16 odpowiedzi w tym temacie

[KaMR2]

Cześć,

 

Na wstępie chciałbym przywitać Wszystkich forumowiczów.

za mną kolejny wypad, wydaje mi się, że progres idzie z dnia na dzień, co ważniejsze cały czas ten sport mnie kręci i myślami cały czas pozostaje na stoku. Za mną ~15dni na stoku, waga 92kg wzrost 181cm, but 43 NW EDGE. Wydaje mi się, że jazdę ślizgiem ogarnąłem już dobrze, sprawnie omijam przeszkody, wolniejszych narciarzy, dzieci, na ściankach zjeżam zamiast się ześlizgiwać, a przy sprzyjających warunkach tj. niezbyt zatłoczony, dobrze przygotowany stok, potrafię już nieco przyciąć, nie potrafię jeździć na switcha, zawsze prawa noga z przodu(goofy). Z racji mojego wieku, triki i snowparki nie będą mnie interesowały. W dalszej nauce chce skupić się na jeździe technicznie poprawnej z pełna kontrolą nad deską, raczej po stoku, rozwijaniu wyższych prędkości, jazdę na krawędzi. Wydaje mi się, że deski z wypożyczali na tym etapie nauki krawędziowania będą spowalniały postępy. Na ostatnim wyjeździe dostałem K2 Standard 158cm `17, ślizg nasmarowany, ale pomimo prośby krawędzie nie był zbyt dobrze naostrzone. Potrzebowałem sporej prędkości oraz dużo miejsca, żeby postawić tę dechę na krawędzi. Bardzo możliwe, że to jednak efekt braku skilla, jednak zastanawiam się czy to już ten moment, w którym należy szukać czegoś dla siebie, tym bardziej że sezon się kończy i liczę na dobre oferty. Generalnie sprawa była by dość banalna, ale deska musi też być dość łatwa przy mniejszych prędkościach oraz ślizgu, ponieważ moja córka po dwóch sezonach w przedszkolu narciarskim, może jeździć już sama (jeździ na nartach), ale oczywiście pod moją opieką, więc deska musi być również zwrotna, abym mógł za dzieckiem nadążyć i zapewnić jej odpowiednią asekuracje w razie potrzeby. Będę jeździł głównie po PL/CZ/SL stokach, z szansą na dłuższy weekend w Alpach od czasu do czasu. 10-15 dni w roku na stoku póki co.

i tak myślałem o
http://sklepsnowboar...kl-pace-17.html ale nie wiem czy nie jestem na nią zbyt newbite
http://sklepsnowboar...-xbreed-17.html świetna cena! chociaż jednak myślałem nad deską stricte kierunkową (podobno 159 niedostępne)
http://intersnow.pl/...r-platinum.html
http://intersnow.pl/...ht-camrock.html

http://intersnow.pl/...er-escape-.html

 

a może http://intersnow.pl/..._deski_snow-158chociaż już trochę droga.

 

to co na już na innym forum polecił mi morgan to:

 

http://sklepsnowboar...rocker-17 .html
http://sklepsnowboar...-plank-18.htm l
http://sklepsnowboar...k-jack-18.htm l

 

​​za co dziękuję, jednak chciałbym zasięgnąć również kilku innych opinii. Zwłaszcza, że nie jestem pewien czy te flaty to na pewno najlepszy wybór dla mnie. Czy nie szukać jakiegoś camrocka albo microcambera. W sumie również słyszałem dużo dobrego o desce pathron legend. Może taka decha plus dobre wiązania również zdałyby egzamin?

Wiązania Flux TT - podobno dość wszechstronne i bardzo solidne, nie za miękkie. Tylko, czy jeszcze dostępne, ewentualnie ich odpowiednik? 

może być również coś innego, oczywiście temat modeli pozostaje otwarty, budżet 2-2,5k? a może jeszcze jeden sezon na desce rental?

Dzięki za rady i pozdrawiam wszystkich zapaleńców oraz dystrybutorów

 

​p.s. czy w dniach 24-25 Luty w Szczyrku, znajdę jakieś punkty z deskami do testów?

[KaMR2]

UP  

[retro]

Takich tematów było już sporo, poprzeglądaj porady dotyczące desek dostępne na forum.

Dobrze że zajrzałeś także tu a nie tylko na żółte strony...będziesz miał wybór od więcej niż jednego dystrybutora a zapewniam, że nie tylko voelkl i rome robią dobre deski. Swoją drogą zastanawia mnie jak jest z gwarancją na deski voelkla skoro ta firma już ich nie produkuje...?

