4 odpowiedzi w tym temacie

[shaman-snowboard]

witam

jeśli chcesz podszkolić się pod okiem zawodowców w jeździe alpejskiej i carvingowej, nieważne czy na miękkim czy twardym sprzęcie to zapraszam do Bormio w terminie 8-17.04.2011.

Nie zajmujemy się FREESTYLE i nie szkolimy na klasy sprawności PZS-SITS.

zostały dwa ostatnie miejsca

W cenie wyjazdu 1690zł:
- Zakwaterowanie - 7 noclegów w Hotelu*** Del Cardo w Semogo
- Wyżywienie: śniadanie + obiadokolacja
- Dojazd autokarem z Polski - Warszawa, Poznań, Wrocław, Kraków, Rzeszów, Śląsk
- Transfery autokarem na stok
- Ubezpieczenie KL + NNW
- Skipass 6dni "4Vali" - 2xBormio, 2xSt.Catarina, 2xIsolaccia.
- Szkolenie

więcej na www.shaman-snowboard.pl

pozdr

Załączone pliki

•  Shaman-Plakat_lo_res.jpg   464.45 KB   1 Ilość pobrań

[Vasya]

witam

jeśli chcesz podszkolić się pod okiem zawodowców w jeździe alpejskiej i carvingowej, nieważne czy na miękkim czy twardym sprzęcie to zapraszam do Bormio w terminie 8-17.04.2011.
pozdr

Czy jest też technika jazdy slalomu i jazda na tyczkach?
Czy będę musiał do niej zmienić ustawienie wiązań z kaczki na kąty kierunkowe(jeżdżę na miękkiej desce)?

Ile godzin szkolenia dziennie?
Czy jest video coaching?

Dzięki za odpowiedzi

[shaman-snowboard]

hej

tyczek nie będzie, bo mało chętnych jest na tyczki. tzn nie ma... Poza tym żeby wejść na tyczki trzeba mieć stabilną i nienaganną technikę. My bawimy się w "jazdę sportową bez tyczek" bo podstawy tej właśnie techniki bardzo zwiększaj radochę z jazdy.
Na miękkiej pewnie że możesz na kaczkę, ale musisz wiedzieć o tym że ustawienie na kaczkę automatycznie uniemożliwia zastosowanie 90% rzeczy na których się właśnie skupiamy czyli praca nóg, wejście kolankiem i biodrem. praca góry ciała, a w carvingu rotacje. Czyli robimy coś całkowicie odmiennego niż powie Ci każdy instruktor SITS-PZS, ale to samo co powie Ci każdy trener alpejczyk... śmieszna sytuacja

wiedo analiza to absolutna podstawa nauki jazdy na desce, nawet ucząc w Podstolicach biorę kamerę.

ile godzin? tak na prawdę ile chcesz Tzn ile moje nogi wytrzymają )) z ranca jeździmy na jakimś krótkim średnio nachylonym stoku (żeby cały ogarnąć z jednego miejsca) 2-3 godzinki i tam kręcimy materiał do analizy, potem przerwa "obiadowa" i śmigamy dalej. Jak chcesz się pobujać krajoznawczo po stokach to jedziesz, a jak chcesz dalej robić technikę to śmigamy razem "krajoznawczo-szkoleniowo"

jak coś to pisz na maila

pozdr

[Vasya]

hej

tyczek nie będzie, bo mało chętnych jest na tyczki. tzn nie ma... Poza tym żeby wejść na tyczki trzeba mieć stabilną i nienaganną technikę. My bawimy się w "jazdę sportową bez tyczek" bo podstawy tej właśnie techniki bardzo zwiększaj radochę z jazdy.
pozdr

Spoko, dzięki za odpowiedzi. Teraz mam jasność. Generalnie chodzi mi o tyczki, ale i tak najsampierw trzeba popracować nad techniką. Żaden problem dla mnie przejść na kąty ostre-kierunkowe, 13 lat tak jeździłem. I myślę, że po tygodniu z Wami będę tyczki ogarniał o 20% lepiej niż teraz, a o to mi najbardziej chodzi - strasznie lubię tą zabawę, jak i pozostałe na desce ;p

Co prawda w tym roku już mam zaplanowany wyjazd wiosenny, ale za rok... kto wie

Pozdro.

[Arec]

Wyjazd się już odbył.

Pojechali i wrócili

Temat uważam za możliwy do zamknięcia.

aDECHAde.com Team