Jest to mój 3 sezon na snb. Przy małych i średnich prędkościach mogę śmiało powiedzieć, że 'ogarniam'. Gear: NS Proto, flux rk30, ustawione na kaczuchę 18stopni.
Niestety problem zaczyna się gdy zaczynam jechać szybko - o ile na frontside idzie mi bez problemów, o tyle na backside zaczyna być nie wesoło. Co chwilę 'coś' (mulda, nierówny śnieg) wytrąca mnie z równowagi. Przykład: robię skręt z front na back, jadę już na back i deska zaczyna dosłownie odskakiwać ode mnie. Tak samo z jazdą szybką po lodzie - front ok, back tragedia...
Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Mieliście coś podobnego? Jakieś rady
![:)](http://adechade.com/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
Blizz.