4 odpowiedzi w tym temacie

[Nizki]

Co sądzicie o smarach na zimno w płynie ?
Oczywiście smarowanie na gorąco będzie robione co kilka wyjazdów a o smarze w płynie myślę aby użyć przed każdym wyjazdem. Zdaje to egzamin czy lepiej kupić zwykły smar na zimno w kostce ?

[Bloodwyn]

jak dla mnie to jest dobre ale na maks kilkanascie zjazdów więc ogólnie wg mnie nie ma sensu i lepiej się wychodzi na smarowaniu na gorąco

[PBBlachuu]

Co sądzicie o smarach na zimno w płynie ?
Oczywiście smarowanie na gorąco będzie robione co kilka wyjazdów a o smarze w płynie myślę aby użyć przed każdym wyjazdem. Zdaje to egzamin czy lepiej kupić zwykły smar na zimno w kostce ?

W zeszłym sezonie smarowałem na zimno Toko w takim żółtym czymś a'la antyperspirant Gillette jak nie miałem możliwości nasmarowania na ciepło i powiem, że nawet zdaje egzamin, śnieg się nie kleił, ale trzeba było ponownie nałożyć po godzinie czy dwóch.

[Nizki]

@Bloodwyn
Zgadzam się, ale nie na gorąco to raczej nie będę na stoku smarował

@PBBlachuu
też właśnie zobaczyłem ten ala' antyperspirant TOKO. Na ile takich smarowań on starcza mniej więcej ?

[PBBlachuu]

@PBBlachuu
też właśnie zobaczyłem ten ala' antyperspirant TOKO. Na ile takich smarowań on starcza mniej więcej ?

Rok temu w Austrii smarowałem przez tydzień kilka razy dziennie i jeszcze jest ponad połowa (jak trzęsę to słychać plum plum). W każdym razie na dość długo.