[KaMR2]

Właśnie stąd moja tu obecność, ponieważ chciałbym zaczerpnąć opinii przekrojowej

Tak, wiele czytałem i sprawa byłaby prosta, ale...  O ile czuję, że poradziłbym sobie z hybrydą RCR, czy też camrock, to jak wspominałem nie wiem na ile takie profile będą mobilne/wygodne przy asekuracji młodego narciarza na stoku. Profile zero camber z tego co widzę nie są popularne, z czego to wynika? Obawiam się, że nie wystarczy mi na długo taki profil, zresztą opisywany jest raczej jako FS niż AM. Dlatego narazie jakoś bardziej do mnie przemawia microcamber albo camrock, choć może nie do końca rozumiem dlaczego Taki feeling po przeczytaniu tych wszystkich wcześniejszych postów wcześniejszych, które zresztą szybko się dezaktualizują, bo z sezonu na sezon w deskach wprowadzane się zmiany, czasem fundamentalne. Stąd pytanie o ocenę takich desek alternatywnych do propozycji morgana jak np.:

 

Nidecker Escape

Capita DOE

albo tańszy Pathron Draft 2018 https://proboarder.p...hron-draft-2018

W Pathron Legend zmienili w tym roku profil? Było właśnie microcamber a w tym roku profil to flat-camber-flat-camber-flat. Czyli wychodzi na to, że bardziej Camber z dłuższym punktem styku. Decha do carvingu, zapewniająca większą stabilność? Tak należy to czytać? 

 

Może właśnie zacząć od nieco tańszej deski np. Pathron Draft 2018, żeby nie była zbyt agresywna, a zainwestować w dobre wiązania np. Flux R2?

 

​Jeszcze raz dziękuję za pomoc

Użytkownik KaMR2 edytował ten post 08 February 2018 - 14:37

[retro]

Co ci pasuje, albo nie, dowiesz się dopiero jak objeździsz... Czytać opisy można i 2 miesiące ale wrażenia z jazdy to całkiem co innego.

Jeśli chodzi o flaty to ja znam przynajmniej 2, co do których mam bardzo pozytywne wrażenia. Pierwszy to Endeavor BOD (do 2014r). Bardzo fajny i dość agresywny twin all mountain. Do niedawna jedna z moich ulubionych desek. Niestety, ostatnio coś pozmieniali i już tak fajnie mi się na nim nie jeździ (mogła by się nadawać do twoich celów)

Drugi to Burton Fish, deska kietunkowa, szeroka, z setbackiem i dużym taperem. Typowo do puchu ale na tamtegorocznym Test Drive świetnie mi się na niej jeździło w miękkim śniegu na stoku (do tego o czym piszesz zdecydowanie nie polecam)

Bez podawania konkretnych marek, skoro ma być tylko stok, na jedną nogę i chciałbyś w perspektywie kilku sezonów coś pocisnąć, ja bym brał jakiegoś średnio twardego, lekko kierunkowego ( od biedy twin) cambera, ewentualnie hybrydę ze sporym odcinkiem cambera między wiązaniami.

Użytkownik retro edytował ten post 08 February 2018 - 15:34

[KaMR2]

Oczywiście, chciałbym potestować deski, dlatego pytałem czy w dniach 24-25 Luty w Szczyrku, znajdę jakieś punkty z deskami do testów?

[Malo]

Wybór malutki ale jest np. Custom

 

http://www.szczyrkow.../wypozyczalnia/

 

 

A w swojej okolicy (napisałeś WWA) nie masz możliwości wypożyczenia desek? Jest pełno sklepów podzwoń, popytaj, niektórzy mają deski do testów.

[KaMR2]

Cześć,

 

tak zrobię. Coraz bardziej zastanawiam się nad deskami Pathron Sensei/Draft/Legend 2018 na kolejny etap nauki, do tego już docelowe wiązania ze średniej półki np. Flux TT lub R2.

 

Docelowo chcę jeździć szybko na krawędzi, ale jak już wspominałem mam małe dzieci które muszę asekurować na stoku, więc deska musi być również zwrotna na zatłoczonych stokach oraz niezbyt łatwo wbijająca krawędź przy małych prędkościach. Z doświadczenia wiem, że najwięcej gleb zaliczyłem przy niedużych prędkościach, gdy rozglądałem się za dzieckiem po stoku odwracam się do tyłu, głowa ramiona ciągną biodra i bęc zastanawiam się, czy w ogóle jest taka alternatywa?

