36 odpowiedzi w tym temacie

[Shoox]

W tym sezonie sam fs :
-na pewno ogarnąć switcha
-180/360 fs/bs
-zaatakować raila, chociaż 50-50
-także przełamać się na bs boardslide/noseslide

[Lysy1st]

to ja tak skromnie :
- w koncu rzucic palenie !
- i nie dac sie zabic tej zimy na desce

[ankham]

to ja tak skromnie :
- w koncu rzucic palenie !
- i nie dac sie zabic tej zimy na desce

ja też skromnie:
- na tyle na ile będę mogła jechać w góry to chcę się doskonalić

[Troj]

A Ja w przyszłym wreszcie poskromię triple cork'a

[Iwo]

- Flipy front i back
- Rotacje na wejsciu i zejsciu przy 50/50 i moze boardslidach
- może 540 jak będzie szybki progres

Odgrzebałem swoja odpowiedz i az sie zdziwiłem Zostało tylko 540....kwiecień w Livigno i sie ogarnie

[opt1c5]

Jakie macie cele jeśli chodzi jazdę na desce na najbliższy sezon?

Ja:
Na twardej:
- Wykładka FS i BS
- Wykładka/cięty z grabem

Miękka:
- Skręty nw/wn
- ślizgiem na switchu
- coś z FS (180/360, buttering)

Kontuzja pierwszego dnia na twardej desce i o progresie na twardej desce mogłem zapomnieć. Realizacja 0%

Miękka
skręty nw
switch, nawet nieraz ciętym się udało na płaskim
180 - wszystkie strony, 8 różnych rolli, pressy
Nadprogramowo - 50/50 na boxie i łatwe hopy

360 i wn nie zrealizowane.

Pozycja na desce nadal bardzo nienaturalne. Za mało z tym walczę. :/


Iwo - oglądałem filmik. Gratuluję progresu.

[Iwo]

Dzięki Ja się za twardziela wogole nie biore. po 1 brak sprzetu a po 2 checi...musze miec miekko pod nogami

[brokuł]

Sami moderatorzy tu piszą to postanawiam się wciąć, coby nie było, że na tym forum każdy jest moderatorem

Moje cele to dokończenie własnego snowparku, ostra zabawa z fs i pojeździć troszkę fr

Jako, że sezon uroczyście zakończyłem wczoraj przyszedł czas na podsumowanie.

Dzięki nowemu blatowi zanotowałem gigantyczny progres jeśli chodzi o buttery i park. Gorzej z hopami, ale nad tym popracuje za rok. Jazda jako taka mnie specjalnie nie kręci, ale tutaj też progres całkiem niezły. Ogarnąłem switcha nareszcie, choć muszę go jeszcze dopracować. Udało się zaliczyć za***isty wypad na Babią ze świetną ekipą z czego jestem najbardziej zadowolony tej zimy. Szkoda, że warunki nie dopisały ale to już inna sprawa. Snowparku nie udało mi się niestety skończyć i jest to jedyna rzecz, która tej zimy nie wypaliła.
Przez zimę udało mi się: złamać fluxy, potargać kurtkę i spodnie.

Generalnie zima mimo mało obfitych śniegów i stosunkowo niewielkiej ilości wyjazdów* jak najbardziej na plus! Nic tylko czekać do następnej!




*może nie tyle niewielkiej co nie takiej jakiej oczekiwałem

[Iwo]

Przez zimę udało mi się: złamać fluxy, potargać kurtkę i spodnie.

Jak udało Ci się złamać fluxiwa ? Przecież gną się jak głupie

[kaman]

przypieprzył o chodnik wszystko się da...

Jeszcze jeden wyjazd przede mną, w alpy więc może tu pokonam swoje lęki albo zeświruje całkiem

i chciałam zaznaczyć że jibbing nie wypalił (to były moje plany) mimo miejscówki, znajomych i chęci skończyło się do d*py

[kortek]

aaa to może sie i ja wypowiem
Cele które sobie wyznaczyłem nie został zrealizowane ale...
nauczyłem sie wiele innych rzeczy o których wcześniej nawet nie myślałem

Po pierwsze primo nareszcie nauczyłem sie jeździć
a z FS to napewno rozwój na boxach i troszeczke polatałem, kilka 3-6 wyszło
buttering i tu chyba największy postęp bo zaczynałem od zera a naumiałem sie troszku trików, niektóre z nich
nollie tail press, tail press 1-8, beksajd tail press 270 out, 1-8 nose press, itp itd może nie powala stylem ale jak na pierwszy sezon z butterami, jestem z siebie zadowolony

[Pomarancza]

Ja w tym sezonie zacząłem jazdę i jestem zadowolony z progresu
1. Jakoś się ślizga:mrgreen:
2.Pierwsze boxy i rozwalona twarz
3.180 flat i na małych hopach
4.Nose i Tail Press
5. Leciutkie smarowanie na stoku

Na przyszły sezon, albo jak dobrze pujdzie to w wakacje L2A:
360 może 540
doskonalenie techniki jazdy
Doskonalenie butterków
Jazda na railach, boxah bez niszczenia twarzy

jeszcze na pewno coś wymyślę

[Arec]

Moje cele w większości zrealizowałem, czyli trójeczka sits zaliczona, hopy zaliczone, za tydzień w końcu znowu będę mógł sprawdzić się w pajpie...co mi nie było jeszcze dane w tym sezonie no i udało mi się zaliczyć w tym sezonie dwa grube za***iste eferki, które były ponad planowe , które zakończyły się pełnym sukcesem...a także przyjęcie mnie do squaduczego też się nie spodziewałem. Mam nadzieję, że kolejny sezon też będzie taki intensywny jak ten





pzdr...

[Troj]

no i udało mi się zaliczyć w tym sezonie dwa grube za***iste eferki, które były ponad planowe , które zakończyły się pełnym sukcesem...

A czym są eferki ?

[Arec]

A czym są eferki ?

sorki...w skrócie fr

[ucizze]

sorki...w skrócie fr

A moje? Nauczyć sie smigać na 65 stance i chodz w połowie tego co oni

[Troj]

Daj spokój, im to zostało z nauk kung-fu, karate and all that shit... kitajce potrafią skakać salta zanim nauczą się chodzić