Skocz do zawartości




Zdjęcie
- - - - -

Jaki jest najlepszy wiek zeby rozpoczac nauke ?


23 odpowiedzi w tym temacie

#1 jachimek

jachimek

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 114 postów

Napisano 06 January 2010 - 19:01

Pare osob na forum ma swoje pociechy ja naszczescie jeszcze sie nie dorobilem ale po domu biega moj mlodszy brat. Obecnie ma 4,5 roku, tato stara sie go namowic na narty, naszczescie jest uparty i ciagle twierdzi ze narty sa dla dziadow i on chce jezdzic na desce :) (ojciec lekko niezadowolony ze mu wpoilem takie wartosci do glowy xp ). Jaki waszym zdaniem jest minimalny wiek zeby rozpoczac przygode z tym sportem ? Zaznaczam ze moj brat jest bardzo ruchliwy i sporo wiekszy od swoich rowiesnikow. Macie moze kogos kogo mozecie w pelni polecic jako instruktora dla takiego malucha ? Bo wiadomo ze do dziecka podchodzi sie inaczej niz do doroslego czlowieka i nawet najlepszy instruktor moze sobie nie poradzic z takim osobnikiem i go zniechecic.

#2 Joszu

Joszu

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1257 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 06 January 2010 - 19:10

Z młodymi jest taki problem, że jak złapią bakcyla to będą naparzać do upadłego.
A w przypadku deski, to źle wpływa na stawy takiego młodziana - choć zależy to oczywiście od samego ustawienia dechy. Nie czarujmy się jednak że maluch będzie śmigał z ustawieniami 0 / 0.

Jak pamiętam kilka gadek z innego forum, to minimum 6-7 lat  ( o ile nie 8 ).
Dzieciak musi rozumieć przy tym co znaczy sport ekstremalny.

Na sztachetach widziałem już wiele razy niespełna 4-letnie dzieci, ale to inna para kaloszy.


ps. przy tekście  "narty są dla dziadów"  odpadłem xD

#3 Jaroo

Jaroo

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 89 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:umiem jeździć na krawędziach

Napisano 06 January 2010 - 20:56

Dokładnie :) 6-7 lat w każdej książce tak piszą ;)

#4 Shrek

Shrek

    "Pro" snołborder

  • Administratorzy
  • 1638 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 06 January 2010 - 21:08

młody jancia jezdzi chyba odkad skonczył 6 lat

#5 Zaq

Zaq

    Snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 06 January 2010 - 21:16

Mój młody miał 7 jak zaczął, wcześniej smigał na boazerii przez prawie sezon, ale jak zobaczył, że przyniosłem z wypożyczalni parapet, to następnego dnia go nogi od butów narciarskich bolały :)

#6 dodi01494

dodi01494

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 70 postów

Napisano 06 January 2010 - 21:17

Witam!
Mój syn ma 7,5 roku i zaczął jazdę w wieku 5,5 roku. Nie uważam, że narty są dla dziadów i zaczynał na nartach, żeby się oswoić.
pzdr

#7 jachimek

jachimek

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 114 postów

Napisano 06 January 2010 - 21:29

Spoko, ja tylko cytuje malucha :) sam smigalem na nartach dawniej i tez nie uwazam ze narty sa 'dla dziadow' zreszta w tamtym roku go oswajalismy z nartami i w tym pewnie tez pare dni na nartach spedzi ;)

#8 lapa

lapa

    Nowy na forum

  • Snołborderzy
  • Pip
  • 38 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:kompletnie zielony

Napisano 06 January 2010 - 21:35

córa zaczęła uczyć się jak miała 6 lat - choć jak pisałem wcześniej jedna jedyna szkoła podjęła się jej nauki. Reszta twierdziła, ze optymalny wiek to min. 10 lat. Jak ktoś napisał, jak załapie bakcyla to nie ma zmiłuj - ona załapała

#9 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 06 January 2010 - 21:54

Znam dzieciaki które jeżdżą od 4 roku życia, obecnie mają znacznie więcej są cali z drowi :) Tak naprawdę przy odpowiednim podejściu głównie rodzica, bo wiadomo fachowy instruktor to tylko pierwsze dni, można dzieciaka stosunkowo szybko wsadzić na deskę. Wiele zależy jednak od dziecka, ale pamiętać trzeba że każdy rok życia to w tym wieku spory progres rozwoju fizycznego, także normalne jest że mega ruchliwy, wysportowany 6 latek będzie robił znacznie wolniejsze postępy niż 8 latek z typu "spokojne dziecko".
Dobrą sprawą jest dla przyszłego snowboardera/ki jazda na nartkach, 3 lata można zaczynać, nie wcześniej. Dziecko jest wtedy fajnie obyte z prędkością, czuje śnieg, poślizg, a na czym jeździ ma mniejsze znaczenie.
A swoją drogą moja Julka nie zacznie wcześniej jeździć niż w wieku 6-7 lat, myślę że tak jest bezpieczniej, ja się boję by jej do deski nie zrazić...