 

Ostatnio jeździłem na K2 standard 2016 158, który jest flatem. Progres IMHO bardzo duży, podczas jazdy duża swoboda i pełna kontrola, z wchodzeniem na krawędź gorzej, musiałem złapać dużą prędkość, ale i tak zdarzyło się przyglebić podczas chwilowej dekoncentracji na niskich prędkościach.

 

Nie wiecie gdzie można wypożyczyć deski Pathron? Warszawa lub Szczyrk? 

[timon92]

Podobno można zamówić testowego Pathrona tutaj: http://www.pyc.pl/

 

Jak nie kupisz Tankera 180-200cm to każda deska będzie wystarczająco zwrotna. 

[KaMR2]

nie to, żeby czas uciekał, bo w tym sezonie na nowym własnym sprzęcie i tak już pewnie nie pojeżdżę, ale stoki się mocno skurczyły, zwłaszcza jeśli chodzi o wiązania jakie mnie interesowały. Dlatego zebrałem trochę materiałów do kupy i chciałbym wybrać pomiędzy tymi konkretami co poniżej.

 

Fluxy TT ani PR (black) w rozmiarze M praktycznie niedostępne

 

W związku z tym jaka dla nich alternatywa, chodzi o wiązania AM, ale wystarczająco mocne aby wytrzymały moją wagę oraz złapały buta - NW EDGE 43. Jakie są między nimi różnice, na co zwrócić uwagę? Tutaj rozważam:

Flux R2, Rome 390 boss ~800zł

Rome Arsenal, Union Force ~700zł

 

Które z nich będą najlepsze do jazdy AM, dalszego rozwoju w kierunku jazdy na krawędzi?

 

Deski jakie biorę pod uwagę do zestawu to:

Voelkl Squad Rocker '17 - spiekany

Rome SDS Black Jack '18 - tłoczony

 

Czy pierwszy set w postaci Rome Black Jack i Rome Arsenal były Git?

 

Biorę również pod uwagę wersję ECO zestawu:

Pathron Sensei + Drake 50

Nobile N4 Sol + Drake 50

 

​z góry dzięki za pomoc w podjęciu decyzji.

 

​p.s. czy nową deskę należy serwisować przed pierwszym użyciem? smarowanie np.?

[Malo]

Pojawiło się info (na fejsie sklepu Kosmos), że 25.02 w Szczyrkowskim będzie Burton z testami. Masz okazję potestować.

 

Zainteresuj się jeszcze wiązaniami Bent Metal (np. Transfer) proste, fajne i dobrze się układają na bucie. Jeździłem i było spoko.

 

 

Zazwyczaj nowe deski są pokryte smarem. Jak to w Polsce opinie są różne - jedni piszą smaruj, drudzy mówią, że wystarczy na pierwsze dni jazdy. Tak gdzie kupisz deskę - jeśli to będzie kumaty sklep - to Ci powinni sami zaproponować pierwsze smarowanie, nawet w cenie zakupu.

[ilear]

Ekspertem w sprzecie nie jestem, ale ten voelkl to rocker i z moich doswiadczen na rockerze nie jezdzi sie tak fajnie na krawedziach. Obie deski wygladaja na deski dla co najmniej sredniozaawansowanych. Voelkl jest tez chyba bardziej freestylowa deska a z tego co piszesz takiej nie szukasz.

Szczerze to po 15 dniach jezdzenia nie szukal bym na sile lepszej deski, bo takie z reguly wymagaja wiecej skilla, przez co moga nie dawac takiej frajdy z jazdy jak sobie jeszcze dobrze nie radzisz. Nie interesuja cie deski do butteringu/jibbingu wiec takie omijaj.

Po puchu tez nie pojezdzisz wiele w naszych rejonach, sa to raczej sporadyczne przypadki, dodatkowo tez technika jazdy jest inna i te 15dni na stoku nie wiele Ci pomoga w puchu. 

Celowal bym w deske dla poczatkujacych/sredniozaawansowanych (max), wybaczajaca bledy, o standardowym profilu camberowym, 

Slizgu spiekanego tez unika, bo on wymaga dbania o niego dosc czesto - poczytaj o roznicach miedzy slizgami. 

