Witam,
na desce jeżdżę od wielu lat, ale są to raczej pojedyncze wyjazdy. Mogę jednak powiedzieć, że jest to poziom typowego weekendowego amatora, który poradzi sobie na większości tras, ale bez fajerwerków
Po wielu latach czas jednak pożegnać leciwego Hammera z początku wieku i poszukać jakiejś nowszej deski. Niestety technologia tak poszła do przodu, że zupełnie nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę. Dlatego proszę o jakąś poradę od czego zacząć poszukiwania. Cena deski używanej/nowej? dobrze jakby nie przekraczała 800 pln.
Preferencje: all mountain, spokojna jazda, stoki raczej w Polsce, wzrost 170 cm przy wadze 84-89 kg (he he jednak w pełni sprawny).
Proszę o jakieś propozycje, porady itp.
Z góry dziękuję!