Btw. w Krynicy, w Białce T. i w Zako znam osoby dobrze uczące jeździć dzieciak, i co ważne, robiące to na codzień. Jakbyś potrzebował kontakt dam na priv nr telefonów.

#10 rentgen

rentgen

    Zaawansowany snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPip
  • 603 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:mam II klasę SITS PZS

Napisano 06 January 2010 - 21:59

Morgan podpisuję się dokładnie pod tym. Nie wyobrażam sobie jak moja mała zaliczyła by glebę, mogła by się zrazic do deski a tego nie chce. Ja tak zacznę w wieku 7-8 lat. w tym sezonie chcę ją zachęcić do nart, chociaz pali  :) się na parapet. 6 lat.

#11 jachimek

jachimek

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 114 postów

Napisano 06 January 2010 - 22:02

Morgan, odezwe sie pewnie w przyszlym sezonie, narazie robie wywiad co i jak bo brat juz niezle marudzi, ustawiam mu najmniejszy rozstaw, stawiam na desce i ciagam po polu poki co bo mnie prosi. W domu deska stoi u mnie w pokoju i tam tez przychodzi, stawia nogi na wiazaniach i bawi sie w wyscigi :D

#12 brother

brother

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 51 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 06 January 2010 - 22:17

Mój Bartek ma 5 lat. Nie chce nart - chce jak tata jeździć na "snołboldzie"  :D
W tym sezonie spróbował pobawić się z deską i bardzo mu się spodobało. Znaleźliśmy małe buciki,  małe wiązania i 100cm deseczkę generics... czy jakoś tak. Okazało się, że mały jest regular.... więc na malutką górkę i ziiuuuuuuu....lewa rączka pokazuje dokąd jedziemy :D Zabawa trwała 3 razy po 15-20 minut i wystarczy. Jak będzie chciał się pobawić to nie ma sprawy bo na naukę to jeszcze za wcześnie. 

#13 mrgn

mrgn

    Pro snołborder

  • Dystrybutor
  • 1253 postów
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 06 January 2010 - 22:38

Morgan, odezwe sie pewnie w przyszlym sezonie, narazie robie wywiad co i jak bo brat juz niezle marudzi, ustawiam mu najmniejszy rozstaw, stawiam na desce i ciagam po polu poki co bo mnie prosi. W domu deska stoi u mnie w pokoju i tam tez przychodzi, stawia nogi na wiazaniach i bawi sie w wyscigi :D


No to po jabłkach, jak mu to wychodzi to ja bym popróbował rzeczywiście już na stoku...

#14 Joszu

Joszu

    Pro snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1257 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 06 January 2010 - 22:45

Czy tutaj wszyscy już żonaci i  dzieciaci ?

Stary kawaler zostanę :D

A tak lekko offtop to tez bym chciał żeby mój tatut śmigał na snołboldzie gdy byłem mały.

#15 Jancio Wodnik

Jancio Wodnik

    Pro snołborder

  • Administratorzy
  • 1367 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 07 January 2010 - 02:17

troche teorii:

5 rok zycia jest tzw w ontogenezie http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/cry.gif złoty wiek motorycznosci - czyli nastepuje najwiekszy przyrost zdolnosci motorycznych,koordynacyjnych  i psychicznych.... a prosciej moowiac dzieciakprzestaje walic lapka w czolo kiedy chce trafic do buzi ;D

pamietajmy tez ze w ty czasie formuje sie kosciec i stawy łatwo zalatwic dzieciakowi np biodra ;/ alno kolana, nie bedzie tego widac od razu ale po paru latach bedzie problem.....

ale co dokladnie nazywamy rozpoczeciem nauki ??
Dzieci zwlaszcza male maja zdolnosci do wysilkoow krootkotrwalych lecz intensywnych do tego czas odpoczynku jest baaardzo krootki http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/biggrin.gif kazdy tatus wie ze strzalem w kolano jest podrzucenie brzdaca do goory .... a potem nie ma jak skonczyc:D "tatusiu ja chce jeszcze raz !!" ;D

praktyka:
zaczac mozna i w 4 i w 5 roku zycia najlepiej na nartkach ale nie jest to nauka taka jak w przypadku starszych dzieci.... to jest zabawa trwajaca po kilkanascie do kilkudziesieciu minut na dzien.
Nie ma mowy o trzymaniu poprawnej pozycji..... dziecko ma sie zaprzyjaznic ze sprzetem.