 

Konkretow Ci nie podam, bo w sprzecie nie siedze, ale osobiscie bralbym Burtona/Ride jakiegos bazowego na start, a za 2-3 lata cos lepszego. 

[KaMR2]

Ilear Voelkl Squad Rocker to akurat jest Flat-rocker o bardzo długiej krawędzi efektywnej, nazwa jest myląca. A opinii o camberze, jakoby miał być pomocny do nauki to nie słyszałem szczerze mówiąc, wręcz przeciwnie. Deska, która szybko łapie krawędź, ja jak wyżej wspominałem, będę również jeździł z dziećmi, na spokojnie po łagodnych trasach, gdzie o glebę na camberze akurat najłatwiej Do rozwijania umiejętności wszyscy piszą o Flatach lub Hybrydach CRC.

 

​Czy ktoś jest w stanie odnieść się do tych konkretnych setów lub polecić coś innego wg modelu i długości?

Użytkownik KaMR2 edytował ten post 21 February 2018 - 12:49

[dib]

Według mnie nie bierz flata, przerabiałem temat dobry na pierwsze 10dni(na sam poczatek nauki), ja miałem w zeszłym roku kupionego Ravenna Decade flat z sekcja rokera tip/tail i jak juz zaczynałem troche na krawędzie wchodzić to deska zrywała krawędź i miała tendencje do ześlizgiwania sie.
Na ten sezon zakupiłem GNU Cc i jest mega roznica krawędzi nie zrywa wcale(moze to w głównej mierze zasługa magnetraction- nie wiem), a jest to hybryda crc z małym Camberem, fakt ze przy jeździe na wprost delikatnie szuka krawędzi, ale jest to do ogarnięcia bez problemu.
Jednak teraz juz wiem i troche żałuje ze bałem sie wziac ten agresywniejszy profi c2x i deskę GNU riders choice:) gdyż na dzien dzisiejszy z moimi umiejętnościami byłby to chyba ideał. Wiazania bierz sztuwniejesze.
Także według mnie pochyl sie nad deskami GNU Carbon Credit lub riders choice:) dobre desiwo, magnetraction na nasze polskie twarde często oblodzone stoki jest to super sprawa. Dodatkowo deska asymetryczna toe/hill side. Ślizg jak wyzej- szukaj deski z tłoczonym.
Wiazania tak jak pisałem bierz sztywniejsze.

[ilear]

Ilear Voelkl Squad Rocker to akurat jest Flat-rocker o bardzo długiej krawędzi efektywnej, nazwa jest myląca. A opinii o camberze, jakoby miał być pomocny do nauki to nie słyszałem szczerze mówiąc, wręcz przeciwnie. Deska, która szybko łapie krawędź, ja jak wyżej wspominałem, będę również jeździł z dziećmi, na spokojnie po łagodnych trasach, gdzie o glebę na camberze akurat najłatwiej Do rozwijania umiejętności wszyscy piszą o Flatach lub Hybrydach CRC.

 

​Czy ktoś jest w stanie odnieść się do tych konkretnych setów lub polecić coś innego wg modelu i długości?

 

W sumie racja, nie zajrzalem glebiej do opisu a deski nie znam, wpisz na google "voelkl squad rocekr czy lib tech sk8 banana" i dostaniesz link do innego forum gdzie koles pisze opinie o tym voeklu, wyglada na calkiem sensowna ale nie brzmi jak deska dla poczatkujacego (tu sie tez moge mylic). 

Za moich czasow byl tylko camber i na takim sie uczylem, nie mialem problemow z lapaniem krawedzi, a jesli byly to szybko wyeliminowalem wiec na niej tez mozna sie nauczyc jezdzic. Teraz mam hybryde CRC i zdecydowanie nie jest to latwiejsza deska niz te ktore mialem do tej pory (czysty camber i czysty rocker), powiem nawet ze wymaga wiecej skilla, choc prawdopodobnie nie jest to tylko efekt CRC ale wielu rzeczy skladowych. 

[KaMR2]

a i tak nie zdecydowałem się na Voelkl, pierwszy set jaki wybrałem to

 

Rome SDS Black Jack '18​ 159cm

Rome SDS Arsenal​ L/XL

do butów NW EDGE 43

 

mam nadzieję, że zestaw dojedzie do mnie do piątku, to w weekend będą miał jeszcze okazję go objeździć i podzielić się z wami swoimi odczuciami.

