... ał stary ż...d wyjżdzam na kolejny obok a tam już 5 zeta z paragonem .

Użytkownik Jaceksp edytował ten post 16 March 2013 - 14:51

[Arec]

Jaworzyna zrobiła lepszy trik z karnetami i bije wszystkie ośrodki na głowę, żeby nie robić rażącej podwyżki karnetów dla klientów, to zlikwidowali całodniowy karnet! który kosztował 95 zł, teraz aby pośmigać cały dzień musisz wykupić karnet od 9-15 za 85zł + karnet "promocyjny" za 35zł aby można było pośmigać do godziny 18-tej, oficjalnej podwyżki nie było a i tak wyszli na swoje hahah

[sedzia]

Wtopili kasę na gorących źródłach to jakoś muszą to sobie zrekompensować

[Muniek]

Mówiąc szczerze ja nie patrzę na ceny karnetów w polskich ośrodkach. Powodem nie jest bogactwo (bo takowego nie mam). Wg mnie jak weźmiemy cały koszt dniówki czyli transport, karnet, gastronomie kupowaną na stoku...to tak naprawdę różnica w cenie samego karnetu w różnych ośrodkach (powiedzmy te 20-30 zł na cały dzień) ma minimalne znaczenie.

Z drugiej strony mnożąc to na ilość dni w sezonie...może dać to pokaźną kwotę. Niemniej jednak dla mnie najważniejsze znaczenie ma różnorodność miejsc. Byłbym mega szczęśliwy gdybym za każdym wyjazdem mógł być na innym stoku.

Kielon z mentalnym banem żartobliwie chodziło mi o to, że sezon potrwa jeszcze spokojnie miesiąc nie wyjeżdżając z kraju. Jak ktoś już dziś mówi że koniec jazdy to jest przegrany oczywiście w formie żartu, rozumiem że inaczej ma ktoś mieszkający w Krakowie inaczej w Warszawie czy Gdyni...a jeszcze inaczej w Krynicy Licząc na godziny faktycznie może wyjść to całkiem inaczej niż na dniówki.

Co do organizacji to oczywiście - odpowiedni ludzi na odpowiednich stanowiskach ale to tylko część sukcesu. Organizacja kosztuje, dużo kosztuje - dlatego nie wszędzie ją widzimy.

Użytkownik Muniek edytował ten post 16 March 2013 - 19:55

[kielon]

Kielon z mentalnym banem żartobliwie chodziło mi o to, że sezon potrwa jeszcze spokojnie miesiąc nie wyjeżdżając z kraju. Jak ktoś już dziś mówi że koniec jazdy to jest przegrany oczywiście w formie żartu, rozumiem że inaczej ma ktoś mieszkający w Krakowie inaczej w Warszawie czy Gdyni...a jeszcze inaczej w Krynicy Licząc na godziny faktycznie może wyjść to całkiem inaczej niż na dniówki.

Muniek,
Luzik, właśnie otwieram kolejnego browarka, więc zdrówko .

Aro,
Jest dobrze, żonka zaczyna się łamać co do wyjazdu do Krynicy .

[Muniek]

Siema mam pytanie jeszcze raz o Zieleniec.
Planuję jeszcze na koniec sezonu wziąść urlop i pojeździć tydzień, nie chce mi się jednak jechać już w Alpy...

Czy 6 - 14 kwietnia będzie można jeszcze jeździć w Zieleńcu ? Jak było rok temu ?

[Arec]

Siema mam pytanie jeszcze raz o Zieleniec.
Planuję jeszcze na koniec sezonu wziąść urlop i pojeździć tydzień, nie chce mi się jednak jechać już w Alpy...

Czy 6 - 14 kwietnia będzie można jeszcze jeździć w Zieleńcu ? Jak było rok temu ?

z tym "nie chce mi się jechać już w Alpy" z Twoje strony rozumiem, że to taki żarcik?!

Poczekaj, aktualnie trwa impreza w Zieleńcu, więc jak pewnie wszyscy powracają to dadzą Ci znać.

[Muniek]

Prawda jest taka że jechałbym gdyby nie kolano. Niestety boli po 1 dniu jazdy (tak że w drugim dniu z rzędu już pierwszy zjazd zaczynam z bólem). Czekam na termin kropterapi, jonoforezy i serie (trzymiesięczną...) tabletek. Wolę w takim wypadku urlopować się u nas niż jechać tak w Alpy. Byłem dwa razy, za rok może uda się więcej.

Do tego mam wykupiony karnet w przedsprzedaży na Zieleniec (pierwszy i ostatni raz korzystam z przedsprzedaży...skoro teraz rozdają je za darmo...)
Tak więc różnica w kasie będzie tym razem spooora a szkoda mi ją wydać skoro nie wykorzystam Alp tak jak bym chciał.

[mb_1897]

nie chce mi się jednak jechać już w Alpy...

Chciałbym mieć takie problemy Muniek jeśli chcesz mogę wziąć trochę tego balastu na swoje barki

Kiedyś w zieleńcu byłem w długi weekend majowy, ale to kilka ładnych lat temu.. Myślę, że w tym terminie będziesz musiał szukać śniegu a nie nowych miejscówek do ogarnięcia.

[Muniek]

Patrz wyżej - przeczytasz o problemie

[Marmolada]

Cześć wszystkim! To mój pierwszy post ever- byliśmy teraz całą ekipą przez tydzień w Białce i tam natknęliśmy się na wasze naklejki przy wyciągach warunki całkiem spoko jak na połowę marca tylko wieczorem jak przymroziło trzeba było bardziej się przykładać to porządnego jeżdżenia był ktoś stąd może w tym czasie na Kotelnicy? jeździła tam fajna para- ona cisnęła ciętym a on się bawił w tricki, może to ktoś z Was?

następny weekend chcemy jechać do Czarnej Góry ale słyszeliśmy, że szklanka straszna tam teraz :/

[Muniek]

Byłem ale nie wiem czy to my
Spodnie moro, kurtka w elementy gór, niebieski kask.
W Białce jest wporzo, jeszcze tam wrócę tego sezonu chyba na jakąś dnióweczkę.
Pod wieczór faktycznie - jak śnieg leżał tak zamarzał na kość i trzeba było dawać dużo siły żeby jakoś jechać

Od razu reklamę zrobie bo może za rok będzie do sprzedania jak nie schudnę

http://kurtkimeskie....-neill-roz-xxl/

Użytkownik Muniek edytował ten post 17 March 2013 - 16:46

[Marmolada]

No to mogłeś to być Ty z dziewczyną... Kolorowa para- ona baaardzo rzucająca się w oczy- różowe spodnie, bardzo kolorowa kurtka i czarny kask... raz ich widzieliśmy na tym stoku z podgrzewanym wyciągiem na górze jak się całowali a dzień później pykali na tej głównej trasie... oboje faajnie już jeżdżący

my byliśmy charakterystyczni pod innym kątem- non stop wywrotki

Użytkownik Marmolada edytował ten post 17 March 2013 - 17:10

[kielon]

nie widzę by ktoś pisał, więc zarzucam temat imprezy 21.03.2013 na warszawskiej górce szczęśliwickiej:
http://airpad.pl/pl/.

[kortek]

nie widzę by ktoś pisał, więc zarzucam temat imprezy 21.03.2013 na warszawskiej górce szczęśliwickiej:
http://airpad.pl/pl/.

prawdopodobnie sie melduje