Z azdym rokiem dodajemy nowe elementy i wydluzamy czas ale nadal zabawy !!

sadzanie na deske proponuje 5 - 6 rok ale tak jak w przypadku mojego synka to bylo kilka zjazdoow na beku i pare na froncie przy 4 zjezdzie juz gdzies lepil balwana....... ;D
Dla mnie najwazniejszy byl moment kiedy sam przyszedl i powiedzial ze on chce jezdzic na desce jak tata.

kazde dziecko jest inne i kazde inaczej bedzie sie uczyc to co jednemu zajmuje 3 dni drugiemu na poczatku moze zajac rok.

teraz kilka rad dla tatusioow i mam:

1. to ma być zabawa.
2, NIE UCZYMY WLASNYCH DZIECI JEZDZIC !!- czesty obrazek http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/cry.gif od sie drze - ono beczy
3. KIEDY WIDZIMY ZE JEST ZNUDZONE ALBO NIE CHCE , NIECIAGNIJMY GO NA SILE !!
4. nie realizujmy wlasnych ambicji kosztem dziecka !- chwalenie sie na sile przed znajomymi.
5. kiedy dziecko moowi ze juz nie chce to znaczy ze juz nie chce jezdzic http://adechade.com/...tyle_emoticons/default/biggrin.gif

pzdr

JW

#16 praxx

praxx

    loża szyderców #1

  • Snołborderzy
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2745 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 January 2010 - 11:04

ello... popieram powyższy post jw. znać dobrą szkołę metodyczną i zdrowy rozsądek (przynajmniej w tym zakresie  :P) dzieciaki w tym wieku inaczej odbierają świat. mają swoje upodobania i możliwości percepcji. to co nam się wydaje mega funem, dla nich jest totalnie niezrozumiałą abstrakcją. do tego należy dodać możliwości motoryczne młodego człowieka. najważniejszy jest fun!!! fun 4 @ll
pozdro

#17 lewy009

lewy009

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 144 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 13 January 2010 - 17:54

Ja moge to stwierdzic na wlasnym przykladzie tyle ze do nart:D  jak mialem jakies 6 lat i troche pozniej to ojciec mnie na kazdym wyjezdzie uczyc i pokazywac jakie to fajne. mi nie szlo ciagle lezalem na glebie i generalnie przez to zrazilem sie do jakiego kolwiek sportu na sniegu dopiero jak juz mialem 15 lat czyli 3 lata temu sam doszedlem do wniosku ze skoro na nartach nie wyszlo to moze snb i tak mi sie spodobalo ze nie wyobrazam sobie ze moglbym przynajmniej raz do roku na 2 tygodnie nie wyskoczyc na desunie:D Dlatego zgadzam sie w 100% z Janciem i mysle ze te 5 punktow trzeba zapamietac i stosowac:D

#18 phaczew

phaczew

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 84 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 23 January 2010 - 20:10

Moj maly (6 i pol) wlasnie sie zajawil :).
Trzeci sezon smiga na nartach, nawet po kilka godzin.
A teraz stwierdzil, ze chce jak tata :D, na desce :D 8).
Ustalilismy, po konsultacjach, ze w przyszlym sezonie zacznie.
Az sie boje co bedzie, pewnie mnie przescignie. Dzieciaki szbko lapia.
I sie nie boja :)

#19 Jancio Wodnik

Jancio Wodnik

    Pro snołborder

  • Administratorzy
  • 1367 postów
  • Gadu-Gadu: Gadu-Gadu
  • Poziom zaawansowania:Międzynarodowy instruktor SITS - IVSI

Napisano 25 January 2010 - 20:16

jak chce to go juz postaw ;)

niech sie kilka razy zesliznie ;D

entuzjazm jest najwazniejszy ;D



pzdr


JW

#20 phaczew

phaczew

    Młody snołborder

  • Snołborderzy
  • PipPip
  • 84 postów
  • Poziom zaawansowania:jakoś się ślizgam

Napisano 26 January 2010 - 16:55

Moze masz racje Jancio.
Po co czekac...
Tylko musze sie jeszcze z ministrem finansow dogadac ;)