Dzisiaj Cieńków. O 9 rano ludzi mało, a jak wyjeżdżaliśmy o 12, to już mały tłum.
U góry sporo lodu. Ta zamknięta trasa nr.5 całkiem fajna, sporo puchu i małych przeszkód , 2 razy tam jechałem.
Generalnie jak wracaliśmy, to sznur samochodów jechał w stronę Wisły, nie wiem jak tam można jeździć wieczorami
Ja czekam na Czantorię, długi i dość stromy stok, przez co dużo mniej ludzi, a już na pewno tych narciarzy, co im się wydaje, że potrafią i jeżdżą na kreskę pochyleni do przodu na prostych nogach.
Jak chcesz to uciekaj ......................... Radzimy zostać !...