13 odpowiedzi w tym temacie

[Weedwood]

Siemano wszystkim

Mam dylemat. Mój kask nie spełnia warunków do nalepienia na niego uchwytu na kamerę. I jedyny w miarę sensowny pomysł który mi trafił do głowy to przyklejenie mocowania przed wiązanie na deskę. Poskręcałem "statyw" do kamery (z tych wszystkich mocowań,akcesorii. Wysokość pseudo statywu to około 10-15cm. I teraz tak czy to ma sens czy pod czas jazdy, skoków, nie odlepi mi się kamerka a co ważniejsze czy po paru chwilach w obiektywie nie zagości śnieg ? Wiadomo że jak wlecę w dosyć głęboki puch to już time out w filmie. postaram się kamerę jeszcze zabezpieczyć linką ,bo różnie bywa i to nie koniecznie może być moja winna :| Może macie inne metody montowania kamerki oprócz kasku ?

Czekam na szybką odpowiedź i z góry wieeelkie dzięki

[Kamool]

Czemu stwierdzasz, że kask nie spełnia warunków przyczepienia uchwytu?

[Weedwood]

@Kamool

Dlatego że nie ma powierzchni płaskich na które mógłbym nalepić mocowanie. Jest cały zaokrąglony ewe. na boku ale tam przebiega pas googli czyli to odpada.

[ProDish]

Nie wiem jaką kamerę masz ale GO PRO i Sony mają zaokrąglone uchwyty właśnie do montażu na kasku. Jaka masz kamerę?

[gula44]

Wlasnie ja mam sony i przerobilem podrabiany uchwyt na glowe w ten sposob by sie montowalo go na kask i nie m aszans by odpadl:) Oryginalny uchwyt z sony zbyt obciaza pasek gogli i sie ciagle trzesie;/

[ProDish]

Wlasnie ja mam sony i przerobilem podrabiany uchwyt na glowe w ten sposob by sie montowalo go na kask i nie m aszans by odpadl:) Oryginalny uchwyt z sony zbyt obciaza pasek gogli i sie ciagle trzesie;/

Montaż boczny ? Daj jakąś fotę. Ten ma pasek faktycznie się majta.

[Malo]

Kiedyś próbowałem z Suction Cup z GoPro, ale niestety, po przyssaniu do deski po chwili puszczało (a na aucie podczas jazdy trzyma jak cholera). Deska to Lib SB, powierzchnia gładziutka. Może gdyby kleić na suchą, a ja na stoku przyczepiałem, więc deska była mokra mimo przecierania.

 

Żeby nie zgubić, podczepiam dodatkowo mocny sznurek z pętelkami. Z jednej strony kamera, a druga do np. lusterka albo jak na dachu do bagażnika. Na desce przyczepiłem do wiązania.

[ProDish]

No ale powierzchnia deski w czasie jazdy się gnie a karoseria auta nie.

[SzymSzym]

Miałem kiedyś pożyczone takie mocowanie (nie wiem jakie dokładnie) i na nose twardej deski się w miarę trzymało. Chyba w pensjonacie przed wyjściem przyczepiałem i z pół h wytrzymało. Jak na stoku później doczepiałem to max dwa zjazdy...

[mloskot]

Jeśli chodzi o montaż kamery na desce, rzuć okiem tu

http://www.snowboard...sg.php?th=67406

Istnieją zastępcze uchwyty wykonane z alu, te powinny być trwalsze.
Co do oderwania uchwytu lepionego na przylepiec 3M, jeśli montowany na czystej powierzchni, w temp. pokojowej, zostawiony na 24h...powinien dać radę.
Tak czy inaczej, dobrze przywiązać jakimś kawałkiem kewlaru kamerę do wiązania

IMHO, suction cup nie ma prawa wytrzymać biorąc pod uwagę możliwe siły.

[gula44]

Sorka ze tak pozno ale remont mam.

Foty mocowania:

 

Na ostatnim zdjeciu widac element ktory musialem przerobic (nacialem z dwoch stron kątówką).

Patent jest lekki bardzo i wogole nie trzesie w porownaniu do oryginalu.

[Korniszon]

A ktoś próbował montować — w dole podkolanowym (w zasadzie tuż pod nim), albo na łydce ?

Teoretycznie nie powinno aż tak trząść jak przy zamontowaniu na desce no i dalej od zaspania śniegiem, ale wciąż pozostają zalety — czyli ujęcie blisko ziemi przez co bardziej uwidacznia szybkość i teren po jakim się jedzie.

 

Zastanawiam się czy wystarczy jakiś jeden pasek wokół i czy uchroni to przed zsuwaniem się w dół.

 

Dopiero w tygońcu będę miał okazję spróbować.

[Korniszon]

A d*pa

Też telepie obrazem, że epilepsji można dostać od oglądania.

 

To już tylko zostało mi sprawdzenie tego montowania P3O (z Perspektywy 3. Osoby). Tę taką domową wersję, co to robią zwyczajnie prostokątną ramkę z rurek pcv do plecaka, z jednego narożnika wypuszczają jedną rurkę do tyłu i na końcu zakładają jakieś ruchome/dające się korygować mocowanie do kamery.

Jedyne czego się boję przy takim "stelażu" to upadku i tego że mi się gdzieś ta odstająca rurka wbije w kark czy coś  

[lonnet]

A ktoś próbował montować — w dole podkolanowym (w zasadzie tuż pod nim), albo na łydce ?

Teoretycznie nie powinno aż tak trząść jak przy zamontowaniu na desce no i dalej od zaspania śniegiem, ale wciąż pozostają zalety — czyli ujęcie blisko ziemi przez co bardziej uwidacznia szybkość i teren po jakim się jedzie.

 

Zastanawiam się czy wystarczy jakiś jeden pasek wokół i czy uchroni to przed zsuwaniem się w dół.

 

Dopiero w tygońcu będę miał okazję spróbować.

Ja zamontowałem uchwyt za pomocą taśmy szarej 3M na lewym bucie, efekt dobry, trzeba uważać przy wsiadaniu na kanapę żeby nie stracić kamery (ogólnego rodzaju zachaczenia o coś tam) ale fimy fajne, dynamiczne i czasem zasniezone, drgań praktycznie brak.