 

Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji

[KaMR2]

Cześć,

chciałem coś napisać o zestawie, który udało się przed końcem sezonu sprawdzić

Decha Rome SDS Jack Black 159 (klasyczny flat 1240ee) + wiązania Rome SDS Arsenal L/XL do butów NW EDGE 43.

Deskę dostałem nasmarowaną na gorąco (Morgan dziękuję , szybka dostawa, więc udało się ją zabrać na weekend 23-24Luty do Szczyrku. Temp -12 do -15C, warunki fantastyczne! Zestaw siadł mi od razu, po pierwszym zjeździe poczułem jakby jeździł na niej przynajmniej cały tydzień. Zacząłem od dotychczasowych ustawień -15/15, ale zgodnie z planem szybko zmieniłem na 0/15 (goofy)

Moje wrażenia, to wrażenia średnio-średnio-zaawansowanego, więc tekst przeznaczony jest raczej dla osób na podobnym poziomie. Starych wyjadaczy proszę o wyrozumiałość

Wiązania są sztywne ale komfortowe, uwagi mam do pompek, które dość chętnie się zacinają, pasek przy dolnym strapie dość często schodzi się z pompką, przez co łapie je obie na raz i musze szukać samej pompki. System odciągania górnego strapa faktycznie ułatwia wkładanie buta, ale utrudnia celowania paskiem do zamka. Coś za coś. Capstrap to genialna sprawa, pierwszy raz jeździłem z takim strapem i jestem pod wrażeniem. Mega komfort, nie czuje żadnego ucisku, but trzymany idealnie. Pomimo moich NW, które uchodzą raczej za toporne, leżał idealnie. Reasumując wiązania, na moim poziomie, do jazdy fantastyczne, choć nieco mniej komfortowe podczas zapiania, podczas jazdy rekompensują wszystko.

Deska nie specjalnie łapie krawędź podczas jazdy na krechę, czy też w momentach braku koncentracji na płaskich odcinkach co dawało mi spory komfort. Jej top jest matowy, więc nie ma potrzeby przyklejać żadnych padów, but pewnie trzyma się na niej przy wypiętej nodze, dzięki czemu pewniej czułem się zjeżdżając z wyciągów.

Zestaw jest dość sztywny (Decha 6/10, wiązania 7/10), więc dosłownie przeskakiwałem nad muldami, których nie zauważyłem, jednak za każdym razem lądowałem na krawędzi i pędziłem dalej Trzeba tylko się przełamać i nie wpadać w panikę Pięknie cięła oblodzone części stoku i była mega stabilna przy większych prędkościach (jak dla mnie 50km/h to już duża V). Miałem wrażenie, że dość leniwie wchodzi na krawędź (taka 100% czystą) ale jak już weszła, to cięła pięknie dopóki sobie tego życzyłem i PO RAZ PIERWSZY W ŻYCIU poczułem jak deska kopie, gdy puszczam krawędź Jest to MEGA uczucie i chociaż jeszcze nie potrafię tego wykorzystać tzn. przeskoczyć od razu na drugą krawędź, dopiero teraz poczułem, że zaczynam łapać o co w tym snowboardzie chodzi Szkoda, że dla mnie to koniec sezonu

Podsumowując zestaw, jak na moje potrzeby wydaje się być super. Te potrzeby to jazda po przygotowanym stoku, szlifowanie techniki. Plany na kolejny sezon to szlifowanie ciętych, wykorzystanie potencjału nowego sprzętu, lekcje doszkalające oraz próba przestawienia wiązań na lekkie plusy. Profil deski to TrueTwin więc jej rekomendowany stance jest idealnie symetryczny, ale czy uważacie, że mogę cofnąć wiązania o 1 do 2 insertów, aby uzyskać lekki setback? Nie jest to ustawienie konstrukcyjne, ale chciałbym spróbować. Póki co wiązania ustawiałem na rekomendowanym stance 56cm przy wzroście 181cm i ani przez chwilę nie miałem wrażenia, aby był za wąski lub zbyt szeroki.

Jestem zadowolony z zakupu, Morganowi dziękuję za rady, jego ekipie za szybką realizację zakupu!

Jeśli ktoś ma pytania co do tego setu to zapraszam.

p.s. czy po ~10h jazdy ślizg powinienem smarować na sezon letni? (ślizg jest tłoczony)

 

proszę o dorzucenie do tematu: Rome SDS Jack Black 159 + Rome Arsenal

 

Użytkownik KaMR2 edytował ten post 05 March 2018 - 21:26