dzieki uprzejmosci sklepu 3style oraz Morgana dostałem do potestowania Coala XT 2010 167cm. Deska baaardzo fajna. Osobiscie jezdze na eliminatorze 168w rocznik chyba 2007. Deski obie daja przyjemnosc z jazdy ale popisze o Coalu, a kiedys stworzy się watek Eliminator VS Coal.
Warunki w tym tygodniu były różne. od lodowiska przysypanego sztucznym lodem o lepkosci piasku na plazy przez twardy ubity stoczek po płynący snieg w którym przy skrecie sie grzęzło dość głęboko. Jezdziłem na rozstawie 58-59cm (180cm wzrostu, 105 wagi )kąciki to jakies 30/6. Decha poprosztu miszcz. bardzo twardy ślizg ale niesamowicie wrazliwy na dopranie smaru do temperatury. Wykonanie deski bardzo fajne. Do laminatu snieg kleii sie tylko do aluminiowego loga voelkl miedzy wiazaniami a pozatym to nigdzie. Deska sprawia wrazenie niebetoniastej ale bardzo fajnie trzyma w skrecie. Chwile zajeła mi przesiadka z eli na coala ale dało rade. Deska pracuje na muldach, nie to co eli poprostu przez nie przelatuje, mi to sie nie podobało. Ma miekkszy tail i nose. Mozna bez problemu poskakac w miejscu odbilajac sie tail/nose. czego na eli sie nie da zrobić. Dodatkowo przykład tailrolla - na coalu idzie bez problemu do zrobienia na eli ciezko oj ciezko.
Jesli chodzi o smar to na fabrycznym decha nie jezdzi. Trzeba przesmarować najlepiej kilka razy pierwsze smarowanie. Jak nie miałem smaru na plusowe temperatury to w poł dnia zszedł mi CAŁY smar na -3* - -7* nastepnego dnia zalałem ja i nawet nie cyklinowałem, sama sie wycyklinowała. na 5 dni jazdy raz nie smarowałem i sie zemsciło jak było 8*.
Na desce da rade wygodnie uczyć a i przyciąć. Czuc roznice pomiedzy eli FC/BC a Coalem FR/BX. Coal bardziej uniwersalny na cały dzien jazdy w polsce i nie tylko. Az ciezko mi rozmyslac nad sprzedawaniem Eli.
Eli daje frajde z jazdy prawie tylko jak jest beton i full równo, coal daje frajde niemal cały dzien na stoku cena nowej deski porównywalna. Wykonanie na plis dla coala. Minus za wrazliwosc na smar. Plus za laminat i wzmocnienia przy wiazaniach.
Ciezko mi tak opisac co i jak było bo znalazłem chwile na szybkiego poscika jakby były jakies pytanka to odpowiem.
THX Morgan!
[Voelkl] Coal XT 2010
Rozpoczęty przez
Shrek
, 04 Jan 2010 17:21
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 04 January 2010 - 17:21
#2
Napisano 02 March 2010 - 14:13
potwierdzam opinię kolegi, z tą różnicą, że po przejażdżce na "węgielku" sprzedałem swoją "eli".
#3
Napisano 02 March 2010 - 14:48
potwierdzam opinię kolegi, z tą różnicą, że po przejażdżce na "węgielku" sprzedałem swoją "eli".
ja to przemysle a za swoja eli wiele nie wyciagne gdyz ma uszkodzony top z opcja uszkodzenia rdzenia ale jezdzi normalnie, nie wykazuje zuzycia po peknieciu
Snołborderzy snołborderom
aDECHAde.com Team
Czytając moje posty bierzcie pod uwagę że wypowiadam się jako osoba mająca swoje zdanie a nie tylko jako administrator...