po przeczytaniu tematu wydaje mi się że "Jancio Wodnik" siejesz wiecej agresji i nienawiści swoimi wypowiedziami niż "Sonix" swoimi naklejkami... prawda jest taka, że to tylko naklejka ten kto ją kupuje niech się martwi o osoby nie do końca normalne które będą go ciągały po sądach albo dadzą w papę... ale jakby każdy reagował tak jak Ty "JW" na to co mu się nie podoba to myślę że każdy zlot adechade zamieniałby się w 3 wojnę światową 
nie porównujcie naklejki do ustawki i nie stwarzajcie paradkosów jakich w polsce nie brakuje (dawno sądzili emeryta który upierdliwej babce w zusie powiedział że wysadzi ją z całym tym budynkiem bo nie chciała mu pomóc czegoś tam zrobić, a ta mu sprawę wytoczyła?) jak napisał Simon za dużo jest nienawiści w świecie żeby się spinać o takie pierdoły...
bedzie tego troche ale poczytaj
specjalnie przejaskrawilem mozliwe reakcjie z prostego powodu - powiedzmy ze koles ktorym 16 lat kupi ta naklejeczke lub na wypasie caly zestaw.
przyjmujemy wersje hard ze stana w kolejce do orczyka a obok jest kilku naprutych z lekka panoow w kurteczkacj spidera - scenka jakich jest wiele w efekcie robi sie dym malolat dostaje po uszach w obecnosci laski - zęby na miejscu ale duma ucierpiala i to mocno....
naklejke kupil bo znalazl ogloszenie sonixa na naszym forum, ktoore dla niego ( tu poniesie mnie fantazja) jest opiniotworcze a ze nie bylo zadnego nie tyle ostrzezenia co pokazania mozliwych konsekwencji - bo nie siedzimy na podworku tylko idziemy z tym miedzy normalnych ( tu czytaj czesto nienormalnych) ludzi,- nie pomyslal ze ktos moze nie zajazyc "zartu"
rozmawialem na privie o tym ze shrekiem i simonem, ktorzy mieli podobne do Ciebie zdanie i zadalem im proste pytanie - co by zrobili jakby w kolejce obok nich stanal malolat z naklejka dyndajacego deskarza, napisem "tylko dla narciarzy" i luzem na pysku ...... reakcja oczywiscie zalezna od naszego humoru w danym dniu ale niech w 1/20 wzbudzi agresje.
A ze narciarze bez przyklejania naklejek potrafia wqrwic czlowieka tekstami o snbrderach i wynaturzeniu to wiekszosc z nas sie z czym takim spotyka ( najczesciej nie podejmuje dyskusji , jak pan jest sympatyczny to cierpliwie tlumacze ale czasem reaguje w taki sam sposoob- normalne zycie)
a napisalem poprzednie posty i ten z jednego prostego powodu -
kadzy kto kupi taka naklejke po przeczytaniu tego tematu bedzie wiedzial na co sie decyduje i z czym moze sie liczyc.
Jezdze na desce bo tokocham a nie zeby prowokowac i szukac zaczepki - w mojej ocenie te naklejki prowokuja agresje.
Najprosciej byloby wykasowac watek i z czachy - ale to nie ten kolor forum - oczywiscie w drastycznych sytuacjach bede przycinal ale nie kiedy tylko z kims sie nie zgadzam.
pomijam kwestie ceny - kosmicznej, ale ta reguluje rynek
pzdr
JW
-)
